Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Globalne ocieplenie

2020-08-25 12:34:57
No dobrze, przeczytalem ten art po angielsku i nie ma tam nic o tym , ze owa katastrofa nastapi za 30 lat. Jest tam prognozowane podniesienie temperatury o 1 do 7 stopni w tym czasie. Nie wiem czy autor jechal na translatorze czy celowo popelnil ow blad. Faktem jest to, ze sie wysoko postawiony dygnitarz ONZ skompromitowal sie rezta wypowiedzi. Meritum byl takie, ze jezeli w ciagu 10 lat (czyli do 1999) rzady nie zmienia swojego podejscia do klimatu, to czeka nas nieuchrona zaglada. Gdzie tam jest cos zmanipulowanego? Powiedzial tak czy nie powiedzial? To, ze za rok zebralo sie gremium naukowcow ONZ i nie powtorzylo tych bredni, to juz inna sprawa.

A jezeli chcesz juz brnac w maniuplacje: zwroce uwage na to, ze wazny urzednik ONZ mowi o nieodwracalnej, 10-cio letniej ramie czasowej, nastepnie w szeregu rzuca zagladami, podtopieniami i tym podobnymi katastrofami, nie podajac zadnych konkretnych dat. Jezeli czytam tekst powierchownie to moge odniesc wrazdenie, ze odnosi sie on wlasnie do tego co nastpi po tych 10 latach. Doktorek chcial zaistniec, zmanipulowal faktami, a dociekliwi ludzie wylapali jego stek bzdur i teraz to oni sa nazywani manipulantami. Jakze to typowe.

(edited)
2020-08-25 12:53:47
Bez zrozumienia fizyki klimatu czasem ciężko uchwycić właściwy sens.
Kluczem jest m. in. bezwładność systemu klimatycznego, który po wyemitowaniu porcji dlugozyjacych gazów cieplarnianych dochodzi do nowego punktu rownowagi powoli i w różnych aspektach jest to różne tempo ale zasadniczo o wiele wolniejsze niż 'impuls węglowy' bo tak się określa w tym kontekście tak dużą ingerencję w system klimatyczny w czasie liczonym w dziesiątkach lat.
Generalnie przy stężeniu CO2 rzędu 400 ppm np. nowy punkt rownowagi temperatury to około 2 st. powyżej epoki przedprzemyslowej (osiągnięte w kilkadziesiąt lat od ustania emisji) , poziom mórz 10-20 m wyżej (ponad sto albo nawet 200 lat) , spore przemeblowanie stref klimatycznych itd,.
I to będą zjawiska nieuchronne bo dla bilansu radiacyjnego nie ma znaczenia tempo emisji tylko osiągnięte stężenie w atmosferze.
Taki był zapewne kontekst tej wypowiedzi i podobny kontekst miał specjalny raport IPCC dotyczący tego co należałoby zrobić aby zatrzymać ocieplenie na poziomie ustalonego w Paryżu poziomu 1,5 st. Wymagałoby to dekarbonizacji w 10 lat. Ewentualnie później ale pod warunkiem ujemnych emisji w pozniejszym okresie.

W tym kontekście już dawno minęliśmy punkty krytyczne i już na pewno zmiany będą bolesne. Teraz można już tylko ograniczać rozmiar katastrofy bo każdy 1 stopień więcej to radykalnie gorszy do życia świat.
2020-08-25 20:53:42
https://www.vogue.pl/a/jak-zminimalizowac-slad-weglowy-w-domu

To, że przestaliśmy podróżować, nie oznacza, że nie zostawiamy śladu węglowego. Szkodzimy Ziemi, nawet jedząc ser. Które jeszcze przyjemności kwarantanny powinniśmy ograniczyć? Sprawdziliśmy to. Niektóre są zaskakujące.

Wszyscy wiemy, że latanie samolotami szkodzi środowisku. Każda podróż sprawia, że zwiększamy swój ślad węglowy. Teraz siedzimy w domach, więc wydaje nam się, że może nie jest miło, ale przynajmniej z korzyścią dla planety. Niestety, okazuje się, że oglądanie seriali też przyczynia się do kryzysu klimatycznego. Głównym powodem są ogromne centra danych i serwerownie zasilające internet. Według UNFCCC sektor technologii komunikacyjnych i informacyjnych odpowiada za 2 proc. emisji globalnych gazów cieplarnianych. Tyle samo, co sektor lotniczy.

– Większość ludzi nie ma pojęcia, jaki wpływ na środowisko ma strumień internetu – mówi Beth Webb, autorka emitowanego przez BBC dokumentu „Dirty Streaming: The Internet’s Big Secret”. – Powinniśmy zrozumieć, jak działa internet pod względem zużycia energii oraz jaki ma on wpływ na środowisko naturalne na różnych etapach.
W filmie przywołuje badanie, z którego wynika, że do odtworzenia klipu do piosenki „Despacito” ponad 5 mld razy wykorzystano tyle samo energii, ile w ciągu roku zużywa pięć afrykańskich krajów.

