Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Tenis
Czyli teraz Kerber jest najlepsza? :D
To, że przegrała jeden mecz nie znaczy, że nie jest sporo lepsza od reszty tenisistek. Wiadomo, że nie będzie wygrywać każdego meczu.
To, że przegrała jeden mecz nie znaczy, że nie jest sporo lepsza od reszty tenisistek. Wiadomo, że nie będzie wygrywać każdego meczu.
To, że się nie zgadzasz (albo raczej czepiasz słówek) nie znaczy, że brnę w ślepą uliczkę.
(edited)
(edited)
No i nie mów, ze nie rozumiesz dlaczego pisze ze ciągle kota ogonem odwracasz kiedy jakkolwiek czujesz się zagrożony a dokładnie twoja niby nieomylność. Ty robisz to całkiem często :)
Obecnie Williams zapewne jest najlepszą tenisistka, ale nie jest poza zasięgiem co udowodnił dzisiejszy mecz, w którym wygrała Kerber. Rozumiesz?
No chyba ze masz własna markową definicja stwierdzenia 'poza zasięgiem' :)
Obecnie Williams zapewne jest najlepszą tenisistka, ale nie jest poza zasięgiem co udowodnił dzisiejszy mecz, w którym wygrała Kerber. Rozumiesz?
No chyba ze masz własna markową definicja stwierdzenia 'poza zasięgiem' :)
Nadal nie widzę w jaki sposób odwracam kota ogonem. Mam wrażenie, że nie za bardzo wiesz co to znaczy.
Obecnie Williams zapewne jest najlepszą tenisistka, ale nie jest poza zasięgiem co udowodnił dzisiejszy mecz, w którym wygrała Kerber. Rozumiesz?
Dwa razy już tłumaczyłem. Trzeci raz nie będę.
(edited)
Obecnie Williams zapewne jest najlepszą tenisistka, ale nie jest poza zasięgiem co udowodnił dzisiejszy mecz, w którym wygrała Kerber. Rozumiesz?
Dwa razy już tłumaczyłem. Trzeci raz nie będę.
(edited)
Jak widzisz mamy 3-1 w temacie, czyli przegrałeś :) Znasz kogoś kto Cie rozumie? :) Moze ktos z czytających ten watek się zgłosi?:)
Jak widzisz mamy 3-1 w temacie, czyli przegrałeś :)
Million much nie może się mylić :)
Million much nie może się mylić :)
Wiem, nawet jakby bylo 1000-1 czułbyś się zwycięzca, oh moj nieomylny :)
Ale Djoko jest moim zdaniem poza zasięgiem.
Jesli jutro przegra napisze ze się pomyliłem :)
Jak napisał arsenalik - wszystko w temacie także z mojej strony.
Ale Djoko jest moim zdaniem poza zasięgiem.
Jesli jutro przegra napisze ze się pomyliłem :)
Jak napisał arsenalik - wszystko w temacie także z mojej strony.
Zwycięzcą? Czego zwycięzcą? Tego, że mam swoje zdanie? Jestem zwycięzcą swojego zdania? :d
Podtrzymuję to co napisałem. Serena i Novak są poza zasięgiem. Jeśli Ty (Wy?) rozumiesz to tak, że nikt nigdy ich nie pokona i będziesz to wytykać to proszę Cię bardzo.
(edited)
Podtrzymuję to co napisałem. Serena i Novak są poza zasięgiem. Jeśli Ty (Wy?) rozumiesz to tak, że nikt nigdy ich nie pokona i będziesz to wytykać to proszę Cię bardzo.
(edited)
No jak to czego? zwycięzca każdej dyskusji. Nie - yes. Nie pamiętasz od czego się zaczęła twoja dyskusja z arsenalikiem. Czy to nowy wybieg w niezrozumienie teraz chcesz zastosować:)?
Czy to edytowanie każdego napisanego posta wynika z tego ze lekko się gubisz, denerwujesz:)?
Jakos wcześniej u ciebie tego nie zaobserwowałem.
A to ze masz swoje zdanie to dobrze, tylko ono dziś zostało boleśnie zweryfikowane przez życie.
Czy to edytowanie każdego napisanego posta wynika z tego ze lekko się gubisz, denerwujesz:)?
Jakos wcześniej u ciebie tego nie zaobserwowałem.
A to ze masz swoje zdanie to dobrze, tylko ono dziś zostało boleśnie zweryfikowane przez życie.
nawet jak przegra, to możesz iść tym samym tokiem "myślenia" i wymyślić własne wytłumaczenie terminu "poza zasiegiem" :P
byc obecnie poza zasięgiem = być obecnie nie do pokonania.
Tak najprościej.
Tak najprościej.
No jak to czego? zwycięzca każdej dyskusji. Nie - yes. Nie pamiętasz od czego się zaczęła twoja dyskusja z arsenalikiem. Czy to nowy wybieg w niezrozumienie teraz chcesz zastosować:)?
Napisałem, że są poza zasięgiem i to podtrzymuję. Bo przecież nie napisałem, że nikt nigdy ich nie pokona. Przecież takie coś by było idiotyczne. Wyjaśniłem to, jednak moje wyjaśnienie olałeś aby kontynuować tą jałową dyskusję.
Czy to edytowanie każdego napisanego posta wynika z tego ze lekko się gubisz, denerwujesz:)?
A ja nie kojarzę praktycznie żadnego swojego posta, który składa się z czegoś więcej niż emotikona aby nie był edytowany.
(edited)
Napisałem, że są poza zasięgiem i to podtrzymuję. Bo przecież nie napisałem, że nikt nigdy ich nie pokona. Przecież takie coś by było idiotyczne. Wyjaśniłem to, jednak moje wyjaśnienie olałeś aby kontynuować tą jałową dyskusję.
Czy to edytowanie każdego napisanego posta wynika z tego ze lekko się gubisz, denerwujesz:)?
A ja nie kojarzę praktycznie żadnego swojego posta, który składa się z czegoś więcej niż emotikona aby nie był edytowany.
(edited)