Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Kolarstwo
no ale pomyscie ludzi enormlanie kto by wytrzymal normalny taki dystans przejechac predzej by sie wszytscy zesrali i zrzygali dzisaj jakis tam srodek jest dozwolony i go biara wszytscy prawie za 5 lat zrobia ze jest niedozwolony i jest dopingiem i beda lukac kto to tam wtedy brac i odbiora kolarza dorobki ich zycia zapierdalali takie dystanse po to aby jakis ciul im to wszystko zabral
najlepsze jest to, że Porte rozbił cały peleton....pomocnik! Porte! a Froome jeszcze dołożył do pieca ^^
No nic, Kwiato napieprza aż miło. Niestety sie to za 2 tygodnie odbije na TdP, ale...kto by tam na jakieś TdP patrzył będąc w 10 TdF ;)
Czekam na Niemca aż coś pokaże...od miesiąca wiedział, że na TdF pojedzie "na siebie" więc mam nadzieje, ze celuje w etap w Alpach ;)
No nic, Kwiato napieprza aż miło. Niestety sie to za 2 tygodnie odbije na TdP, ale...kto by tam na jakieś TdP patrzył będąc w 10 TdF ;)
Czekam na Niemca aż coś pokaże...od miesiąca wiedział, że na TdF pojedzie "na siebie" więc mam nadzieje, ze celuje w etap w Alpach ;)
juz nie przesadzaj, 50km to jest max 2h dla rekreacyjnego rowerzysty,ktory jedzie na wycieczkę.
kazdy kolarz przejedzie na czysto te 250km, kwestia tylko w jakim czasie. niestety jest tak,ze albo etapy są zbyt ciezkie albo kazdy mysli 'ten i ten bierze,wiec ja tez muszę'. no i mysle,ze wielu wolaloby się scigac na czysto,ale po czesci nie mają wyjscia.
kiedys tez byl taki etap w tourze, ze mieli przejechac 700km to wiekszosc wsiadala do pociagu i wysiadala przed metą.....
kazdy kolarz przejedzie na czysto te 250km, kwestia tylko w jakim czasie. niestety jest tak,ze albo etapy są zbyt ciezkie albo kazdy mysli 'ten i ten bierze,wiec ja tez muszę'. no i mysle,ze wielu wolaloby się scigac na czysto,ale po czesci nie mają wyjscia.
kiedys tez byl taki etap w tourze, ze mieli przejechac 700km to wiekszosc wsiadala do pociagu i wysiadala przed metą.....
Dodajmy do tego sprzęt jakim dysponują i lata jazdy. To zmęczenie moim zdaniem wynika z tego, że to jednak wyścigi i zupełnie inaczej jedzie się mentalnie niż na zwykłą wycieczkę. Tak z deka innej beczki to zarobki w kolarstwie też nie powalają na kolana. Po dwóch tygodniach Omega zarobiła 83 tys. euro. Biorąc pod uwagę np. tennis to śmieszne są te płace. No, ale jeśli w tennisie występuje oficjalny ranking zarobków...
wszędzie biorą, dziś nie ma sportu zawodowego bez dopingu
(edited)
(edited)
I właśnie dlatego sporty, a raczej rozgrywki amatorskie mają swój urok :)
to kto bierze? wymien mi conajmniej 500 przykladow
500 mi by wystarczylo a jeden beznadziejny podales ...
to jeszcze choćby Bjoergen
to jedni z tych którym oficjalnie wolno...
to jedni z tych którym oficjalnie wolno...
Cała ekipa Norweżek ma chyba astmę i mogą z tego co czytałem, nie tylko Bjergen
niee, tam jest jeszcze lepiej-praktycznie cała czołówka, czy to norweżki czy niemki mogą się koksować:P no w każdym razie wszyscy oprócz naszej uczciwej sieroty