Jednak używanie internetu nie jest jedyną aktywnością, która – choć tego nie podejrzewamy – sprawia, że przyczyniamy się do zwiększenia śladu węglowego. Radzimy, jak tego uniknąć.

Wysyłanie e-maili
Ślad węglowy: 0,004 kg na jednego wysłanego e-maila

Według profesora Mike’a Bernersa-Lee zwykły e-mail pozostawia 4 g dwutlenku węgla, a z dużymi załącznikami – nawet do 50 g CO2. Wiąże się to z ilością energii potrzebnej do wysłania, odebrania i przechowywania poczty elektronicznej. Wydaje się, że to niewiele, ale jeśli weźmiemy pod uwagę e-maile wysyłane w skali globalnej, liczba robi się potężna.

Co możemy zrobić? Badania przeprowadzone niedawno przez przedsiębiorstwo energetyczne OVO sugerują, że jeśli każdy dorosły obywatel Wielkiej Brytanii nie wysłałby jednego e-maila z podziękowaniami, oszczędziłoby to ok. 16 500 ton CO2 rocznie.

Oglądanie seriali
Ślad węglowy: 0,42 g na jedną godzinę oglądania

Nadrabianie ulubionych seriali na Netfliksie to aktywność każdego z nas, szczególnie w czasie pandemii. Jednak niestety pozostawia znaczny ślad węglowy. Jedno z badań sugeruje, że każda godzina spędzona przy filmie z platformy streamingowej to emisja ok. 420 g CO2. W lutym Netflix przyznał, że w 2019 roku ich zużycie energii wzrosło o 84 proc. w stosunku do roku poprzedniego.

Co możemy zrobić? Najprościej – oglądać ulubione programy w standardowej rozdzielczości. Ona zużywa pięć razy mniej energii niż wysoka. Swoją drogą – w czasie pandemii platformy streamingowe zobowiązały się do zmniejszenia rozdzielczości, by odciążyć operatorów internetu. Ważne też, by wyrobić sobie nawyk wyłączania filmu, gdy coś nas od niego odrywa. Tak jak podczas mycia zębów wstrzymujemy strumień wody, tak tu wyłączajmy strumień obrazu.

Zużycie ciepłej wody
Ślad węglowy: 875 kg rocznie na gospodarstwo domowe

River Network Study szacuje, że ok. 5 proc. dwutlenku węgla w Stanach Zjednoczonych pochodzi ze zużycia wody. Natomiast Energy Saving Trust sugeruje, że używanie gorącej wody w jednym gospodarstwie domowym może przyczyniać się do produkcji 875 kg CO2 rocznie.

Co możemy zrobić? Skrócić długość pryszniców, prać w 30 stopniach, ładować do pełna nasze pralki i zmywarki.

Jedzenie sera
Ślad węglowy: do 13,5 kg na kilogram sera

Większość z nas ma świadomość, jaki wpływ na środowisko ma jedzenie mięsa, ale okazuje się, że produkcja nabiału również jest szkodliwa. Przy produkcji sera wydziela się między 8,8 a 13,5 kg CO2 na kilogram – to więcej niż np. w przypadku kurczaka, dla którego ten sam współczynnik wynosi 6,9 kg na kilogram.

Co możemy zrobić? Jeśli nie jesteśmy gotowi zrezygnować z nabiału, zacznijmy sięgać po odtłuszczone, mniej skondensowane sery, takie jak mozzarella czy ricotta.

Pranie ubrań
Ślad węglowy: 15 kg na jeden T-shirt

Fast fashion odpowiada dzisiaj za emisję ok. 10 proc. wszystkich gazów cieplarnianych na świecie. Produkcja tkanin oraz ich pielęgnacja (pranie) najbardziej wpływają na powstawanie śladu węglowego. Dla przykładu para dżinsów już podczas użytkowania może prowadzić do wydzielenia do atmosfery 33,4 kg CO2, a jeden bawełniany T-shirt aż do 15 kg CO2.

Co możemy zrobić? Rzadziej prać i mniej kupować. Badania WRAP mówią, że jeśli uda nam się wydłużyć życie rzeczy o dziewięć miesięcy, ich ślad węglowy spadnie o 20–30 proc.

Odpady domowe
Ślad węglowy: 313 kg rocznie na gospodarstwo domowe

Czy wiecie, że za każdym razem, kiedy wyrzucacie śmieci, dokładacie się do swojego śladu węglowego? Jeśli dodamy do siebie energię potrzebną do produkcji tych rzeczy i gazy cieplarniane wydzielane podczas ich utylizacji na wysypisku, sprawa robi się groźna.

Co możemy zrobić? Zachować umiar i nie robić kompulsywnych zakupów, a resztki jedzenia, jeśli to możliwe, kompostować. W redukcji CO2 pomaga recykling odpadów, zwłaszcza aluminium i plastiku. Zgodnie z wyliczeniami EPA w Stanach Zjednoczonych w 2014 roku dzięki utylizacji i kompostowaniu śmieci udało się wyeliminować ponad 181 mln ton CO2. To tak, jakbyśmy ściągnęli z dróg 38 mln samochodów.

