Subpage under development, new version coming soon!
Topic closed!!!
Subject: »Zmiany przy korycie
Hehe na zapleczu tez byłeś bo żesmy pykli 12 meczyków w II.03:P
Widzisz nawet tego nie pamietalem :)
Btw nie odbiegajac od tematu to czy naprawdę 20min dziennie to jest tak dużo żeby posprzątać forum? No Boże drogi wątki o sraniu sikaniu kąpaniu....naprawdę dajcie komuś guziki kto ma ochotę i czas żeby ten syf ogarnij bo naprawdę żygac sie chce powoli...nie mówiąc już ze nie robicie tego modziarze charytatywnie tylko otrzymujecie za to profity w postaci darmowego plusa.....
Btw nie odbiegajac od tematu to czy naprawdę 20min dziennie to jest tak dużo żeby posprzątać forum? No Boże drogi wątki o sraniu sikaniu kąpaniu....naprawdę dajcie komuś guziki kto ma ochotę i czas żeby ten syf ogarnij bo naprawdę żygac sie chce powoli...nie mówiąc już ze nie robicie tego modziarze charytatywnie tylko otrzymujecie za to profity w postaci darmowego plusa.....
ale Cię świerzbi do guzików :)
co masz do tematów o fekaliach? Po to jest free żeby różne tematy poruszać, nikomu przecież nie każe się tego czytać. Były kiedyś wartościowsze tematy, np. dewiacje seksualne - to pozamykali
co masz do tematów o fekaliach? Po to jest free żeby różne tematy poruszać, nikomu przecież nie każe się tego czytać. Były kiedyś wartościowsze tematy, np. dewiacje seksualne - to pozamykali
A owszem. I nie do samych guzikow tylko do wprowadzenia jakiegokolwiek ładu i składu żeby z tych 30 osób wypowiadających sie gdzie jakieś 15 z nich ma normalne podejście do rożnych spraw nie zostały 2-3 osoby bo w taka stronę to zmierza...i nie powiesz mi ze nie bo jak nie wsadzaja sobie chujów w plecy w co drugim wątku to zakładają durne tematy które są czysta prowokacją...prawdaż?
A co do zamknięcia ww wątku to sprawy nie znam ale to prawdopodobnie było wyjście z założenia ze jak sie temat zamknie to bedzie mniej pracy czyli czytania i śledzenia sprawy takie moje zdanie chociaż zaznaczam ze przyczyny zamknięcia nie znam.
A co do zamknięcia ww wątku to sprawy nie znam ale to prawdopodobnie było wyjście z założenia ze jak sie temat zamknie to bedzie mniej pracy czyli czytania i śledzenia sprawy takie moje zdanie chociaż zaznaczam ze przyczyny zamknięcia nie znam.
prowokacją, ochotą do dyskusji, popisówą - zwał jak zwał - ale w zdychającym forum na zdychającej grze zamykanie ust, tym którzy jeszcze chcą pisać nie jest właściwe imo.
kiedyś zamykali wszystko jak leci, byle mieć mniej pracy - to teraz sami (oczywiście po czasie) zobaczyli że zamordyzm prowadzi do martwicy forum
Dlatego strzałem w 10 było ugwiazdkowienie Seata - a Ty jakim szeryfem chciałbyś być ?
kiedyś zamykali wszystko jak leci, byle mieć mniej pracy - to teraz sami (oczywiście po czasie) zobaczyli że zamordyzm prowadzi do martwicy forum
Dlatego strzałem w 10 było ugwiazdkowienie Seata - a Ty jakim szeryfem chciałbyś być ?
Szeryf Szeryfem ale Tematy założone przez autora Ye*** to totalny dramat
Zamykanie ust nigdy nie jest właściwym wyjściem. Nie mniej jednak ukierunkowane rozmowy na właściwe tory i owszem. Dlatego temat o sraniu moze byc ale nie nazwany stanie/sikaniu tylko jakoś w bardziej ucywizilowany sposób a przedewszystkim nie moze byc on wulgarny a jest prawda? Ja bym to nazwał a bo ja wiem codzienna toaleta i wątkiem przewodnim moze byc opisywanie ze ktoś sie załatwił/umysł zęby ale bez wspomnianego chamstwa i prostactwa.
co do osoby Seata to mało go widuje i zupełnie nie znam ów persony. Byc moze jest, czuwa i robi swoje natomiast widać ze sobie nie radzi....sam.... nie ze względu tak jak wspomnialem ze mu sie nie chce tylko jest trochę tematów do ogarniecia a nie oszukujmy sie sk jest tylko gra a zycie prywatne jest na pierwszym miejscu przynajmniej u mnie , więc nie dziwota iż nie poświęca 4h dziennie na durne forum.
