Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Polityka - Polska i Świat 2
I dodam jeszcze, że sama zabawa nie była tak oderwana od rzeczywistosci, jak się może zdaje. Kilka miesięcy temu Krikos napisał o Bąkiewiczu (liderze onr-u), że dla niego (Krikosa) Bąkiewicz to patriota. Wyobraźmy sobie, że od 20 lat mamy rządy onr-u i tym podobnych. Nie byłoby "multi-kulti", nie byloby gejów, lesbijek, przynajmniej oficjalnie i, co w naszej rozmowie istotne - imigrantów! Więc było to pytanie do Krikosa: czy nadal uważasz Bąkiewicza za patriotę, czy może jednak zmieniłeś zdanie? Patriota dla mnie to taki, kto chce dobrze dla ojczyzny. Czy Bąkiewicz chce dobrze dla naszej ojczyzny?
Jeszcze inna sprawa: Strażnik, wcześniej znany jako JK, wcześniej aka Józef Kremówka naprawdę wyrzucił tu na forum z oburzeniem, że Viki Gabor to nie Polka tylko Cyganka (może użył słowa Romka, ale nie pamietam, czy pofatygował się wcisnąć shift). Tak było. Nie zmyślam.
Jeszcze inna sprawa: Strażnik, wcześniej znany jako JK, wcześniej aka Józef Kremówka naprawdę wyrzucił tu na forum z oburzeniem, że Viki Gabor to nie Polka tylko Cyganka (może użył słowa Romka, ale nie pamietam, czy pofatygował się wcisnąć shift). Tak było. Nie zmyślam.
Ale nikt nie ocenia Twoich intencji, tym bardziej ja, bo ich nie zna. Raczej nikt takich umiejętności nie ma tutaj.
Ocenia się to co napisane, ale dobrze ze się przyznałeś że ta Twoja "zabawa" była czysta prowokacja.
Dobrze ze potrafisz przyznać się do błędu :P
Ocenia się to co napisane, ale dobrze ze się przyznałeś że ta Twoja "zabawa" była czysta prowokacja.
Dobrze ze potrafisz przyznać się do błędu :P
Oczywiście, że potrafię. Nikt, powiadasz? Czytasz czasami wypowiedzi? Dokładnie?
Z profilu Lambda Szczecin na fb:
Niektórzy księża katoliccy sprzeciwili się oficjalnemu stanowisku Watykanu, że "Bóg nie może błogosławić grzechu", czyli związków jednopłciowych, "nieotwartych na przekazywanie życia". Giulio Mignani, proboszcz z Italii, zrobił przed świętami strajk (aczkolwiek nie włoski) i odmówił wykonania jednego z obrzędów na znak protestu. "To absurdalne - uzasadnił. - Zdarzało się, że kościół błogosławił broń, jak zatem może odmawiać błogosławieństwa osobom, które się kochają, tylko dlatego że są jednej płci?"
Natomiast kilkanaście parafii w Niemczech od 10 maja rozpocznie błogosławienie par jednopłciowych. Gotowość taką deklaruje też arcybiskub Wiednia Christoph Schönborn, zaś przewodniczący episkopatu niemieckiego abp Bätzing dodał, że potrzebne jest nowe spojrzenie na homoseksualność i zaprzestanie odwoływania się do tzw. "prawa naturalnego".
Fakty są takie, że związki jednopłciowe istnieją także u innych niż człowiek gatunków zwierząt, natomiast ludzkość w jej obecnej formie i liczebności istnieje właśnie dzięki sprzeciwianiu się prawom natury, przede wszystkim prawom doboru naturalnego (dzięki medycynie, szczepionkom) i niszy ekologicznej (za sprawą ubrań, ogrzewanych domów itd, zglobalizowanego transportu), by nie wspomnieć takich niewystępujących w naturze zachowań jak celibat, niekopulowanie przed ślubem (gdzie w naturze ślub?) czy noszenie peruczki zakrywającej łysinę. Brak możliwości rozpłodu ma natomiast 20% młodych małżeństw hetero, a także związki zawierane przez osoby w starszym wieku, którym Kościół nie odmawia ślubów.
