Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Polityka - Polska i Świat 2
Niebiali idac tokiem lgbtowego stwierdzenia niebinarni :)
Dobra dobra! Dobrze wiesz, że rasizm, choć zakamuflowany, to jednak istnieje. I na stadionach, i na forach... różnych... i w Polsce, i w Europie.
A ty juz wiesz, ze w Polsce mamy równouprawnienie i niezależnie od plci kazdy/a jest równa wobec organów panstwowych i taka Policja 'rzuca' na cyc obie płci. Obywatel niezależnie od tego jakie ma chromosomy i za co sie uwaza konczy z kajdankami na rekach za plecami.
Chodzi mi bardziej o to, że ktoś stwarza warunki do takich starć i od 6 lat nie jest to Tusk.
Ktos kto wymyślil koronawirusa, lockdown, policję i jej sposób działania? Pisz konkretnie. Wiesz sa przepisy jakie sa, władza beznadziejna, ale to nie uprawnia panienki do opluwania czy rugania policjanta. Ten człowiek pewnie Bogu ducha winny jest w pracy i tyle w zasadzie. Winna całego zajscia jest panienka prostaczka.
"Nie tłumacz się głupio..."
A możesz odpowiedzieć na pytanie, czy nie? Bo z mojej perspektywy nie załapałeś dowcipu i teraz to jednak ty troszkę głupio to powtarzasz. Czyli... czy wiesz na podstawie jakiego tekstu powstał mój tekst?
A możesz odpowiedzieć na pytanie, czy nie? Bo z mojej perspektywy nie załapałeś dowcipu i teraz to jednak ty troszkę głupio to powtarzasz. Czyli... czy wiesz na podstawie jakiego tekstu powstał mój tekst?
Jak rozumiem od jakiegoś czasu rozmawiacie o sprawie z Głogowa. Jeśli tak to, oglądałem nagranie policji i wygląda to tak, że ludzie sobie idą (że tak to ujmę, zgodnie z obowiązującymi prawami, zgodnie z obowiązującą Konstytucją), a za nimi idzie policja i popycha ludzi - bezprawnie (przy okazji, z megafonów tłucze jakiś bezprawny tekst), co spotyka się z jednoznacznie negatywnymi ocenami (słownymi) po stronie spacerowiczów. Nagle policjanci zaczynają powalać na ziemię kolejnych protestujących (najprawdopodobniej znajomych później spałowanej dziewczyny), więc pojawiają się emocje, dziewczyna najprawdopodobniej opluwa policjanta, za co kończy na glebie tak samo jak poprzednicy. I teraz mamy twój tekst:
"Winna całego zajscia jest panienka prostaczka.", a policjant to: "Bogu ducha winny jest w pracy i tyle w zasadzie".
No słuchaj, a teraz jednak popatrzmy na tę sprawę z trochę innej perspektywy. Jak wchodziły w życie te wszystkie zasady/przepisy/rozporządzenia COVIDowe, jaka jest na to reakcja sądów, jaki jest efekt dla ludzi, którzy najzwyczajniej stracili pracę i możliwości? Z tej perspektywy, to ten "Bogu ducha winny" policjant, to nie jest taki znowu niewinny. Zwykły obywatel działa na zasadach - mogę robić wszystko co nie jest zabronione, natomiast funkcjonariusz publiczny działa inaczej - na zasadzie - mogę robić to na co mi pozwalają przepisy. I taki policjant:
1) Doskonale wie, że jego działania są nielegalne lub...
2) Nie wie, że jego działania są nielegalne.
I tutaj sam nie wiem co jest gorsze. Jeżeli wyżej stawiamy godność bandyty (policjanta łamiącego prawo) ponad konstytucyjne prawa obywateli, to coś się chyba jednak popsuło w tym kraju.
I przy okazji:
"A ty juz wiesz, ze w Polsce mamy równouprawnienie..."
W Polsce właśnie obalany jest mit o tym, jak to kobiety są traktowane lepiej, gdzie legenda miejska mówiła o tym, że np. kobiet nie wolno bić. Oczywiście były to zawsze bajki i dobrze, że prawda zaczyna wychodzić na jaw. Pod płaszczykiem przepuszczania w drzwiach, młodym Polkom szykuje się w Polsce piekiełko i zachęca się je do wyjazdu z tego kraju.
