Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Ci którzy odeszli
Klimat jest w porządku. Gracze już mają do siebie szacunek, czasem coś ta ktoś palnie ale tak to ok.
To prawda.
Zdarzają się hejterzy typu Jiller, ale to margnies społeczny sokkera. Nikt nie traktuje go poważnie.
Zdarzają się hejterzy typu Jiller, ale to margnies społeczny sokkera. Nikt nie traktuje go poważnie.
Komunistyczna cenzura za dawnych czasów, ogromne finansówki skutecznie zabiły liczbe graczy z 70 tysięcy do pozostałych 10 tys.
Intensywny weekend za mną :-)
Ostatnie dni niewiele się wypowiadałem, złożyły się na to dwa czynniki - plemiona i wyjazd.
Muszę przyznać, że coraz trudniej się tu gra, bo plemiona zajmują coraz więcej czasu. Nawet w nocy.
Zatem pomyślałem, że nadszedł czas podsumowań moich dokonań na sokkerze.
Tym razem jeszcze nie minęło 1.5 roku od założenia konta, ale na podsumowanie to dobry czas.
W tym czasie:
- Sporo zarobiłem na treningu młodych
- Rozbudowałem klubową infrastrukturę
- Objąłem reprezentację i osiągnąłem wielki sukces wprowadzając ją na MŚ
- Zyskałem wielu nowych przyjaciół, jak Arkady czy Jiler
To fantastyczne, że mogłem spędzić z nimi tu tak wiele fajnego czasu. Można powiedzieć, że bardzo się zaprzyjaźniliśmy.
Przechodząc do meritum, ponieważ plemiona stały się sporym obciążeniem, stanąłem przed wyborem - plemiona albo sokker.
Niestety muszę niektórych z was poinformować, że tym razem zwyciężył sokker!
Wraca do was pełen aktywności Black Snow
Tym razem postanowiłem przejść samego siebie i pograć dłużej niż 1.5 roku. Jeśli oczywiście ta gra tyle przetrwa.
Cieszycie się Jiler i Arkady? Ja też :-)
(edited)
Ostatnie dni niewiele się wypowiadałem, złożyły się na to dwa czynniki - plemiona i wyjazd.
Muszę przyznać, że coraz trudniej się tu gra, bo plemiona zajmują coraz więcej czasu. Nawet w nocy.
Zatem pomyślałem, że nadszedł czas podsumowań moich dokonań na sokkerze.
Tym razem jeszcze nie minęło 1.5 roku od założenia konta, ale na podsumowanie to dobry czas.
W tym czasie:
- Sporo zarobiłem na treningu młodych
- Rozbudowałem klubową infrastrukturę
- Objąłem reprezentację i osiągnąłem wielki sukces wprowadzając ją na MŚ
- Zyskałem wielu nowych przyjaciół, jak Arkady czy Jiler
To fantastyczne, że mogłem spędzić z nimi tu tak wiele fajnego czasu. Można powiedzieć, że bardzo się zaprzyjaźniliśmy.
Przechodząc do meritum, ponieważ plemiona stały się sporym obciążeniem, stanąłem przed wyborem - plemiona albo sokker.
Niestety muszę niektórych z was poinformować, że tym razem zwyciężył sokker!
Wraca do was pełen aktywności Black Snow
Tym razem postanowiłem przejść samego siebie i pograć dłużej niż 1.5 roku. Jeśli oczywiście ta gra tyle przetrwa.
Cieszycie się Jiler i Arkady? Ja też :-)
(edited)
Dopiero 9
Ale to jest początek świata
Najgorszy etap, bo potem to wrzucasz menadżera konta i jakoś leci. A teraz trzeba non stop siedzieć.
Ale to jest początek świata
Najgorszy etap, bo potem to wrzucasz menadżera konta i jakoś leci. A teraz trzeba non stop siedzieć.
przemyśl, może tam nie jesteś takim kutafonem jak yu co?
postaw na plemiona tam jest Twoja przyszłosć kolego
Myślałbym o Tobie. Wpadł na plemiona rozpierdolił 100 wiosek i przywiózł \Cie do sokkera.