Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Rajdy, rajdy...
Nieno, dramat - kupilem w graciarni jakies stare karty rajdowe. Zapakowane byly, a w srodku perelka. Zreszta tych perelek jest pewnie wiecej, ale nie chce mi sie tego sprawdzac:
:p
:p
Oglada ktus Pikes Peak?
http://live.redbull.tv/events/243/pikes-peak-international-hill-climb-2013/
http://live.redbull.tv/events/243/pikes-peak-international-hill-climb-2013/
Uwage, bo trabie! :p
Finlandia 2013 z Robertem Kubica! :)
Wyglada na to, ze przyjdzie mi jechac samemu, co mi sie nie bardzo widzi - przykro tak sie samemu szwedac po odcinkach.
Moj wyjazd to wersja budzetowa, jak zazwyczaj, czyli spal bede w namiocie przy odcinkach, kapal sie w jeziorach, jadl grzyby i jagody.
Nieno, zartowalem. :p
Jadl bede normalnie.
Widze to tak - jesli praca by nie stala na przeszkodzie, to nawet i z Turku moglbym odebrac, ewentualnie musielibyscie sie pofatygowac godzine autobusem, ktory kosztuje okolo 20€ i juz wspolnie ruszylibysmy na rajd.
Czego oczekuje?
Ze jak ktos juz sie fatyguje taki kawal drogi, to zeby sie nie nachlal od razu w pierwszy dzien do nieprzytomnosci, a pozniej nie mogl wstac z rana. Niepotrzebne mi dorosle dzieci, ktorych musialbym pilnowac i budzic pol godziny, albo bac sie, zeby pod rajdowke nie wpadl. Ma ktos ochote sie napic - prosze bardzo, ale z rana wstajemy i bez marudzenia idziemy ogladac rajd, albo jedziemy do parku serwisowego, a nie, ze mi sie nie chce, ze nie mam sily, zostaje w namiocie, itd.
Jesli komus nie pasuje to, co napisalem, to zeby byla jasnosc - jest to moj punkt widzenia i jesli ktos sie z nim nie zgadza, niech jedzie na rajd wedlug wlasnego pomyslu. :)
Finlandia 2013 z Robertem Kubica! :)
Wyglada na to, ze przyjdzie mi jechac samemu, co mi sie nie bardzo widzi - przykro tak sie samemu szwedac po odcinkach.
Moj wyjazd to wersja budzetowa, jak zazwyczaj, czyli spal bede w namiocie przy odcinkach, kapal sie w jeziorach, jadl grzyby i jagody.
Nieno, zartowalem. :p
Jadl bede normalnie.
Widze to tak - jesli praca by nie stala na przeszkodzie, to nawet i z Turku moglbym odebrac, ewentualnie musielibyscie sie pofatygowac godzine autobusem, ktory kosztuje okolo 20€ i juz wspolnie ruszylibysmy na rajd.
Czego oczekuje?
Ze jak ktos juz sie fatyguje taki kawal drogi, to zeby sie nie nachlal od razu w pierwszy dzien do nieprzytomnosci, a pozniej nie mogl wstac z rana. Niepotrzebne mi dorosle dzieci, ktorych musialbym pilnowac i budzic pol godziny, albo bac sie, zeby pod rajdowke nie wpadl. Ma ktos ochote sie napic - prosze bardzo, ale z rana wstajemy i bez marudzenia idziemy ogladac rajd, albo jedziemy do parku serwisowego, a nie, ze mi sie nie chce, ze nie mam sily, zostaje w namiocie, itd.
Jesli komus nie pasuje to, co napisalem, to zeby byla jasnosc - jest to moj punkt widzenia i jesli ktos sie z nim nie zgadza, niech jedzie na rajd wedlug wlasnego pomyslu. :)
Sie rajd Finlandii z woodstockiem pokrywa... ciekawe gdzie wiecej kurzu bedzie ;D
Czy caly rajd to nie wiem ale na pewno bedzie jakas impreza ;)
No kurde, nie ma chetnych? Samolot cztery stowy w obie strony kosztuje! :)
Dawaj na Brudstok, Kubice sobie we wrzesniu w kraju obejrzysz ;)
Moj wyjazd to wersja budzetowa, jak zazwyczaj, czyli spal bede w namiocie przy odcinkach, kapal sie w jeziorach, jadl grzyby i jagody.
Nieno, zartowalem. :p
Jadl bede normalnie.
Ty powinieneś pisać zapowiedzi na mecze repry i w ogole zapowiedzi wszystkiego :D
Nieno, zartowalem. :p
Jadl bede normalnie.
Ty powinieneś pisać zapowiedzi na mecze repry i w ogole zapowiedzi wszystkiego :D
Nie ma chetnych!? No Paaanyy, taka szansa Roberta zobaczyc na szutrach w doborowym gronie...
Kto sie nie zdecydowal, to pipka - wywiad z Robertem Kubica w telewizji byl. Tutaj tez jest gwiazda pierwszego formatu. :)