Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: III Wojna Światowa

2022-07-07 14:59:29
I o to chodzi właśnie Rosji. Jesteśmy pionkami w interesach supermocarstw :D

Rosja chce odbudować swoją strefę wpływów (moim zdaniem głównie ekonomiczno-gospodarczą) - historyczną bądź co bądź - po mocnej ekspansji innego supermocarstwa USA.
W geopolityce mówi się o świecie Eurazji i Atlantyku. Z założenia świat lądowy jest bardziej dominujący ze względy na posiadanie większości zasobów surowcowych świata. W tej części supermocarstwem od niemal początku (istnienia geopolityki na szeroką skalę) prym wiodła Rosja i to była jej strefa wpływów. Rosja swój status supermocarstwa zdobyła ze względu na powierzchnię z zasobami, zasoby, liczebność oraz oddziaływanie na pozostałe państwa Eurazji czy tam "lądu". Przypieczętowała swoją dominacje na tym terenie wojnami światowymi.
Drugi świat, świat Morza zdominowany był przez inne supermocarstwo - USA. To też zostało udokumentowane wojnami światowymi a zwłaszcza pokonaniem Japonii podczas II WŚ (Japonia była pretendentem do miana mocarstwa a w dalszym stopniu supermocarstwa świata morza).
Reszta państw tak naprawdę dla mocarstw rządzących tymi 2 światami się nie liczy - to są albo pionki supermocarstw, albo strefy wpływów, albo "partnerzy" uzależnieni finansowo, gospodarczo, surowcowo czy militarnie (ochrona) przez te supermocarstwa.

Piszę o tym, żeby uzmysłowić pełną rzecz - Rosja jako supermocarstwo lądowe, z naturalnych przyczyn miało strefę wpływów w części lądowej - obszar Eurazji. USA prowadziło mocną politykę ekspansyjną i mocno wdzierało się w strefę wpływów innego supermocarstwa - Rosji. Pewnym punktem granicznym był podział po II wojnie światowej. USA zdobyło silne wpływy w zachodzniej części świata lądowego a dodatkowo utrwaliło dominację w świecie lądowym.
Rosja już wtedy była mocno zagrożona (ze swojego punktu widzenia oraz z punktu widzenia geopolitycznego, realnego) - stąd mielismy "zimną wojnę"

Od lat 90tych USA nadal mocno prowadziły ekspancję, przejmując w coraz większym stopniu świat lądowy, Eurazji ( i to od różnych kierunków - Europy, Bliski Wschód, Azja ). Nie można się dziwić, że Rosja prędzej czy później w jakiś sposób odpowie bo chyba żadne supermocarstwo nie odpuści swojego statusu na rzecz innego supermocarstwa. Zwłaszcza na "swoim" terenie.

Ja wiem, ze nasze społeczeństwo patrzy na to z perspektywy USA bo jest nam bliżej do USA. Próbę stworzenia kolejnego supermocarstwa podjęła Europa Zachodnia - tworząc UE. Zobaczyła jednak, że nie ma szans bo nie jest na tyle samowystarczalna - musi czerpać skądś zasoby - no i ma wojska USA na swoim terenie :D Chinom udało się dobić statusu supermocarstwa.

Mimo wszystko wycofanie tych żołnierzy z naszych terenów na wniosek Rosji daje jasno do zrozumienia kto rządzi tym rejonem świata - takie apele będą ze strony Rosji co chwilę, będą się nasilać z coraz większą ekspansją USA (czyt chęć przejęcia Gruzji, Ukrainy itd) Im bliżej granic bezpośrednich Rosji tym trzeba się bedzie liczyć z bardziej stanowczą reakcją Rosji.