W ww. oświadczeniu Kongregacja napisała: "Bóg nie błogosławi grzechu i nie może błogosławić grzechu: błogosławi grzesznego człowieka, aby mógł rozpoznać, że jest częścią jego planu miłości i pozwolić mu się zmienić”. Ks. Mignani odpowiada, że zmienić się powinien właśnie Kościół: "Naprawy wymagają z pewnością nie osoby homoseksualne, które z łatwością mogą obejść się bez błogosławieństwa Kościoła, ponieważ w międzyczasie jest Bóg, który im błogosławi. Naprawy wymaga raczej Kościół"
Poza tym - komentuje Monika Pacyfka Tichy, była ministrantka - gdyby Bóg nie stworzył gejów, to by ich nie było. Kim są duchowni, by kwestionować dzieło Stwórcy?
(edited)
Niektórzy księża katoliccy sprzeciwili się oficjalnemu stanowisku Watykanu, że "Bóg nie może błogosławić grzechu", czyli związków jednopłciowych, "nieotwartych na przekazywanie życia". Giulio Mignani, proboszcz z Italii, zrobił przed świętami strajk (aczkolwiek nie włoski) i odmówił wykonania jednego z obrzędów na znak protestu. "To absurdalne - uzasadnił. - Zdarzało się, że kościół błogosławił broń, jak zatem może odmawiać błogosławieństwa osobom, które się kochają, tylko dlatego że są jednej płci?"
Natomiast kilkanaście parafii w Niemczech od 10 maja rozpocznie błogosławienie par jednopłciowych. Gotowość taką deklaruje też arcybiskub Wiednia Christoph Schönborn, zaś przewodniczący episkopatu niemieckiego abp Bätzing dodał, że potrzebne jest nowe spojrzenie na homoseksualność i zaprzestanie odwoływania się do tzw. "prawa naturalnego".
Fakty są takie, że związki jednopłciowe istnieją także u innych niż człowiek gatunków zwierząt, natomiast ludzkość w jej obecnej formie i liczebności istnieje właśnie dzięki sprzeciwianiu się prawom natury, przede wszystkim prawom doboru naturalnego (dzięki medycynie, szczepionkom) i niszy ekologicznej (za sprawą ubrań, ogrzewanych domów itd, zglobalizowanego transportu), by nie wspomnieć takich niewystępujących w naturze zachowań jak celibat, niekopulowanie przed ślubem (gdzie w naturze ślub?) czy noszenie peruczki zakrywającej łysinę. Brak możliwości rozpłodu ma natomiast 20% młodych małżeństw hetero, a także związki zawierane przez osoby w starszym wieku, którym Kościół nie odmawia ślubów.
W ww. oświadczeniu Kongregacja napisała: "Bóg nie błogosławi grzechu i nie może błogosławić grzechu: błogosławi grzesznego człowieka, aby mógł rozpoznać, że jest częścią jego planu miłości i pozwolić mu się zmienić”. Ks. Mignani odpowiada, że zmienić się powinien właśnie Kościół: "Naprawy wymagają z pewnością nie osoby homoseksualne, które z łatwością mogą obejść się bez błogosławieństwa Kościoła, ponieważ w międzyczasie jest Bóg, który im błogosławi. Naprawy wymaga raczej Kościół"
Poza tym - komentuje Monika Pacyfka Tichy, była ministrantka - gdyby Bóg nie stworzył gejów, to by ich nie było. Kim są duchowni, by kwestionować dzieło Stwórcy?
(edited)
Na cholere tym związkom jednopłciowym błogosławieństwo Kościoła Katolickiego, gdzie takie związki są potępiane u jego podstaw....
