Subpage under development, new version coming soon!
Subject: III Wojna Światowa
A powiedz czy Rosja przed 24 lutego mówiła, że zaatakuje Ukrainę czy mówił, że nie ma w planach zaatakować Ukrainy?
Unikanie odpowiedzi na tego typu pytania tylko pokazuje jak mało ma przemyśleń na tematy o których pisze. Chłopak kieruje się tylko tym co przeczyta gdzieś tam na grupie na fejsie
No wiesz, ja w przeciwieństwie do Ciebie podlinkowałem artykuł, na którym się oparłem. Ty od dłuższego czasu wijesz się jak piskorz, by tylko uniknąć przyznania, żeś puścił wodze fantazji:-)
Widzisz Kejto, wydaje mi się, że właśnie nie i tym bardziej zastanawiam się czemu Edson wymyślił sobie, że
Rosja: "otwarcie mówi że też jesteśmy w kolejce?"
Nie przypominam sobie, by mówili w ten sposób o Ukrainie, ani tym bardziej o Polsce
Dzięki za wsparcie mnie w tej dyskusji i wykazanie fantazji Edsona:-)
Rosja: "otwarcie mówi że też jesteśmy w kolejce?"
Nie przypominam sobie, by mówili w ten sposób o Ukrainie, ani tym bardziej o Polsce
Dzięki za wsparcie mnie w tej dyskusji i wykazanie fantazji Edsona:-)
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/dramatyczne-prognozy-na-jesien-podwyzki-o-setki-procent-dotkna-niemal-wszystkich/wsxp5p3
Zresztą ja tylko podlinkowałem artykuł a z kolejnych postów jasno wynika, że chodzi mi o nieprzemyślany sposób zastosowania przez Polskę sankcji, które uderzają nas a nie w Rosję a nie politykę sankcji na Rosję, jako takich, jako środka zmierzającego do zakończenia wojny, o czym pisałem do Bartosha
(edited)
Zresztą ja tylko podlinkowałem artykuł a z kolejnych postów jasno wynika, że chodzi mi o nieprzemyślany sposób zastosowania przez Polskę sankcji, które uderzają nas a nie w Rosję a nie politykę sankcji na Rosję, jako takich, jako środka zmierzającego do zakończenia wojny, o czym pisałem do Bartosha
(edited)
Źle zrozumiałeś mój wpis.
Rosja kłamała wprost wielokrotnie mówiąc przed 24 lutego, że nie zamierza zaatakować Ukrainy, wiec oczywistym jest, że wprost nie powie o chęci ataku na Polskę czy inny kraj.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow wezwał wszystkie strony na świecie do podjęcia wysiłków na rzecz ochrony praw międzynarodowych, ponieważ "świat ewoluuje w skomplikowany sposób".
Haha kacap wzywa świat do ochrony praw - ciekawe tylko jakich ...
Rosja kłamała wprost wielokrotnie mówiąc przed 24 lutego, że nie zamierza zaatakować Ukrainy, wiec oczywistym jest, że wprost nie powie o chęci ataku na Polskę czy inny kraj.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow wezwał wszystkie strony na świecie do podjęcia wysiłków na rzecz ochrony praw międzynarodowych, ponieważ "świat ewoluuje w skomplikowany sposób".
Haha kacap wzywa świat do ochrony praw - ciekawe tylko jakich ...
Dzięki za wsparcie mnie w tej dyskusji i wykazanie fantazji Edsona:-)
https://www.infobae.com/en/2022/04/05/former-russian-president-dmitri-medvedev-said-putins-goal-is-to-build-an-open-eurasia-from-lisbon-to-vladivostok/
Nie do końca takie fantazje.
Wcześniej napisałeś też coś o mnie - było to kłamstwo. Prośba abyś tego nie robił. Dzięki :)
https://www.infobae.com/en/2022/04/05/former-russian-president-dmitri-medvedev-said-putins-goal-is-to-build-an-open-eurasia-from-lisbon-to-vladivostok/
Nie do końca takie fantazje.
Wcześniej napisałeś też coś o mnie - było to kłamstwo. Prośba abyś tego nie robił. Dzięki :)
Zapytam tak przewrotnie o te sankcje - również, dla podkreślenia, chodzi mi o surowce.
Jaki jest sens nakładania przez Polskę sankcji na np gaz z Rosji i kupowanie go od Niemców, którzy nadal ciągną gaz z Rosji?
To są nieprzemyślane decyzje.
Zagrożenie atakiem Rosji na Polskę nie spadło w ogóle z tego powodu. Śmiem twierdzić, że wzrosło (nie tylko przez nałożenie sankcji bo tych, które nałożyła Polska na te surowce to Rosja nawet nie zauważy. Mało tego, ceny surowców poszły w górę na rynkach więc i Rosja sprzedaje je drożej niż zapewne miała w jakichś tam swoich planach budżetowych).
Zagrożenie jakimś bezpośrednim atakiem na Polskę było małe - no chyba, że nie wierzy się w sojusz NATO. Jeśli jednak nie wierzy się w sojusz NATO to tym bardziej jesteśmy zagrożeni bo się trochę rozbroiliśmy (chociaz nasza armia i tak jest rozbrojona to teraz tylko to pogłębiliśmy).
Osobiście uważam, że szanse na atak - głównie jakiś sabotaż w takim stylu jak to miało miejsce w Czechach np - znacznie wzrosły.