Przykro to powiedzieć, ale pozostałe państwa, poza supermocarstwami nie liczą się za bardzo w tej grze. To mocarstwa lokalne, które po prostu mają większą większe znaczenie strategiczne - dla supermocarstw. To, że Ukraińcy mają chęć dołączenia do świata i strefy wpływów USA nie ma żadnego znaczenia z punktu widzenia geopolitycznego, realnego.
I prawda jest taka, że tak samo mogą być wyruchani przez Rosjan jak i USA - w zależności od tego jaki będzie interes supermocarstwa. Podobnie jak i my. Teraz USA zobaczyło, że militarnie Rosja nie jest taka groźna więc wykorzysta Polskę, Ukrainę i kogo będzie trzeba by załatwić swoje interesy. Jak będzie bardziej się opłacało zawrzeć krzywy pokój na Ukrainie to to zrobią.
A to, że my na tym stracimi to też nie bedzie interesowało USA. Jeszcze bardziej jesteśmy od nich uzależnieni i dzięki nam jeszcze bardziej przyklepali swój wpływ w tej części świata.
2022-07-07 15:39:46
https://www.money.pl/gospodarka/putin-dostal-wlasnie-cios-w-plecy-byly-sojusznik-wychodzi-z-nowa-oferta-6787848812411520a.html

Ruchy nazistowskie w Kazachstanie rosną w siłę. Nie spodoba się to wladimirowi.
2022-07-07 20:17:40
Niestety również uważam, że kluczowe jest ostatnie zdanie i to mnie martwi najbardziej.
a mnie bardziej martwi, ze alternatywa jest jeszcze gorsza
2022-07-07 21:05:04
Bardzo rzetelny, przemyślany post Staszku
2022-07-07 21:31:31
Edson wczoraj:
Jak Twoim zdaniem powinniśmy zareagować jako kraj wobec innego kraju, który zaatakował naszego sąsiada i otwarcie mówi że też jesteśmy w kolejce?

Edson dzisiaj:
Zadałem proste pytanie o to jak TWOIM ZDANIEM powinna zareagować Polska wobec Rosji po tym jak Rosja wywołała wojnę.

Edson wczoraj:
Pierwszy zapytałem i już Ci powiedziałem że masz pierwszy odpowiedzieć.

Edson dzisiaj:
I nie, nie wymyśliłem sobie że tylko ja zadaję tu pytania.

ale uwaga juz za chwilę:
"powiedziałem Ci na samym początku jasno żebyś mi najpierw odpowiedział to potem możemy podyskutować na ten temat dalej."

Edson, masz zatem kłopoty albo z logiką, albo pamięcią ale bardziej wg mnie chyba jednym i drugim :-) no chyba, że jak podejrzewam po prostu kłamiesz jak z nut tylko po to, by wyłgać się z kolejnej głupotki, którą napisałeś na forum

Pytasz o postawę, jaką Polska powinna zając wobec kraju, który: "zaatakował naszego sąsiada i otwarcie mówi że też jesteśmy w kolejce" to odpowiem Ci tak - nie ma takiego kraju, o który pytasz:-)
Ja nie znam takiej wypowiedzi rosyjskiego polityka, który zagroziłby atakiem militarnym Polsce, Ty jej nie przytoczyłeś a ja twierdzę, że ją po prostu sobie wymyśliłeś!

Dzisiaj już wiedząc, że Cię przyłapali na kłamstwie bezczelnie próbowałeś wmówić tutaj wszystkim, że Twoje pytanie brzmiało zupełnie inaczej.
Informuję Cię zatem, że gdyby Rosja zagroziła Polsce agresją militarną, jak rzekomo miała to zrobić wg zadanego przez Ciebie pytania to moja odpowiedź brzmiałaby zapewne, że mobilizacją wojska, przygotowaniami do obrony terytorium kraju (w zależności od treści przekazu strony rosyjskiej) a jeśli chodzi o agresję na sąsiada - Ukrainę, bez grożenia Polsce to sankcjami ale przemyślanymi, takimi, które uderzyłyby w Rosję a nie Polskę i o tym pisałem Bartoshowi, o czym Cię poinformowałem ale wolałeś udać, że jest inaczej

I jeszcze jedno: 'Zrobiłem to tylko dlatego że co chwila rzucasz tu jakimiś frazesami, starasz się brzmieć jak wielki analityk a wygląda to tak że co chwile się odpalasz jak ktoś cokolwiek negatywnego napisze wobec Rosji a potem na potwierdzenie swoich przemysleń wrzucasz artykuły, których nie czytałeś.