Co do pytania o szeryfa to sprawa jest niejednoznaczna. Bo niby zakładam z góry iż ten czas ktory poświęcam na forum to i tak jest z 20xwiecej niz 2/3 staffu...natomiast czy aby napewno było by to wystarczające do opanowania tego chaosu....ciężki orzech do zgryzienia.....co do mojej osoby to dystans do wielu spraw mam naprawdę spory więc zamordyzmu bym nie wprowadzał i zawsze byłem przeciwny temu i darłem o to koty ze wszystkimi ponosząc nie raz srogą karę...natomiast jedno jest pewne jakiś względny ład i porządek musi byc a przedewszystkim buractwo i chamstwo bym tępił i to ostro...bo to naprawdę zniechęca normalne osoby do jakiegokolwiek dialogu w jakim kolwiek temacie a pełno tego w chociażby forum pilka nozna...
Cos mi sie kurcze dzieje z tabletem....
(edited)
co do osoby Seata to mało go widuje i zupełnie nie znam ów persony. Byc moze jest, czuwa i robi swoje natomiast widać ze sobie nie radzi....sam.... nie ze względu tak jak wspomnialem ze mu sie nie chce tylko jest trochę tematów do ogarniecia a nie oszukujmy sie sk jest tylko gra a zycie prywatne jest na pierwszym miejscu przynajmniej u mnie , więc nie dziwota iż nie poświęca 4h dziennie na durne forum.
Co do pytania o szeryfa to sprawa jest niejednoznaczna. Bo niby zakładam z góry iż ten czas ktory poświęcam na forum to i tak jest z 20xwiecej niz 2/3 staffu...natomiast czy aby napewno było by to wystarczające do opanowania tego chaosu....ciężki orzech do zgryzienia.....co do mojej osoby to dystans do wielu spraw mam naprawdę spory więc zamordyzmu bym nie wprowadzał i zawsze byłem przeciwny temu i darłem o to koty ze wszystkimi ponosząc nie raz srogą karę...natomiast jedno jest pewne jakiś względny ład i porządek musi byc a przedewszystkim buractwo i chamstwo bym tępił i to ostro...bo to naprawdę zniechęca normalne osoby do jakiegokolwiek dialogu w jakim kolwiek temacie a pełno tego w chociażby forum pilka nozna...
Cos mi sie kurcze dzieje z tabletem....
(edited)
każdy myśli że da radę, że coś zmieni, że będzie lepiej - tylko nie dość, że nawet jeśli Ty będziesz robił, to inni będą się opierdalać (czyt. grać w czołgi) więc dopada Ciebie po chwilowym zapale ta sama niechęć i lenistwo.
zobacz brokusa - tak na początku aktywny po zdejwowaniu go, baa, żartowniś jeden wykorzystywał gwiazdkę do płatania figli ale widać było że nawet mu się chce - a teraz? prawie go nie widać, jak się na forum podrzuca sprawy do naprawy to udaje że ich nie widzi ale jak w błędach, udaje że wszystko jest ok :)
zobacz brokusa - tak na początku aktywny po zdejwowaniu go, baa, żartowniś jeden wykorzystywał gwiazdkę do płatania figli ale widać było że nawet mu się chce - a teraz? prawie go nie widać, jak się na forum podrzuca sprawy do naprawy to udaje że ich nie widzi ale jak w błędach, udaje że wszystko jest ok :)
akurat brokus to po prostu slomiany zapal albo brak mozliwosci zrobienia czegokolwiek, bo on sie mial zajmowac czyms innym niz admini przeciez
wiesz przecież że ja wiem :)
chodzi bardziej o przykład tego jak szybko dobre chęci i zapał zanikają gdy dookoła same lenie i obiboki z G&D na czele
chodzi bardziej o przykład tego jak szybko dobre chęci i zapał zanikają gdy dookoła same lenie i obiboki z G&D na czele
Tak jak pisałem nie uważam ze dam rady...jednakowoz wiem iż 20min dziennie jestem w stanie wygospodarować na ogolne posprzatanie forum dla swojej własnej przyjemności korzystania z niego i dla osób z którymi wchodze w jakieś rozmowy. A to ze ktoś ma brzydko mówiąc wywalone;) to mnie mało interesuje tak szczerze mówiąc :)
A co do pana Brokusa to tez słabo znana mi persona ;)
widać, że wyjęto Ciebie z zamrażarki :)
swoją drogą to ja te 20-30 minut też mógłbym poświęcić na pracę wolontariacką - ale jakoś nie poznali się na moim talencie do wprowadzania spokoju i ładu :/
(edited)
swoją drogą to ja te 20-30 minut też mógłbym poświęcić na pracę wolontariacką - ale jakoś nie poznali się na moim talencie do wprowadzania spokoju i ładu :/
(edited)
Widzisz to juz są dwie pary rąk chetne do pracy ;)
Wszystko fajnie - tylko nikt z tych co mogli by Was mianować na tych modów, nie przejawia zainteresowania ani Waszymi dobrymi chęciami ani porządkiem na forum.