Brak w tym logiki, strategii, planowania, analizy itd. Zagrały emocje, za które zapłacimy srogo...
Wiara w to, że Polacy - właśnie z tym rządem - przekonają Niemców, Francuzów czy zaraz i inne państwa w NATO do odpuszczenia ich własnych interesów to brawura.
Jaki jest sens nakładania przez Polskę sankcji na np gaz z Rosji i kupowanie go od Niemców, którzy nadal ciągną gaz z Rosji?
To są nieprzemyślane decyzje.
Zagrożenie atakiem Rosji na Polskę nie spadło w ogóle z tego powodu. Śmiem twierdzić, że wzrosło (nie tylko przez nałożenie sankcji bo tych, które nałożyła Polska na te surowce to Rosja nawet nie zauważy. Mało tego, ceny surowców poszły w górę na rynkach więc i Rosja sprzedaje je drożej niż zapewne miała w jakichś tam swoich planach budżetowych).
Zagrożenie jakimś bezpośrednim atakiem na Polskę było małe - no chyba, że nie wierzy się w sojusz NATO. Jeśli jednak nie wierzy się w sojusz NATO to tym bardziej jesteśmy zagrożeni bo się trochę rozbroiliśmy (chociaz nasza armia i tak jest rozbrojona to teraz tylko to pogłębiliśmy).
Osobiście uważam, że szanse na atak - głównie jakiś sabotaż w takim stylu jak to miało miejsce w Czechach np - znacznie wzrosły.
Brak w tym logiki, strategii, planowania, analizy itd. Zagrały emocje, za które zapłacimy srogo...
Wiara w to, że Polacy - właśnie z tym rządem - przekonają Niemców, Francuzów czy zaraz i inne państwa w NATO do odpuszczenia ich własnych interesów to brawura.
Ale to chyba Rosja zakręciła nam kurek gazowy? Czy jednak my sami z tego gazu zrezygnowaliśmy?
Rosja nie zaatakuje nikogo z NATO, bo nie ma szans w tej wojnie. Kacapy atakują tylko słabszych
Rosja nie zaatakuje nikogo z NATO, bo nie ma szans w tej wojnie. Kacapy atakują tylko słabszych
Skąd więc to zastraszanie, że byliśmy następni w kolejce, że Ukraina nie walczy za siebie ale i za nas itp?
Myślę, że teraz takie sabotaże czy "przypadkowe" wystrzelenie rakiety na teren Polski (jakąś puszczę, lasy, krzaki ) tak dla sprawdzenia reakcji są bardziej prawdopodobne niż były wcześniej
Myślę, że teraz takie sabotaże czy "przypadkowe" wystrzelenie rakiety na teren Polski (jakąś puszczę, lasy, krzaki ) tak dla sprawdzenia reakcji są bardziej prawdopodobne niż były wcześniej
Czyli to jednak Rosja zakręciła nam gaz.
To raczej należy zapytać skąd w głowach polityków kacapskich takie stwierdzenia: zbudowanie otwartej Eurazji, od Lizbony po Władywostok.
Ukraina osłabia codziennie potencjał militarny Rosji. Widzisz jakieś państwo, które jest zagrożeniem dla Polski? Czy nie ma takiego państwa obecnie?
To raczej należy zapytać skąd w głowach polityków kacapskich takie stwierdzenia: zbudowanie otwartej Eurazji, od Lizbony po Władywostok.
Ukraina osłabia codziennie potencjał militarny Rosji. Widzisz jakieś państwo, które jest zagrożeniem dla Polski? Czy nie ma takiego państwa obecnie?
Przecież godzinę wcześniej napisałeś że Rosja nie zaatakuje nikogo z NATO
Tak jak napisałem wyżej, teraz widzę większe zagrożenie niż wcześniej w przypadku Rosji. Pisałem to wyżej.
Natomiast nie widzę sensu w tym pytaniu :D
Po pierwsze pisałem o bezsensowności sankcji (przynajmniej takiej formy sankcji) - jest to najzwyczajniej ściema polskich polityków lanserów. Brak w tym logiki, strategii, planowania, analizy itd
Natomiast nie widzę sensu w tym pytaniu :D
Po pierwsze pisałem o bezsensowności sankcji (przynajmniej takiej formy sankcji) - jest to najzwyczajniej ściema polskich polityków lanserów. Brak w tym logiki, strategii, planowania, analizy itd
The goal is peace for future generations of Ukrainians and the possibility of finally building an open Eurasia, from Lisbon to Vladivostok.
To miał powiedzieć dokładnie Medvedev. Interpretujesz to jako zamiar militarnego podbicia całej Europy a może tylko Polski, deklarację polityczną, czy w jakiś jeszcze inny sposób?
Nie wiem co masz na myśli pisząc, że kłamię na Twój temat. Jak miałbym to zrobić kiedy każdy może przeczytać co napisałeś i zweryfikować moje słowa?
To miał powiedzieć dokładnie Medvedev. Interpretujesz to jako zamiar militarnego podbicia całej Europy a może tylko Polski, deklarację polityczną, czy w jakiś jeszcze inny sposób?
Nie wiem co masz na myśli pisząc, że kłamię na Twój temat. Jak miałbym to zrobić kiedy każdy może przeczytać co napisałeś i zweryfikować moje słowa?