Subject: Rowery

Spośród tych 2 to chyba byłby lepszy ROCK SHOX TORA.

Albo popatrzeć na okazje i kupić jakiś amortyzator bombera (nie koniecznie powietrzny).
Ceny nich nie są małe, ale są to amortyzatory nie do zajechania - jeżeli bedziesz go regularnie serwisował to na kilkanaście lat wystarczy.

hmm no nie wiem jeszcze się zastanowię nad wyborem ale na pewno amortyzator będzie powietrzny po prostu nagrzałem się i już zdania nie zmienię :)

Wiem jak to jest ;]
A to kasa nie jest mała, więc trzeba porządnie wybrać ;]

może coś kasy dołożę i wezmę jakiś lepszy amor

muszę przemyśleć ....

Też zależy do czego bedziesz go potrzebował ;]
Do spokojnej jazdy czy do jakiś ekstremalnych wyścigów :D

spokojnie to ja nie jeżdżę :)

to jakiś o dobrym skoku by sie przydał ;]

no wiadomo :)

Możesz poprzeglądać też fora rowerowe, tam nieraz są ludzie którzy w tym siedzą, więc oni Ci na pewno dobrze poradzą ;]

ja też mam zamiar kupić sobie amorka do ok 700zł:) skok min 120mm najlepiej marcok albo rs. manitou mi sie nie podobają za bardzo a foxy są za drogie:/ polecicie coś?? do małych chopek i jazdy po lesie.

teraz mam kelly's quartz z 2004 ale kupionego dopiero rok temu jako nowego. nie wiem czy lepiej sprzedać go w całości i kupić sobie wszystkie częsci pod jakieś lekkie fr czy tylko wymienić rame, kiere, pakiet, korbe, mostek i ewentualnie przednią piaste.

co byście mi doradzili??;)

To też nasuwa sie pytanie ile bedziesz miał kasy na cały rower.

poza tym co dostane ze rower i tymi powiedzmy 700 zł na amorka to moze jeszcze sie coś uzbiera ale niewiele w zależności od potrzeby;p

To chyba lepiej byłoby Ci kupić nowy rower niż wymieniać te częsci co chcesz :D

jaki amortyzator byście mi polecili??

doncun amstaf;]

ja pytałem o amorka:)

a jeżli chodzi o ramę to fajna tylko trochę droga:) ja myślałem nad street fighterem

jak myślicie ile dostał bym za cały rower??

jest w dobrym stanie (kilka rysek od normalnego użytkowania tylko) rok temy zapłaciłem za niego 1400
(edited)