Subpage under development, new version coming soon!
Subject: dowcipy, dowcipy, dowcipy vol.2
Byłem zapytać czy nie potrzebują kogoś do śniegu
Ale nie mam kwalifikacji niezbędnych
Ale nie mam kwalifikacji niezbędnych
Przychodzi dorosła córka do ojca:
- Tato mój mąż mnie bije
Ojciec walnął ją w twarz mówiąc:
- Jak on będzie bił moją córkę to ja będę bił jego żonę
- Tato mój mąż mnie bije
Ojciec walnął ją w twarz mówiąc:
- Jak on będzie bił moją córkę to ja będę bił jego żonę
Mąż do żony:
- Kochanie jak przyjdą goście i będziesz podawała na stół to prosię które upiekłem, to pamiętaj, żeby włożyć za ucho pietruszkę, a do pyska jabłko.
- Dobrze, ale nie uważasz, że będę głupio wyglądała?
- Kochanie jak przyjdą goście i będziesz podawała na stół to prosię które upiekłem, to pamiętaj, żeby włożyć za ucho pietruszkę, a do pyska jabłko.
- Dobrze, ale nie uważasz, że będę głupio wyglądała?
Co się tak na żonach wyżywasz? Aha, żonka pod pantofel wzięła i sokkerka ograniczyła? Trzeba się w piwnicy chować...
I dobrze, z korzyścią dla wszystkich!
I dobrze, z korzyścią dla wszystkich!
Czarny śnieg to oksy... ten, no, kurczę, jak to się nazywa... moron! Tak, moron, przypomniałem sobie! Moron!
panowie (i panie)
Dobrze, że o tym wspomniałeś, wiedźmin zarzuciłby brak tolerancji
Dobrze, że o tym wspomniałeś, wiedźmin zarzuciłby brak tolerancji