Subject: Żużel

Mam nadzieję , że z nami tj. z CKM-em nie będziecie mieli tego bonusa ;) i odrobimy tą stratę z Gdańska !!!! Oj , była to bolesna porażka , przyznaję się bez bicia ;) !!!

zbieram hymny wszystkich klubów żużlowych, troche poszukałem i znalazłem, hymn Torunia i Częstochowy :) moglibyście mi przesłać na meila pozostałe jeżeli oczywiście takowe posiadacie :)

dragon@autograf.pl

będę wam bardzo wdzięczny jak chociaż jeden do mnie dojdzie :)

ps. hymnu Gdańska też nie musicie mi prezsyłać ;)


Co do meczu z Częstochową, to rzeczywiście dostaliście baty, tylko szkoda ostatniego biegu, defekt Hancocka na prowadzeniu, jadący za nim Sullivan zdołał go ominąc, ale Chrzanowski wpada na Hancocka, a potem jeszcze na nich Walasek, motor się zapalił Hancock był wściekły bo gaśnicy nie było, ale wkońcu gaśnica przyszła i było ok, tylko szkoda, że Chrzanek się tak poobijał :/ W powtórce jechał przez trzy obkrążenia na prowadzeniu po czym Sullivan go wziął :/ no i zamiast 4-2 dla GKS'u zrobiło się 4-2 dla CKM'u, ale mecz był ogónie dobry :D
(edited)

Ale ożywiłem ten wątek :p

Piszesz że ..." mecz był ogólnie dobry " ..... ja dodam od siebie -- zależy dla kogo ;)

...a ja dodam od siebie -- dla Wybrzeża :)

chodziło mi, o walke na torze :)

Erykk ...a Ty na żużel to wogóle chodzisz ? ;)))))))))

a mnie chodziło o wynik ;))))) .... ale to chyba lepiej dla całego wizerunku ligi , że zdarzają się w tym sezonie takie niespodzianki ... murowani faworyci zawodzą a zespoły skazane na spadek liderują !!! Tyle, że tegoroczny regulamin powoduje , że mistrzem może zostać nawet 6 drużyna po sezonie zasadniczym ... więc z ocenami wstrzymajmy się przynajmniej do play offów :)

no taki Toruń to dla mnie wielkie zaskoczenie :D, ale myśle, że niedługo Torunianie spuszczą z tonu i zaczną dostawać w pupe ;) od innych klubów :) między innymi podczas rewanżu w Gdańsku ;)

A co do reulaminu, to jest on miej uczciwy, ale za to bardzo uatrakcyjnia rozgrywki :) każdy defekt może przesądzić o tym, czy ktoś zajmie 6, a czy nawet 1 miejsce

I według mnie bieg juniorski jest dobrym rozwiązaniem, młodzież może się wykazać :)

Punkt bonusowy to również świetne posunięcie, rewanżowe mecze staną się ciekawsze gdy wynik będzie się wachał w granicach wcześniejszej porażki, tylko że w odwrotną strone ;)

Szkoda, że nie wprowadzono tak zwanego "Jokera" przy stracie 6, czy 8 punktów możnaby raz podczas meczu wystawić Jokera. Jako Jokera wybiera się jednego zawodnika,który zdobywa w danym biegu podwójnie punky, ale może wejdzie to od przyszłego sezonu



Ciekawym rozwiązaniem jest też to, że gdy zawodnik spowoduje przerwanie biegu (nie koniecznie na pierwszym łuku), to sędzia zamiast wykluczenia może pozwolić mu startować 15 metrów za resztą stawki :) To chyba dobrze funkcjonuje w Angli

Ja bym właśnie tak widział zasady Polskiego żużla w przyszłości :) według mnie to byłoby najlepsze rozwiązanie :)

A jak dla mnie to juz za dużo cudówania ,jedyne co być powinno w E-lidze to dwójka obcokrajowców i rezerwowy senior, to wystarczająco uatrakcyjni lige !

eee ja wole jedneo obcokrajowca :)

ale rezerwowy senior rzeczywiście by się przydał :)

Dwóch obcokrajowców , senior na rezerwie i jeśli już to tylko jeden junior !!! Z tymi młodymi nie ma co się tak cackać bo gdy w wieku 21 lat zwijany jest znad takiego delikwenta parasol ochronny nie jeden z nich ginie w tłumie przeciętniakow ... a na świecie dopiero w takim wieku Ci chłopcy osiągają sukcesy ! Kto słyszał o Nicki Pedersenie jako juniorze , Polacy ( Dobrucki , Protasiewicz i inni) objeżdżali go jak chcieli ... a po wejściu w dorosły żużel Pedersen jest już IMŚ a nasi ?????? szkoda gadać !!!! I takich przykładów można by mnożyć bez końca ! Dobry junior i tak bez tego chorego , moim zdaniem przepisu , wywalczy sobie miejsce w każdej drużynie !

my mamy już bardzo dobrych żużlowców, tylko brakuje nam dobrego sprzętu, takiego jak ma Crump, czy Rickardsson, umiejętności są porównywalne, zobacz ilu my mamy dobrych żużlowców jeżdżących na wysokim poziomie, a ilu mają Duńczycy i zobaczysz, czy puszczanie juniora w meczu ligowym daje rezultaty, w końcu im więcej jazdy z dobrym rywalem tym więcej można się nauczyć... Myśle, że nic nie tracimy dając bieg juniorski...