Dobre pytanie, nie wydaje mi się, aby uznanie KK było wymagane do zbawienia. Swoją drogą, to coś mi się wydaje, że KK jest na przegranej pozycji. Jak nie patrzeć, KK dyskryminuje pewną grupę ze względu na orientację seksualną... w sumie to inne wyznania robią to samo. Jeszcze za naszego życia możemy doczekać się takich akcji, jakie żadnym fizjologom się nie śniły. :D
Nikogo KK nie dyskryminuje. Zasady uczestnictwa w KK są znane od lat i nikt nikogo na siłę do uczestnictwa w KK nie zmusza.
wiedzmin do tutek
Oczywiście, że potrafię. Nikt, powiadasz? Czytasz czasami wypowiedzi? Dokładnie?
czytam, i dostrzegam, że raczej jest tu ocena Twoich "wypocin".
Jeżeli to tylko domysły, ale jak widać niekiedy uda się trafić, że chcesz po prostu sprowokować.
Oczywiście, że potrafię. Nikt, powiadasz? Czytasz czasami wypowiedzi? Dokładnie?
czytam, i dostrzegam, że raczej jest tu ocena Twoich "wypocin".
Jeżeli to tylko domysły, ale jak widać niekiedy uda się trafić, że chcesz po prostu sprowokować.
Oczywiście. Wierni odpływają, Franciszek próbuje coś zmienić, otworzyć, pojedynczy księża też, ale to już nie wystarczy. Za późno.
Czyli Twoim zdaniem też kogoś próbowałem hejtować? A jeśli "próbowałem" to mówi to coś o intencjach? Ciekawe, czy np. Malebo, albo grzesbe, albo Arsenalik odczytałby ten sam tekst tak jak Ty. Myślę, że nie mieliby problemu ze zrozumieniem tych moich "wypocin" jak to ująłeś, zgodnie z intencją autora.
Tak próbowałeś, hejtowales Krikosa i JK, bo według Ciebie ich poglądy są złe. Chciałeś to zrobić wykorzystując ta Sarę.
Ciekawe, czy np. Malebo, albo grzesbe, albo Arsenalik odczytałby ten sam tekst tak jak Ty.
Banda Łysego :P
Banda Łysego :P
Banda łysego to napadła mnie. Ich dwóch to może i hejtowałem, ale pisząc prawdę o tym co powiedzieli. W moją stronę byl hejt wielokrotnie, z kłamstwami nawet takimi, że paliłem kościoły, jestem niby naziolkiem,
rzekomo hejtowalem Sarę i rzekomo pisałem o podludziach... i to było w porzadku?
Ale ok. O Tobie nie pisałem, że jesteś jakimś rasistą, czy kimś takim. Spoko.
O Tobie nie mam tak złego zdania. Tylko zacytowałem Twoją homofobiczną wypowiedź i jeszcze pamiętam jak nazwałeś ludzi po chrześcijańsku "hołotą"...
rzekomo hejtowalem Sarę i rzekomo pisałem o podludziach... i to było w porzadku?
Ale ok. O Tobie nie pisałem, że jesteś jakimś rasistą, czy kimś takim. Spoko.
O Tobie nie mam tak złego zdania. Tylko zacytowałem Twoją homofobiczną wypowiedź i jeszcze pamiętam jak nazwałeś ludzi po chrześcijańsku "hołotą"...
Zdaje się, że w spisie powszechnym jest pytanie o religię. Ciekaw jestem jak się to zmieniło od poprzedniego spisu, ale orzypuszczam, że mocno...
Bakiewicz - patriota, myślę podobnie. Na pewno dużo dobrego dla Polski zrobił, chociażby to że chroni wartości, sprzątanie po lewackich marszach itp.
JK też miał rację, bo taka Gabor to Romka. Z Polska to ma ona wspólnego tyle co reprezentowała nasz kraj na Eurowizji. Zobaczymy co dalej z jej kariera i przyznawaniem się do Polski, bo jakoś nie słyszałem więcej.
Tak moje poglądy się nie zmieniły.
JK też miał rację, bo taka Gabor to Romka. Z Polska to ma ona wspólnego tyle co reprezentowała nasz kraj na Eurowizji. Zobaczymy co dalej z jej kariera i przyznawaniem się do Polski, bo jakoś nie słyszałem więcej.
Tak moje poglądy się nie zmieniły.