2020-08-25 21:45:16
Ślad węglowy e-maila jest dość znikomy, za to seriali... Popieram, dobrze, że to wkleiłeś! Seriale podobno ogłupiają, człowiek jest podatniejszy na manipulacje. Ja nie oglądam, nie mam Netflixa. Generalnie się zgadzam, chociaż energia może pochodzić z różnych źródeł, np. odnawialnych
2020-08-25 22:15:42
Popieram, dobrze, że to wkleiłeś! Seriale podobno ogłupiają, człowiek jest podatniejszy na manipulacje. Ja nie oglądam, nie mam Netflixa
na manipulacje są głównie podatne słabe umysły i nieważne, czy będzie to serial , wiadomości, czy artykuł w necie, na to chyba nie ma lekarstwa, no a żeby kogoś ogłupiał serial, czy dana jednostka dała się zmanipulować po obejrzeniu takowego, to wybacz, ale trzeba być, żeby nikogo nie obrazic napiszę ciekawą jednostką
2020-08-26 11:21:36
nie doceniasz możliwości współczesnej psychologii
2020-08-26 11:29:59
Nie doceniasz tego, ze te seriale infekuja najbardziej podatne umysly, umysly dzieci.
2020-08-26 17:30:54
Ciekawe jak te seriale infekują?
2020-08-26 17:36:26
To akurat trudne nie jest.

Chociażby filmy w których non stop przedstawia się homoseksualistów jako najlepszych ludzi, przyjaciół itd
Poprawność 'polityczne' bije z nich jak słońce w południe.

Powiesz - nie ma to wpływu na nikogo.
Ma, nic tak nie kształtuje umysłów ludzi jak prasa i tv. A w szczególności jak wspomniał Tetryk umysłów dzieci

Kiedyś były ciekawe wyniki badań o wpływie grania i oglądania przemocy. Okazało się, że wywiera to na młodych ludzi wpływ ogromny i ma ogromne przełożenie na późniejsze życie i kształtowanie postaw.

Sądzisz, że w innych kwestiach jest inaczej?



(edited)
2020-08-26 18:09:46
macie racje ma to wpływ na ludzi, czego nie negowałem i nie będę robił, a szczególnie na dzieci, ja pisałem głównie o dorosłych, bo raczej dzieci nie powinny oglądać seriali o których ja myślałem, ale dalej zostaję przy swoim, że trzeba być podatnym, ja mogę oglądać po kilka godzin dziennie np tvn 24 a wpływu na mnie nie mają, dalej twierdze, ze są to najwięksi obłudnicy
2020-08-26 18:11:07
To prawda.
Dorosły człowiek, który włącza myślenie a nie łapie wszystkiego co mu rzucą, poradzi sobie.
Natomiast z dziećmi jest inaczej
2020-08-26 18:18:32
Już tak z ciekawości pytam: po co to oglądasz??? :-D
2020-08-26 18:30:14
Sadze, ze generalizowanie tego, ze oglądanie seriali ma wpływ na człowieka nie ma sensu. Czy ma wpływ to zależy od konkretnej osoby to raz a dwa zależy ile się tego ogląda. Film czy serial to kreacja i nie widzę powodu aby miało to na mnie jakiś wpływ :) Co do dzieci - to tez bym nie przesadzał z tym.
2020-08-26 18:31:57
Dokładnie mam takie same zdanie jak Ty. Nawet jakbym oglądał po 12 godzin dziennie TVN czy TVP to jedynie jeszcze bardziej bym się do nich zraził niżeliby jakiś wpływ psychologiczny to na mnie wywarło.
2020-08-26 18:40:13
Nie chce mi sie rozpisywac na ten temat, Black Snow napisal mniej wiecej o co chodzi.
Po pierwsze: to nie jest przesada, tylko fakt. A po drugie: gdyby bylo tak jak piszesz (ze TV ,a co za tym idzie seriale, nie maja wplywu na czlowieka) to koncerny nie wypkupywaly za grube miliony 10 sekund czasu antenowwgo w bloku reklamowym.

edit: nie wiem jak to wyglada obecnie, ale kiedys byl ustawowy zakaz kierowania reklam bepzosrednio do dzieci, wnioski wyciagnij sam.

(edited)
2020-08-26 18:46:27
Wydaje mi się ze napisałem konkretnie, ze zależy na kogo i ile się ogląda. Te grube miliony na bloki reklamowe - telewizja to oprócz internetu najszersze medium, wiec nic dziwnego ze wykupowane są reklamy w najlepszym czasie oglądalności i to raczej nie dlatego, ze serial ma wpływ na kształtowanie człowieka.

Jaki na Ciebie miał wpływ jakiś konkretny serial?