Ale my mamy tylko RZEMIEŚLNIKÓW a duńczycy mają MISTRZA ŚWIATA !!!! I nie zwalałbym tego na sprzęt ... bo takie tłumaczenie to jest tylko i wyłącznie pochodną właśnie takiej sztucznej ochrony ... ci młodzi chłopcy nie muszą dbać w wieku juniorskim właściwie o nic , klub dbając o jak najlepszy wynik wykłada na nich duże pieniądze a efekt w większości bywa marny !!! Na takich, czasami nieopierzonych młodych żużlowcach wywierana jest ogromna presja wyniku , co może powodować w skrajnych wypadkach do tragedi ... ale jeśli już taki juniorek dociągnie do wieku seniorskiego pod tym parasolem ochronnym to pózniej swoją słabość właśnie tłumaczy takimi dziwnym okolicznościami jak słaby sprzęt , słaby i stronniczy sędzia , spreparowany tor itp. itd ! Powtórzę jeszcze raz - dobry zawodnik ZAWSZE znajdzie miejsce w każdej drużynie !!!!!
Piszesz , że "... w końcu im więcej jazdy z dobrym rywalem tym więcej można się nauczyć.." - Szczególnie gdy taki młodzian staje przy taśmie dajmy na to z Rickardssonem i przyjeżdża okrążenie za nim ... mało tego , że przyjeżdża ostatni w takim biegu to jeszcze zawodzi kibiców , klub ... bo przegrał ważny bieg być może decydujący o wyniku meczu .... w głowie takiego młodego chłopca rodzi się frustracja i efekt jest taki , że w następnym meczu nasz przysłowiowy juniorek stając przed taśmą startową z tym samym Rickim może nie myśleć o zwycięstwie ( na które nie ma szans) tylko o tym jak tu wywiez Gwiazdę w dechy ! Wiem , wiem to skrajny przypadek -- ale zapewniam Cię , że całkiem realny !
Ekastraliga jak sama nazwa wskazuje jest a przynajmniej moim zdaniem POWINNA być TYLKO dla EKSTRA zawodników !!! A w definicji "EKSTRA zawodnik" raczej nie mieszczą się żółtodzioby żużlowe !

przecież na ekstraligowe tory nie wyjeżdżają 16-letnie dzieciaki, które dopiero co zdały licencje... Napewno, żeby znaleść się w składzie Ekstraligowej drużyny trzeba już coś umieć... I chyba nie myślisz, że będą się ścigali z samymi Rickardssonami...
my mamy bardzo dużo "Rzemieślników", a Duńczycy... Jednego bardzo dobrego zawodnika i paru niezłych zawodników, pomyśl ilu teraz juniorów jeździłoby w składach drużyn, gdyby nie było przymusowych startów młodzianów... Napewno im jazda w Ekstralidze nie przeszkodzi, a może tylko pomóc


A w końcu rozumiem i ciebie, w końcu największą waszą bolączką są juniorzy...

Myśle, że gdyby nie było przymusowych startów młodzianów to dużo klubów zrezygnowałoby w inwestowanie w juniorów (w końcu duzo lepiej jest kupić dobrego seniora), a to napewno nie sprzyjałoby rozwojowi młodych zawodników w polsce..

Czekałem kiedy to powiesz - "A w końcu rozumiem i ciebie, w końcu największą waszą bolączką są juniorzy..." --- heheheh a Wybrzeże to ma rewelacyjnych juniorków , co ???? Na tym samym wózku jedziemy , kolego ;) . Ale nie o to , wierz mi chodzi !!!!! Ja naprawdę wolałbym mieć jednego Mistarza świata niż kilku średniej klasy wyrobników ... o mistrzu pamiętać będą wszyscy a o naszych "gwiazdach" ???? ... raczej nikt !!! Na dziś do startów w ekstarlidze nadają się tylko a może i AŻ Kolodziej , Rempała , Ząbik, Miedziński i Kasprzak .... a reszta to naprawdę zawodnicy którzy nie nadają się do ekstraligi ...ale jedzić w niej MUSZĄ .... a ja zamiast np. Jabłońskiego , Ciury czy innego Pacholaka wolałbym oglądać zawodnika który choć teoretycznie nawiązałby walkę z tym przysłowiowym Rickardssonem !!! A ci których wymieniłem na początku to i tak znalezliby miejsce w każdej drużynie bez przymusu startowego !