Ja nie odpowiadam za Twoje imaginacje na mój temat:-) na nikogo nie pozuję i za nikogo się nie uważam. W przeciwieństwie do Twoich stosowne artykuły, czy wypowiedzi zazwyczaj przytaczam (linkuję). Możesz się zatem dalej plumkać, że czegoś rzekomo nie przeczytałem. Tylko tym możesz się przecież bronić
2022-07-08 15:10:56
Niezależnie od tego czy takie wypowiedzi były, czy nie, to trudno oczekiwać wypowiedzi wprost o zaatakowaniu Polski, skoro oni nawet się nie przyznając do wojny z Ukrainą.
2022-07-08 15:42:39
A jak tam hamerykanie, przyznają się do zamordowania od zakończenia 2 wojny około 20kk ludzi na całym świecie podczas swoich "interwencji" w celu zaniesienia "demokracji, nowoczesności i zachodniego stylu życia" do tych wtedy tak bardzo zdestabilizowanych krajów, jak Libia, Irak, Syria, itd?

Jaki powód to interwencji mieli hamerykanie w tych krajach?

Bo UPAdlińcy dają od 8 lat mocne powody do tego, aby Rosjanie zaprowadzili tam porządek. I tak podziwiam Putina za cierpliwość
2022-07-08 17:45:14
Bardzo dobry post, aż miło poczytać.
2022-07-08 17:48:16
jak tak Was czytam co by było jakby ruskie nas zaatakowali to NATO obroni ?

w 39 też tak gadali Francja i Anglia nas obroniła ?
Ukraina miała broń atomową i miała zrezygnować za to USA Francja Anglia Niemcy ją obronią i co obronili ?

zadajcie sobie pytanie jak zaatakują ruskie to

A: spadam na zachód jak elita władzy POPIS i inni
B: walczysz za kraj jak to robią Ukraińcy i nasi kibole a Zełeńskiego u nas nie ma bo wszyscy to pipy
2022-07-08 18:37:05
Ale chyba rozumiesz, że w takim razie nie należy się spodziewać, że ktoś będzie wypowiadał wojnę, czy deklarował wprost swoje zamiary, a tak jak USA czy Rosja będą mówić o zaprowadzaniu porządku itp. Dalej będą to wojny, tylko inaczej nazwane. Więc małym pocieszeniem jest to, że ktoś nam tej wojny w ogóle nie wypowie skoro po prostu wejdzie do nas ze swoją armią.
2022-07-08 18:47:18
Przede wszystkim, w memorandum budapeszteńskim jest mowa o nieatakowaniu Ukrainy. Jedyne kto zaatakował, to Rosja. Natomiast jest tam też zobowiązanie o pomocy Ukrainie i takowa jest dostarczana - wystarczy, że sobie zobaczysz statystyki o dostarczanej pomocy finansowej/militarnej/humanitarnej. W memorandum nie ma słowa o Francji i Niemczech, a jest UK, USA, a na pierwszym miejscu jest Rosja.
(edited)
2022-07-08 18:58:04
Bo UPAdlińcy dają od 8 lat mocne powody do tego, aby Rosjanie zaprowadzili tam porządek. I tak podziwiam Putina za cierpliwość

8 lat temu to Rosja napadła na Ukrainę.
2022-07-08 19:00:39
Rosja to nie jest żadne supermocarstwo.
2022-07-08 19:08:45
2022-07-08 20:41:02
2022-07-09 14:43:09