Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: III Wojna Światowa

2022-06-20 18:40:32
Ile by nie było to x3
2022-06-20 18:46:20
Bzdura
x3 wśród atakujących może być ale nie w każdym przypadku
(edited)
2022-06-20 18:48:19
Wszystko jest zależne od specyfiki działań
2022-06-20 18:50:36
Owszem, na początku było pewnie x5. Mniej niż x2 na pewno nie jest.
2022-06-20 18:50:44
Amerykanie jak zrzucali demokrację to też mieli straty x3?
2022-06-20 18:52:37
Zabawny jesteś. A tak poza tym to nie z tobą rozmawiam.
2022-06-20 18:57:49
1 - tak
2 - nie wiem


Nie wiem? No niemożliwe, ale o ukraińskich wiesz haha. A teraz daj linka, o tych 200-500 ukraińskich.
2022-06-20 18:59:23
Ja to gdzieś widziałem/słyszałem w waszych proukrainskich mediach
2022-06-20 18:59:28
Zgadza się specyfika działań kacapów jest ciągle rodem jak w II WŚ. Ich straty tak jak pisze bartosh11 to x3,x4 tych Ukraińskich.
2022-06-20 19:00:40
A twoje kacapskie ile podają?
2022-06-20 19:03:40
W takim razie kacapy mają od 600 do 1500 zabitych dziennie + minimum 1500 rannych,tak?
2022-06-20 19:04:38
Przykład wojny zimowej co wkleiłem wyżej mówi wiele. Tamten konflikt trwał 104 dni. Metodyka działania była podobna do obecnej, jedynie zaangażowane siły były większe.
2022-06-20 19:28:37
Ridz jak tu zajrzy i przeczyta o tych 600-1500 zabitych ruskach dziennie to mu uszatka spadnie ze śmiechu
2022-06-20 20:23:22
Przecież ty sobie te liczby z palca wymyślasz.
2022-06-20 20:32:46
"Dawid Arachamija w wywiadzie udzielonym amerykańskiemu portalowi Axios powiedział, że w ostatnim czasie liczba poległych ukraińskich żołnierzy znacznie wzrosła. Codziennie w walkach ginie od 200 do 500 wojskowych."
2022-06-20 20:44:51
A jeśli chodzi o bzdury to je się chyba z palca wysysa a nie wymyśla