Subject: »Trening szybkości(bez reklam)

Zależy ile biega xD

teraz ja się spytam niech ktoś odpowie z własnego doświadczenia.
Jak długo musze trenować szybkość u 27 i 28 letniego grajka z nieziem skillem trenera i 3 asystami 1bdb 1 swietny 1 celek ?

długo-bardzo długo :p

nie opłaca się

zależy na jakim poziomie i jaki talent


bo może nawet tak być że i cały sezon nie starczy

tzn głównie trenuje mlodych zawodnikow 18 lat ale mam 2 napastnikow i fajnie by bylo gdyby przy okazji i im skoczyła szybkość :)

Ok dzięki wielkie za info =)

zależy na jakim poziomie mają szybkość ;]

zalezy od skili na jakie chcesz zeby skoczyli i talentu. Mi z lepszym sztabem troche, gk na boska wskoczylo w wieku 27/28 w cos 14 tygodni. Na nizszych skilach odpowiednio mniej ;)

mają solidny skill szybkości

to na luzie skoczą... a raczej powinni :))

ma ktos z was 17-18 lub 19-21 lepsze troche
pod defa :)? z wyzszym troche speedem:)???sk@!

Takie pytanko które nie wiem gdzie upchnąć... czy dobrym pomysłem było to co zrobiłem na sam początek:
-Sprzedanie wszystkiego co się da i kupienie młodzików bez kondycji i szybkości
-Wbicie kondycji na solidny-świetny (zrobione)

i to co teraz planuje zrobić to kupić tanią olchę (która kiedyś zajmie się juniorami) albo drogiego magika z wysokimi skill'ami który na długo zagości jako trener głowy aby od czwartku ruszyć długo terminowo z szybkością. Trener ten będzie miał oczywiście nieziema w szybkości i perspektywicznie nieziema w odbiorze piłki jako mój kolejny długoterminowy zarys rozwoju.


Co myślicie o takim podejściu na wybicie się z A klasy i próbie pozostania w VI lidze?

Dodam że zawodnicy których kupiłem całkowicie pasują do taktyki i grają średnio ~30% przy średniej formie 8,2 (solidny) a w zespole zawarte jest 10 def'ów na następny trening odbioru piłki ;)

Moim zdaniem trenowanie kondycji u młodzików do takiego poziomu to strata czasu.

A kupowania trenera z nieziemskim speedem i odbiorem w a-klasie to strata kasy. Lepiej sprawić sobie jednoskilowca, którego zmienisz jak zmienisz trening. Trenera zwalniasz w czwartek po skokach, nowego zatrudniasz między sobotą a środą i nie musisz nawet płacić odprawy

O juniorach to w ogóle zapomnij, bo to loteria. Bardzo droga loteria, na którą a-klasowicza zwyczajnie nie stać.

Najlepiej kupić grajków pod speed na każdą pozycję i trenera z nieziemksim speedem i resztą skili jak najniższych.

(edited)

zgadzam się... kup jednoskillowca..ja trenwoałem kilka ładnych sezonów spida i zarobić się na tym nie da ale przy odrobinie farta w 6 lidze się utrzymasz :) (jak awansujesz oczywiście ;p )

Najlepiej kupić grajków pod speed na każdą pozycję i trenera z nieziemksim speedem i resztą skili jak najniższych.


w a-klasie nie da się zarobić na treningu speeda z tą kasą którą się dostaje na start;] trzeba na grajka wydać 2-3 mln żeby móc zarobić trenując speed:]

bzdury gadasz, ja kupowałem zawodnika za 40k w a-klasie, a niedawno sprzedawałem za ponad 2kk tego samego zawodnika ładując mu tylko speeda

jak to sie nie da zarobic na speedzie ? dziwne rzeczy piszesz. Trenowalem go przez poltora sezonu i srednio na graczu wyszedlem srednio 1,5-1,7miliona do przodu, co przy 22 graczach daje... 33 miliony na plus. Czesc graczy dalej trenuje, bo sa talentni.

po prostu trzeba wiedziec jakich graczy kupic.

i trenera totalnego jednoskilowca nie polecam, zwlaszcza przy treningu szybkosci. Juz lepiej zeby mial inne skille solidne-celujace niz zeby mial slabe-tragiczne. Przy treningu szybkosci masz tylu mlodziakow, ze warto zeby im tez skakaly z pobocznych. a poziom solidny innych skilli jest jak najbardziej na kieszen a-klasowiczach. Ba mozna miec jeszcze np. 3 trenerow dobrych jako asystentow na luzie wtedy albo i bdb jak ja mialem.