Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Pokrzywdzeni przez silnik
Nie, nic nie zrobiłeś, to wszystko wina nieodpowiedzialnego moderatora niejakiego "P_a_W_e_L123".
kokos to
kobinalewka
to zobacz jak u mnie w grupie lider i wielki faworyt do awansu zagrał z 8 w tabeli zespołem którego pokonał w pierwszym meczu 3:0
https://sokker.org/comment/matchID/40533901
https://sokker.org/comment/matchID/40533901
w mojej lidze grałem z nim to tez silnik dymał na jego korzysc :PP
Henryk Paciorkowski ATT 1 strzał - 2 gole, to jest skuteczność :D
Rozumiem że "hokejowe" wyniki zbyt często to niedobrze ale żeby nadboski i nieziemski strzelec na 35 strzałów strzelili 3 gole w tym jeden z karnego to słabo szczególnie jak ma się sytuację np. takiej jak w 87 minucie mojego meczu. Jeśli ktoś chce mnie wyprowadzić z błędnego toku rozumowania to zapraszam z solidnymi argumentami.
Ja mam czasem wrażenie, że jedyne skille, które mają widoczny wpływ w tej grze to szybkość, odbiór, podania i bramkarz. Mój napastnik z boską techniką nie traci piłki na rzecz obrońcy może w 20% sytuacji.
W tym sezonie u mnie w lidze:
Napastnik nieziemski 17/68
Napastnik boski 5/37
W tym sezonie u mnie w lidze:
Napastnik nieziemski 17/68
Napastnik boski 5/37
jak na dłoni widać też brak formy , przeważnie właśnie u napadów , coś o tym wiem :P
Ja miałem kiedyś mecz z mniej więcej równorzędnym przeciwnikiem, u przeciwnika bramkarz jakieś 8 mln wartości, obrońcy od 3,5 do 5,5. Wygrałem ten mecz a mój środkowy napastnik strzelił 5 bramek, Niestety nie zmieniłem skłądu na mecz towarzyski i pierwszy skłąd zagrał z przeciwnikami o wartości mniej więcej 1 mln. Bramkarz to nie miał nawt 2 mln no i cały skład takich juniorów. Też chyba wygrałem ten mecz ale napatnik nie strzelił nic, strzelał ponad 20 razy ale wszędzie tylko nie w bramke. Moim zdaniem to jest pojebane.
(edited)
(edited)
Zaczynam mieć wrażenie, ze ta gra jest po prostu głupia :-)
3 niedzielę z rzędu gram ogórkami/juniorami 16-17 lat, 3 raz niepokonany... remis, wygrana, wygrana z dużo lepszymi rywalami - a jak wystawiam podstawę, to dostaje w dupe 2:7 i 1:5. Jak tym razem w środę tez przegram to się załamię nad ta gra, bo gram ze słabym rywalem.
The Evil`s - Laguna Adamów 2:0
6 Strzały 8
50.4 Średnia ocen 60.6
poprzednie 2:
The Evil`s - AKS Akacjowa 2:1
7 Strzały 10
50.3 Średnia ocen 63.1
The Evil`s - Pride Troopers 0:0
5 Strzały 6
50.6 Średnia ocen 66.5
ręce opadają co ten silnik wymyśla. z Pride grałem w tym samym tygodniu rewanż:
Pride Troopers - The Evil`s 5:1
16 Strzały 4
65.5 Średnia ocen 60.1
gdzie tu sens, gdzie tu logika:)
3 niedzielę z rzędu gram ogórkami/juniorami 16-17 lat, 3 raz niepokonany... remis, wygrana, wygrana z dużo lepszymi rywalami - a jak wystawiam podstawę, to dostaje w dupe 2:7 i 1:5. Jak tym razem w środę tez przegram to się załamię nad ta gra, bo gram ze słabym rywalem.
The Evil`s - Laguna Adamów 2:0
6 Strzały 8
50.4 Średnia ocen 60.6
poprzednie 2:
The Evil`s - AKS Akacjowa 2:1
7 Strzały 10
50.3 Średnia ocen 63.1
The Evil`s - Pride Troopers 0:0
5 Strzały 6
50.6 Średnia ocen 66.5
ręce opadają co ten silnik wymyśla. z Pride grałem w tym samym tygodniu rewanż:
Pride Troopers - The Evil`s 5:1
16 Strzały 4
65.5 Średnia ocen 60.1
gdzie tu sens, gdzie tu logika:)
A jak o tym mówiłem wcześniej że relacja umiejętności zawodników do wykorzystywanych szans (chodzi o napastników) jest jak na grę liczbową nieadekwatna to zrzucałeś wszystko na moją beznadziejną taktykę. Jeśli tu nie wchodzi jakaś zmienna X która to jest jakimś 20% wkładem w całość przeliczeniową silnika meczowego, gdzie X= totalna losowość typu bramkarz może strzelić bramkę drugiemu wykonując zagranie z 5 metra, to ja nie wiem jak to działa i czy to działa. Ale tego się nie dowiemy zapewne nigdy i jest w tym jakiś urok, nie zawsze pozytywny nie zawsze negatywny
ale taktyka też swoje robi, zacznij w końcu grać wysoką linią 5 obrońców ze skrzydlowym to będzie Ci łatwiej :P
Oczywiście że taktyka robi ale to też jest jedna ze składowych (czy kluczowa tego nie wiem trzeba by sprawdzić czy 11 samych tragików z genialną taktyką wygrałaby z drużyną na poziomie 50 średnich oceny czy coś podobnego) a 5 obrońców grać nie lubię, mam tak od dzieciaka że DEF to najmniej lubiana pozycja i tak mi zostało. Tu chyba tylko terapia pomoże.