Subject: Yerba Mate

a czemu na priv, jest w tym jakiś kruczek który publicznie mógłby zostać zdemaskowany? :P szczerze mówiąc nie wierzę w używki, które stosowane regularnie nie wpływałyby prędzej czy później szkodliwie na organizm, ale to mnie zaintrygowało, chyba zaeksperymentuję ;)

Wie ktoś, gdzie to można dostać w Poznaniu? może "Piotr i Paweł"?

Polecam artykuł yerba nie do końca taka zdrowa

Wiele z badań z Ameryki Południowej wykazało związek między wzrostem ryzyka zachorowania na nowotwory, a ilością wypijanego napoju, między innymi udowodniono, że spożywanie więcej niż litr yerba mate dziennie może zwiększyć ryzyko nowotworów głowy i szyi od 3 do 5 razy. Badania te wykazały również, że picie mocnej, bardzo gorącej herbaty zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworu ust, jak i fakt, że spożywanie gorących napojów - kawy, zielonej herbaty - również zwiększa to ryzyko od 2 do 4 razy. Należy zwrócić uwagę, że wiele z analizowanych populacji cechowało się jednoczesnym używaniem alkoholu i wyrobów tytoniowych, co komplikuje wpływ mate jako niezależnego czynnika ryzyka.

ktos tu pije wiecej niz litr ? :PP

Też zwróciłem na to uwagę;)

Wydaje mi się że przez artykuł na wikipedii spożycie tego naparu jest co najmniej dwa razy mniejsze niż by było bez tego artykułu. Ale pomimo tego chyba się skuszę...

O związkach między yerbą a rakiem:

Dowiedziałem się swego czasu, podczas edukacji na UŁ (psychologia), że na raka częściej zapadają ludzie ugodowi, czyli, że opór wobec różnych spraw - mimo, że wywołuje stres, napięcia itd. - do pewnego stopnia chroni przed rakiem.

Yerba dodaje sił, podnosi entuzjazm, zmniejsza opór, czyli zwiększa ugodowość, co na dłuższą metę - jeszcze przy świadomości, że zawsze sobie ją skołujesz - może prowadzić di raka.

Yerba + zdrowy rozsądek = życiowy sukces!

Wszytko bez umiaru jest szkodliwe.

A częste mycie skraca życie :p

A Urugwaj wziął tam trochę ponad 100kg, chyba 120 czy 150kg i co? 4 miejsce w Rpa:D

Ja często, piję ok. 1 litra i jakoś założyłem ten temat :D

Może czas lekko odświeżyć? :) Są tu jacyś Yerbocholicy lub zainteresowani? ; D

hmm lubilem ale jakos stracilem zajawke, ale zdecydowanie lepsze od kawy ;)
(edited)

a może lubiłeś ? ;>

chociaż...kto Cię tam wie?!...może i lubiałeś...

pijam zawsze w weekendy, czasem w tygodniu też sobie przyrządzę. Daje bardzo pozytywnego kopa. Polecam Yerba Mate Selecta Energy Guarana, szczególnie latem mi smakowała, na gorąco i na zimno. Bardzo orzeźwiająca i dosyć łagodna w smaku, dobra dla początkujących.

kurde nawet nie wiedzialem, ze yerba jest w takich paczkach
a nie lepiej kupic taką ze stoiska na wagę? czy takie przemyslowki tez są dobre?

bo jak np. kupuje się kawkę ze sklepu kawowego to jest duzo lepsza niz taka lurowata neska czy nawet lavazzeza davidoffy itd.

a yerba jest dobra w smaku? chcialbym tego sprobowac, ogolnie wolę zieloną herbatę niz kawę, bo kawa niedobrze na mnie dziala, serce tak nie bije i jest takie fajne wrazenie jasności umyslu :)

ale przestalem pic zieloną herbatę bo nie jest zbyt smaczna

mi zielona smakuje z cytryna, ale to troche zabija jej wlasciwosci niestety, tak samo jak cukier

a kawa lavazza niebieska jest boska, sypana oczywiscie - nie bluznij

neski itd. to wiadomo, ze pseudokawy

przemysłowe ? hehe

jesli dajesz rade wypic zielona to dasz rade wypic yerbe ;) tu nie chodzi o walory czysto smakowe tu sie sączy i delektuje :P

dobrze na początek kupic sobie mix różnych odmian i krajów.