Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Ocena talentu
Ja to licze szybkim rzutem oka. W 5 sekund
1. Założenie : trener się nie pomylił co do oceny poziomu w 18ym tygodniu.
2. Najbardziej pesymistyczne założenie : junior dołącza do szkółki z poziomem 7.0.
Tydzień 1 - lvl 7.0
Tydzień 18 - lvl 11.0
18-1 podzielić na 4.0 = 4.25
Czekam na wyjaśnienia innych.
1. Założenie : trener się nie pomylił co do oceny poziomu w 18ym tygodniu.
2. Najbardziej pesymistyczne założenie : junior dołącza do szkółki z poziomem 7.0.
Tydzień 1 - lvl 7.0
Tydzień 18 - lvl 11.0
18-1 podzielić na 4.0 = 4.25
Czekam na wyjaśnienia innych.
Jest to metoda bardzo przybliżona i bardzo na oko. Czasami to wystarcza oczywiscie.
Trener dokonał oceny umiejętności 20 razy, dokładniejszy wynik otrzymamy uwzględniając wszystkie dane, Excel jest tu oczywiście niezastąpiony =D.
Trener dokonał oceny umiejętności 20 razy, dokładniejszy wynik otrzymamy uwzględniając wszystkie dane, Excel jest tu oczywiście niezastąpiony =D.
Sokker to bardzo łatwa gierka. Proste zasady, niemal wszystko jest liniowe itd. Jeżeli do tak trywialnej rzeczy, potrzebujesz użyc komputera stacjonarnego i excella to Twoja sprawa. Inna rzeczą rzeczą jest to, ze Twoje „niezawodne” metody są błędne. :)
Rozwój juniora jest liniowy ale trener się myli. Dlatego lepiej zaufać metodom statystycznym które uwzględniając te losowe pomyłki trenera pozwalają obliczyć najbardziej prawdopodobny przebieg tego wykresu juniora, jego wzrostu umiejętności. Czysta statystyka. Można też uprościć 20 oceń trenera obarczonych błędem do dwóch oszacowanych na oko wartości. Można, każdy tak czasami robi.
idealnie byloby w regresjio ustawic zeby wieksze wagi w błędzie standardowym mialy ostatnie pomiary,
norlalnie prowadzisz linie tak, by suma kwadratow błędow w kazdym tygodniu był najmniejszy i tyle
trener myli sie wiecej na poczatku a mniej na koncu, zatem powinno byc tak, ze błąd na povczatku miedzy realnym wynikiem a estymacja wazy mniej, niz ten sam blad na koncu szkolenia
norlalnie prowadzisz linie tak, by suma kwadratow błędow w kazdym tygodniu był najmniejszy i tyle
trener myli sie wiecej na poczatku a mniej na koncu, zatem powinno byc tak, ze błąd na povczatku miedzy realnym wynikiem a estymacja wazy mniej, niz ten sam blad na koncu szkolenia
ja często sprawdzam wynik z regresji usuwając np. pierwszy tydzień (lub np. mocne odchylenia)
Racja, można by jeszcze sprawdzić w których tygodniach junior grał w LJ i wtedy dopóki nie grał to waga błędu 5, po jednym meczu 6, potem 7, 8 i jak zagrał 5 meczy to potem każda odchyłka mialaby wagę 9 przykładowo. Jakbyś te wagi rozłożył? Może przygotuje sobie taki arkusz =P.
no wlasnie nie wiem kiedy zaczyna sie NIE mylić trener.... i zależy od jego poziomu pewnie to kiedy przestaje sie mylić, wiec sprwa bylaby mega skomplikowana..
po prostu ustawiłbym wage błędów z tyg 1-10 na 20%, z 11-20 na 30% a 21-30 na 50% zamiast defaultowo 33% w każdej dziesiatce
po prostu ustawiłbym wage błędów z tyg 1-10 na 20%, z 11-20 na 30% a 21-30 na 50% zamiast defaultowo 33% w każdej dziesiatce
W zasadach jest że dokładność oceny trenera zależy od liczby rozegranych meczy w lidze juniorów, nie pamiętam gdzie czytałem że po 5 meczach to już się nie zmienia.
