Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Praca
Ty za to jako pielęgniarka jesteś autorytetem w każdym temacie haha
Rocky a ile jako budowlaniec płacisz rocznie ubezpieczenia OC od szkód potencjalnie przez Ciebie wyrządzonych??
:)
:)
Ja zawsze sumiennie wykonuję swoją pracę i wychodzę z założenia że lepiej jeden dzień dłużej porobić ,a żeby robota sumiennie była wykonana.Dlatego na szczęście nigdy nie miałem przykrości związanych ze zle wykonaną pracą jak co niektórzy . Ale niestety jak się robi po kosztach jak niektórzy wariaci to trzeba gonić i z tego biorą się fuszerki.
Czyli nie placisz nic:)
No wiesz, w tej kwestii na pewno jestem wiekszym niz ty:) Znam temat od podszewki wiec wiem co mowie - ty gadasz bzdury
No wiesz, w tej kwestii na pewno jestem wiekszym niz ty:) Znam temat od podszewki wiec wiem co mowie - ty gadasz bzdury
Wieksza jest to ze Roman z budowy mysli ze wie cos na temat pracy osob z medycznych zawodow:)
A co ty mi tutaj z lekarzami wyskakujesz?
a co do wiedzy - roznice sa dopiero w specjalistycznej wiedzy .. podstawy EKG znam tak samo jak lekarz internista ale nie potrafie zobaczyc bloku lewej odnogi czy czegos takiego.. Potafie ocenic czy chory posiada zaburzenia neurologiczne i nazwac je , tak samo jak neurolog ale jesli chodzi o pierwotne zagrozenie to nie wiem bo to juz specjalistyczna dzialka.. potafie na rtg zobaczyc guza mozgu czy tetniaka aorty jak radiolog ale jesli chodzi juz o jakies mikrozatory czy roznice pomiedzy starymi a nowymi zmianami to nie bo to juz niuanse.. itd itd.. No ale co Ci bede opisywal, niestety jestes kolejnym czlowieczkiem ktory mowi pielegniarka a mysli salowa.. spoko, przyjdzie czas na weryfikacje tego:) zawsze przychodzi juz sie nie raz z tym spotkalem czy to w karetce czy na oddziale ratunkowym..
(edited)
(edited)
a co do wiedzy - roznice sa dopiero w specjalistycznej wiedzy .. podstawy EKG znam tak samo jak lekarz internista ale nie potrafie zobaczyc bloku lewej odnogi czy czegos takiego.. Potafie ocenic czy chory posiada zaburzenia neurologiczne i nazwac je , tak samo jak neurolog ale jesli chodzi o pierwotne zagrozenie to nie wiem bo to juz specjalistyczna dzialka.. potafie na rtg zobaczyc guza mozgu czy tetniaka aorty jak radiolog ale jesli chodzi juz o jakies mikrozatory czy roznice pomiedzy starymi a nowymi zmianami to nie bo to juz niuanse.. itd itd.. No ale co Ci bede opisywal, niestety jestes kolejnym czlowieczkiem ktory mowi pielegniarka a mysli salowa.. spoko, przyjdzie czas na weryfikacje tego:) zawsze przychodzi juz sie nie raz z tym spotkalem czy to w karetce czy na oddziale ratunkowym..
(edited)
(edited)
Jałowa dyskusja z dupy wzięta było porównanie do budowlanca i sprzedawcy w sklepie z odzieżą a zaszło do jakichś gówien cytując yetiego haha
to takie samo tłumaczenie jak ja bym napisał że zwykły mietek bierze projekt-plan i z niego czyta ,ba nie raz wykonuje .Taki zwykły mietek ma nie raz większa wiedze niz taki kierownik ,albo pożal sie boze inzynier.Zreszta bez sensu ta gadka i porównania. Tak samo kierowca karetki pracuje w sluzbie zdrowia a jest zwyklym żuczkiem który nie ma zadnej wiedzy medycznej no ale pracuje w słuzbie zdrowia! Jest jakiś tam podział i wiadomo że osoby bezposrednio ratujace życie człowieka mają tą odpowiedzialność największą.
to takie samo tłumaczenie jak ja bym napisał że zwykły mietek bierze projekt-plan i z niego czyta ,ba nie raz wykonuje .Taki zwykły mietek ma nie raz większa wiedze niz taki kierownik ,albo pożal sie boze inzynier.Zreszta bez sensu ta gadka i porównania. Tak samo kierowca karetki pracuje w sluzbie zdrowia a jest zwyklym żuczkiem który nie ma zadnej wiedzy medycznej no ale pracuje w słuzbie zdrowia! Jest jakiś tam podział i wiadomo że osoby bezposrednio ratujace życie człowieka mają tą odpowiedzialność największą.
Dzisiaj kierowca ambulansu jest albo ratownikiem, albo pielęgniarzem.
dokładnie. od nastu lat nie istnieje funkcja kierowcy-kierowcy
z Rockym można pogadać o takich sprawach jak z prosiakiem o gwiazdach :P
z Rockym można pogadać o takich sprawach jak z prosiakiem o gwiazdach :P
Kierowca jest raczej pomocnikiem ratownika który udziela pomocy pacjentowi ,a nie sam go ratuje ,dajże spokój prosiaczku.
hehe
powtórzę z litości. nie ma czegoś takiego jak kierowca karetki
jest ratownik prowadzący karetkę i ratownik siedzący obok :]
powtórzę z litości. nie ma czegoś takiego jak kierowca karetki
jest ratownik prowadzący karetkę i ratownik siedzący obok :]
Ok nie będę się o to spierał jak to powinno wyglądać ,tylko mówię jak wygląda z życia.