"Winna całego zajscia jest panienka prostaczka.", a policjant to: "Bogu ducha winny jest w pracy i tyle w zasadzie".
No słuchaj, a teraz jednak popatrzmy na tę sprawę z trochę innej perspektywy. Jak wchodziły w życie te wszystkie zasady/przepisy/rozporządzenia COVIDowe, jaka jest na to reakcja sądów, jaki jest efekt dla ludzi, którzy najzwyczajniej stracili pracę i możliwości? Z tej perspektywy, to ten "Bogu ducha winny" policjant, to nie jest taki znowu niewinny. Zwykły obywatel działa na zasadach - mogę robić wszystko co nie jest zabronione, natomiast funkcjonariusz publiczny działa inaczej - na zasadzie - mogę robić to na co mi pozwalają przepisy. I taki policjant:
1) Doskonale wie, że jego działania są nielegalne lub...
2) Nie wie, że jego działania są nielegalne.
I tutaj sam nie wiem co jest gorsze. Jeżeli wyżej stawiamy godność bandyty (policjanta łamiącego prawo) ponad konstytucyjne prawa obywateli, to coś się chyba jednak popsuło w tym kraju.
I przy okazji:
"A ty juz wiesz, ze w Polsce mamy równouprawnienie..."
W Polsce właśnie obalany jest mit o tym, jak to kobiety są traktowane lepiej, gdzie legenda miejska mówiła o tym, że np. kobiet nie wolno bić. Oczywiście były to zawsze bajki i dobrze, że prawda zaczyna wychodzić na jaw. Pod płaszczykiem przepuszczania w drzwiach, młodym Polkom szykuje się w Polsce piekiełko i zachęca się je do wyjazdu z tego kraju.
Moze masz lepsze nagranie niz ja widziałem, ale ja nie widzialem żeby ta prostaczka byla jakoś wielce popychana*[edit MOD]. Jest do tego członkiem sttajku, dokładnie mówiąc pseudo strajku, członkiem nielegalnego zgromadzenia, maseczki jej facjata nie posiada i cała ta ignorancka postawę prezentuję w czasie szczytu pandemii. I teraz w czym masz problem? Policjant wykonuje swoje obowiazki tzn. to co nakazuje mu przelozony a ze te działania są nielegalne to tylko twoja ocena. Kobiet nie wolno bić? No oczywiście przecież ona by się sama położyła i dobrowolnie oddala w ręce policji widać to od początku jej zachowania. Jedyne co to jak pisałem to niepotrzebnie dostała pala, bo bez tego powinna wyladowac na glebie. Jednak to uderzenie pała bylo w torebkę, wiec traktuje to raczej jako takie ostrzezenie.
(edited)
(edited)
Też byłbym ciekaw odpowiedzi. Wątpię jednak, żebyśmy się doczekali. Mówię tak, ponieważ to norma tutaj u niektórych nie widzieć kontekstu. Podobnie było z tym "homokomandem", nasi koledzy z gierki zauważyli militarne znaczenie słowa, nie zauważyli, że to cytat z prawicowego propagandzisty...
ed: to do Malebo miało być zaadresowane
(edited)
ed: to do Malebo miało być zaadresowane
(edited)
Czas na Poznań to chyba niezła gazeta:
https://czasnapoznan.pl/teczowa-zaraza-tvp-info-demaskowanie-dezinformacji/
https://czasnapoznan.pl/teczowa-zaraza-tvp-info-demaskowanie-dezinformacji/
Tez nie rozumiem czego tu sie wstydzić choć tęczowa zaraza to bledne okreslenie. Jeśli już to pseudoteczowa zaraza.
Jeżeli już to pseudozaraza, przecież orientacją seksualną, czy utożsamianiem się z daną płcią nie da się zarazić. Jeśli pan Jędraszewski myśli, że może się jeszcze zarazić na stare lata, to widocznie czuje się niepewnie w swoim ciele albo ze swoją seksualnością.
Utożsamianie z dana płcią to jakieś abstrakcyjne pojęcie.