Subject: Sokker- nadchodzą duże zmiany!

Not gonna happen... wbrew założeniom - preferowałoby tych, co mają więcej czasu w zbyt dużym stopniu, przykładowo grałbyś taksą asymetryczą i tylko zmieniał stronę widząc, jak się rozwija sytuacja.

Ale generalnie wzbogacenie warunków, szersza ławka - jesteśmy raczej za.
(edited)

dlatego napisalem ze nie ma szans na wprowadzenie, to miałoby sens gdyby była duża pewność że obydwie strony meczu będą obecne (jakby np 2 managerow prowadzilo jeden klubn - to tak czysto hipotetycznie pisze a nei ze w sk) podczas meczu i beda mogly te zmainy przeporwadzac, wtedy taki feature bylby super, bo naprawde dawalby pole do popisu i mozliwosc pokazania klasy, odwrocenia losow meczu

a ile tych polecen tam masz z plusem? na sama czerwona kartke potrzeba kilku albo jakiegos jednego skurczybyka uniwersalnego, tak samo kontuzja, a lekka kontuzje mozna inaczej obsluzyc, ponadto zmiana ustawienia - numerki musza byc dopasowane, albo wyjdzie dupa, ogolnie wg mnie jest tam sporo mozliwosci do dodania/poprawienia

nie wiem nawet ile, standardowo bo ja gram 11 grajków bez ławki to asekuracja bramkarza, asekuracja środkowych defów i jak na 1 napada gram to zmiana w razie kontuzji by mieć cokolwiek z przodu. Czasem jeszcze rezygnuje ze skrzydłowego i daje za srodkowych midow w razie kontuzji, To działa na poziomie extry więc w niższych ligach też powinno.

Hej, właśnie. :)
Czemu Wy w tej ekstrze nie macie nigdy ławki? nie rozumiem. Przecież lepiej, żeby zatkało dziurę nawet średnim grajkiem, niż wcale. co tu jest zabugowane proszę się przyznać.

chodzi pewnie o to,że groszem nie śmierdzą

Czasem lepiej zagrać na 10 wypasów niż w 11 z jakimś kartoflem :)

najlepiej napisz do Bartuchy:-) fachowo Ci odpowie

szczegolnie w pomocy, bo w defie to taka zapchajdziura sie racze jsprawdzi, na ataku to w skrajnych okolicznosciach moze sie sprawdzic, na gk to na pewno lepiej kogos miec, ale w pomocy to nie moze byc byle ktobo bedzie tylko tracil pilki w srodku pola albo na skrzydle a do pomocnikow jest najwiecej pilek zagrywanych

ale Krikos to pewnie nie ma kasy na zawodnikow albo moze z przyzwyczajenia tak gra

dokladnie .... w 10 koxow lepiej ekipa gra niz w 10 koxow i 1 kartofel/sredniak :)

Statystycznie rzec biorąc im masz więcej grajków tym więcej możesz mieć kontuzji, jeszcze w extrze to grają po tych kochanych repkach i ....:) A serio to tylko kwestia kasy, ja jak mam kasy na tyle by coś ugrać w extrzxe to do niej wbijam choć sensowne by było uzbierać z pincet baniek wincy i wtedy sie pchac ale to już byłbym dominatorem a tak sie nie godzi:P

W ektraklasie sie nie sprawdzi, za duza dysproporcja w skillach, lepiej wtedy cofnac mida z najwyzszym defem do obrony i zagrac 5-2-2. Kazdy praktycznie ma takiego. Najgorzej jak trzeba zagrac w 10 z jednym ATT, tu juz tylko mozna szczesciu probowac pomoc :)

