Subject: Yerba Mate

przemysłowe ? hehe

jesli dajesz rade wypic zielona to dasz rade wypic yerbe ;) tu nie chodzi o walory czysto smakowe tu sie sączy i delektuje :P

dobrze na początek kupic sobie mix różnych odmian i krajów.

sypana lavazza jest co najwyzej przecietna ;p
zreszta tak jak inne sypane ;p chociaz z sypanych to moja ulubiona. ale malo kaw piję, takze się nie znam

ogolnie wolę z ekspresu swiezo zmieloną:) ziarenka chrupią, potem jeszcze traktuję to spieniaczem i wychodzi fajna kawa :P

sam mowisz, ze nalezy się delektowac. to znaczy, ze chyba liczy się smak, nie?:P

zielona herbata nie jest zla. pilem rzeczy duzo bardziej gorzkie :P
w japonii chyba duzo piją tej herbaty

sciagana z wloch niebiezka lavazza wymiata

do tego spienione, poslodzone mleko i piekna trzywarstwowa kawka wychodzi, w sam raz do porannego papieroska :)

ed: ostatnio pilem oryginalna kolumbijska zmielona z ziaren i byla gorsza :)
(edited)

Oczywiście, z paczek lepsza :D Nie sugeruj się może tym, że w sklepach sypana jest droższa i co za tym idzie - lepsza, ale po prostu jest to szrot jakich mało. Na początek podam ci wieczorem co jest najlepsze : )

Nie sugeruj się może tym, że w sklepach sypana jest droższa i co za tym idzie - lepsza, ale po prostu jest to szrot jakich mało.

w przypadku kawy i herbaty sypana jest niemal zawsze lepsza:)

ale spoko, najpierw kupię sobie yerbę paczkowaną na sprobowanie:)

temat yerba mate .....

a może chciałbyś ode mnie próbki? Mam kilka różnych rodzajów Yerby :) Jak jesteś chętny, to wal na @sk

dzięki na razie ;) moze ktos inny bedzie chcial

Od dwóch dni piję yerbę ;-) Jak na razie podoba mi się, pierwszy rodzaj yerby jaki mam to argentyńska, Taragui, taką poleciła mi na początek pani w sklepie ;-) Słyszałem, że jest też yerba romance, bodajże. Pił ktoś, jaki to ma smak, bo chciałbym poczęstować tym dziewczynę, żeby też spróbowała ;-)
(edited)

ta taragu jest ok chociaz to mieszanke też innych dodatkow, ja ogolnie nie lubie tych "smakowych " jesli mozna to tak nazwac bo robią z yerbą jakies kombinacje :) ta romantica pewnie tez jakas z dodatkiem aromatów i innych ziół taki "chłyt matetingowy" :P
(edited)
(edited)

Wiesz nie chciałem też na początek jakiejś mocnej, żeby mnie skręciło :-) Lepiej chyba zacząć od czegoś łagodniejszego, żeby posmakować i przekonać się ;-) Jaki rodzaj polecacie jak będę jeszcze następnym razem kupował?:D

taragu jest akurat dość mocna :P

kupuj klasyki

i z różnych krajow wtedy sam znajdziesz swoj ulubiony kraj i gatunek, bo różnice sa spore. a dopiero potem szukaj dziwnych mieszanek. zaczynaj od korzeni :) nie ma co gadac masz setki for o yerbie i tam znajdziesz szcegolowe opisy smaku :)


ja pijam klasyki takie jak Pajarito, Amanda, Rosamonte i te jak by co polecam.
(edited)

Ok dzięki za informację :-) Troszkę ciężko jest mi się połapać na samym początku.

Rosamonte (elaborada "średnia") i La Merced de Campo - chyba na 99% procent forów i ludzi związanych z Yerbą ci poleci te gatunki na start. Rzeczywiście - pierwsza klasa.

A słuchajcie, mam takie pytanie do Was. Czy jak pijecie yerbe to też Wam lecą przez bombile jakieś części yerby? Wydaje mi się, że mam zbyt dużo tego pyłu a potrząsanie niestety nie jest wystarczające i jak piję to leci z tym pyłem. Czy to może tak ma być? ;-)