Sama regresja bez uwzględniania meczy w lidze juniorów rzeczywiście jest małym uproszczeniem ale trudno wszystko wziąć pod uwagę i sensownie oszacować.
Sama regresja bez uwzględniania meczy w lidze juniorów rzeczywiście jest małym uproszczeniem ale trudno wszystko wziąć pod uwagę i sensownie oszacować.
no bo jest zaleznosc miedzy meczami a poziomem trenera tez, nie?
a bez meczow juniorkow trener tez chyba coraz dokladniej ocenia?
a bez meczow juniorkow trener tez chyba coraz dokladniej ocenia?
Nie ma zależności dokładności oceny z czasem spędzonym w szkółce. Przynajmniej w zasadach. Lepszy trener dokładniej ocenia. Drugi czynnik to rozegrane mecze, junior który zagra kilka razy jest dokładniej oceniany.
Po odjęciu dwóch pierwszych oceń trenera gdzie było duże wahnięcie wychodzi 4,55.
Dla wyjaśnienia napiszę że metoda regresji liniowej oczywiście nie jest doskonała, daje dobry wynik przy założeniu że wszystkie oceny są obarczone tym samym błędem (czyli nie uwzględnia że np ktoś zmienił trenera z celka na nieziema albo że junior grał/ nie grał w lidze juniorów - uwzględnienie tego wymagałoby wielu dodatkowych trudnych do oszacowania parametrów). Metoda ta zakłada też w miarę równomierny rozrzut błędów w ocenie trenera. Bo junior idący tak: 5, 6, 6, 6, 6, 7 może wedle oceń trenera wyglądać tak: 6, 6, 6, 6, 6, 6 albo tak: 4, 5, 5, 6, 6, 7 i tu regresja cudów nie zrobi tylko obliczy na podstawie takich danych jakie są więc wynik oczywiście może być błędny. Ale oceniając na oko też ocenimy zle, jeżeli trener przez pierwsze 4 tygodnie będzie zawyzal ocenę a przez ostatnie 4 zaniżał to wykres będzie spłaszczony i też powiemy że słaby talent.
Dla wyjaśnienia napiszę że metoda regresji liniowej oczywiście nie jest doskonała, daje dobry wynik przy założeniu że wszystkie oceny są obarczone tym samym błędem (czyli nie uwzględnia że np ktoś zmienił trenera z celka na nieziema albo że junior grał/ nie grał w lidze juniorów - uwzględnienie tego wymagałoby wielu dodatkowych trudnych do oszacowania parametrów). Metoda ta zakłada też w miarę równomierny rozrzut błędów w ocenie trenera. Bo junior idący tak: 5, 6, 6, 6, 6, 7 może wedle oceń trenera wyglądać tak: 6, 6, 6, 6, 6, 6 albo tak: 4, 5, 5, 6, 6, 7 i tu regresja cudów nie zrobi tylko obliczy na podstawie takich danych jakie są więc wynik oczywiście może być błędny. Ale oceniając na oko też ocenimy zle, jeżeli trener przez pierwsze 4 tygodnie będzie zawyzal ocenę a przez ostatnie 4 zaniżał to wykres będzie spłaszczony i też powiemy że słaby talent.
przy założeniu że wszystkie oceny są obarczone tym samym błędem - tu oczywiście nie chodzi mi ściśle o tą samą wartości, że np zawsze trener zawyża ocenę o 1 poziom tylko o tą samą skalę błędu, że zawsze to jest +-2 poziomy. Drugie założenie równomiernego rozrzutu błędów to już nie jest założenie metody tylko bardziej warunek który powinien być spełniony aby otrzymany wynik oddawał talent grajka.