Gram w Sokkera od 2005 roku, a więc prawie od samego początku istnienia. Byłem światkiem jego największego rozwoju i obecnego umierania. Chciałbym podsunąć kilka pomysłów do jego rozwoju.
Moim zdaniem obecnie największym problemem tej gry jest to, że w ostatnich latach drastycznie spadła ilość użytkowników (pewnie 10-krotnie). Spowodowało to mniejszą ilość szkółek i tym samym mniej jest fajnych młodych zawodników. Sama opłacalność szkółek też obecnie jest losowa i wiele osób zdecydowało się zamknąć. Przez to ceny za młodych zawodników są już jakieś chore i ciężko kupić coś do składu na poziom 3 ligi-ekstraklasy. Dodatkowo ich ceny zawyżają osoby, które zajmują się ostrym handlem zawodników dla kasy, którzy mają dużo większe pieniądze. Przeciętny zawodnik 18-19 letni, który umiejętnościami miałby problem grać w podstawowym składzie 4 ligi kosztuje obecnie 20-30 mln zł. Doprowadziło to do tego, że aby dojść do ekstraklasy lub II ligi trzeba trzymać samych 30-36 latków. Zwyczajnie nie stać na zawodników na ten poziom rozgrywkowy w młodszym wieku. Gdy ma się 16 zawodników na ten poziom rozgrywkowy to masz problem ze spięciem miesięcznego budżetu. Trzyma się więc kilku słabszych, którzy i tak nie grają. Lepiej grać czasami w 10 niż wstawić jakiegoś młokosa, który zawali nam mecz. W pewnym momencie przychodzi czas na to, że masz bardzo stary skład i musisz go odmłodzić. Wyprzedajesz starych zawodników, a za kasę możesz kupić zawodników młodych na poziom co najwyżej 4 ligi. Przegrywasz wtedy ze 2 sezony wszystkie mecze aż ich wyszkolisz i spadasz kilka lig niżej odbudowując się. Spowodowało to, że w esktraklasie i II lidze jest po kilka drużyn grających na statystyki 30-50. Obecnie gram w lidze II.04. Prawdopodobnie spadnę do ligi III gdzie wydaje mi się, że jest wyższy poziom jeśli chodzi o statystyki. Obecnie gra trochę premiuje osoby zajmujące się ostro handlem zawodnikami.
Moim zdaniem trzeba zrobić coś, żeby zachęcić użytkowników do zakładania szkółek. Można np. podnieść ilość trenerów do szkółki (do 2) i tym samym podnieść ilość miejsc dla juniorów przy 2 trenerach. Żeby ograniczyć handel niektórych użytkowników można wprowadzić podatek od jego szybkiej sprzedaży. Jak kupisz zawodnika i ponownie go sprzedasz to w pierwszym miesiącu sprzedaży zapłacisz 50% podatku od jego ceny sprzedaży. Procent ten zmniejszałby się wraz z upływem czasu aż do 0% np. po upływie sezonu. Trochę by to zmniejszyło zapędy niektórych użytkowników, którzy wykupują wszystko co na rynku i pobijają ceny.
(edited)
(edited)

Moim zdaniem trzeba zrobić coś, żeby zachęcić użytkowników do zakładania szkółek. Można np. wprowadzić % ze sprzedaży zawodnika dla macierzystego klubu.
to istnieje od zawsze, macierzysty klub dostaje 5 czy 10% za zawodnikow U23

a szkółki ma ponad 60% użytkowników więc bez tragedii, a wlasciwie calkiem niezle, skoro to jest opcja to bez sensu tez zeby mial kazdy
masz sporo racji ale wydaje mi się że lekko mimo wszystko przesadzasz, poza ograniczaniem handlowania

Faktycznie jest chyba 5% ze sprzedaży. No to można dodać kolejny dla drużyn, które kupiły zawodnika i miały udział w jego szkoleniu np. do wieku 23 lat. Coś trzeba zrobić ze szkółką, bo obecnie jest za bardzo losowa. Za dużo jest zawodników, którzy się nadają tylko do zwolnienia.
(edited)

od około 30 sezonow, z ktorych większość chyba spędziłem w IV i III ligach, bazuje głównie na szkółce i połowa składu (teraz i wczesniej) to zawsze byli moi ex-juniorzy
bywało lepiej, bywało gorzej, ale średnio to wg mnie spokojnie można sobie poradzić, bo średnio wylosują przyzwoicie ci goście, bedzie kilku fajnych, troche wiecej przecietnych, jeszcze wiecej co-najwyzej-zapchajdziur i cała chmara bezuzytecznych

No właśnie chodzi o tą chmarę bezużytecznych. Właśnie przejrzałem sobie na SokkerViewer listę sprzedanych wszystkich swoich zawodników. Ponad połowa z 526 jest zwolniona lub sprzedana za 1-10 zł. Kupiłem na TL około 170 zawodników i tych zakupionych raczej nigdy nie sprzedawałem za tak niskie pieniądze. Tym bardziej nie zwalniałem ich. Wychodzi na to, że sprzedałem około 526-170 = 356 wychowanków z czego 260 zwolniłem lub sprzedałem za cenę piwa. Można by było trochę podnieść ten dolny pułap wyszkolenia i zasilić rynek większą ilością młodych, ale słabszych zawodników.