Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Samochody :)
pozbawiasz się więc dostępu do 99% aktualnej wiedzy profesjonalnej w jakiejkolwiek dziedzinie
Twój wybór
Twój wybór
To, że utylizacja części też powinna być uwzględniona.
A czy ona nie jest uwzględniona w "produkcja samochodu" i "produkcja baterii"?
Znalazłem ten artykuł.
Warto dodać, że w opracowaniu nie udało się całościowo uwzględnić recyklingu, ponieważ badacze dysponowali ograniczoną liczbą informacji na ten temat. Dotychczas ogniwa produkowano w stosunkowo niewielkiej ilości, ich olbrzymia większość nadal zasila auta elektryczne, a te, które zakończyły żywot, trafiały do magazynów energii i pilotażowych projektów odzysku pierwiastków.
https://elektrowoz.pl/auta/produkcja-i-eksploatacja-samochodu-elektrycznego-w-polsce-i-innych-krajach-ue-a-emisja-co2-raport-te/
Warto dodać, że w opracowaniu nie udało się całościowo uwzględnić recyklingu, ponieważ badacze dysponowali ograniczoną liczbą informacji na ten temat. Dotychczas ogniwa produkowano w stosunkowo niewielkiej ilości, ich olbrzymia większość nadal zasila auta elektryczne, a te, które zakończyły żywot, trafiały do magazynów energii i pilotażowych projektów odzysku pierwiastków.
https://elektrowoz.pl/auta/produkcja-i-eksploatacja-samochodu-elektrycznego-w-polsce-i-innych-krajach-ue-a-emisja-co2-raport-te/
Jak sam widzisz na chwilę obecną nie istnieje nawet potrzeba utylizacji bo akumulatory dostają drugie życie w zastosowaniach stacjonarnych.
A kiedy już te zastosowania się wyczerpią to trafią do recyklingu dodatkowo zmniejszając ślad węglowy wytworzenia nowych aku.
Co nie zmienia faktu, że nie jestem wielkim zwolennikiem wymiany indywidualnych samochodów spalinowych na elektryczne bo w kontekście ochrony klimatu wiąże się to z i tak nieakceptowalnymi emisjami.
A kiedy już te zastosowania się wyczerpią to trafią do recyklingu dodatkowo zmniejszając ślad węglowy wytworzenia nowych aku.
Co nie zmienia faktu, że nie jestem wielkim zwolennikiem wymiany indywidualnych samochodów spalinowych na elektryczne bo w kontekście ochrony klimatu wiąże się to z i tak nieakceptowalnymi emisjami.
No dobrze ale prędzej czy później ta bateria będzie do wyrzucenia. Jaka jest skuteczność recyklingu? Da się wykorzystać 100% baterii ponownie?
nie wiem czy sto procent. pewnie nie
natomiast da się odzyskać w recyklingu to co generuje w pierwotnej produkcji ogniw największy ślad węglowy czyli metale
natomiast da się odzyskać w recyklingu to co generuje w pierwotnej produkcji ogniw największy ślad węglowy czyli metale
Co nie zmienia faktu, że akumulator nowy kosztuje krocie jak na polskie warunki. Mnie by denerwowało jeszcze to ładowanie...
Choć zwykle tego nie robię, to muszę się pochwalić.
W poniedziałek przyjeżdża w końcu moje wymarzone auto. Szukałem dobry rok, znaczy szwagier mi szukał, bo handluje autami.
Będziecie się śmiali, ale to jest BMW E39
Jedyny minus model, 530d.
Szukałem 3 litrowej benzyny ale bez szans
Zdaniem w zasadzie większości fanów BMW, to najbardziej udane auto w historii. Z duszą.
Kocham je
Po tylu poszukiwaniach udało się znaleźć, cały w oryginale, w środku jak nóweczka, na blacie 100 tysięcy niecałe.
Sprawdzany w klinice mocy na hamowni. Oryginalnie ma 193 konie.
Hamownia pokazała 202
Trochę mnie to zdziwiło i kazałem szwagra dopytać dlaczego tyle, czy był podkręcany.
I ciekawa sprawa, że nic nie było dotykane, a mówią tam, że to normalne, że auto jeśli jest zadbane przez lata, to moc będzie większa, bo z salonu wyjeżdżają z większą niż napisane ma.
I to cacko ma 2000 rocznik
Szukałem starszej, przed liftem, ale też bez szans.
Teraz do garażu i tylko przecierać szmatką.
Macie też jakieś swoje ukochane modele aut czy zero sentymentu?
W poniedziałek przyjeżdża w końcu moje wymarzone auto. Szukałem dobry rok, znaczy szwagier mi szukał, bo handluje autami.
Będziecie się śmiali, ale to jest BMW E39
Jedyny minus model, 530d.
Szukałem 3 litrowej benzyny ale bez szans
Zdaniem w zasadzie większości fanów BMW, to najbardziej udane auto w historii. Z duszą.
Kocham je
Po tylu poszukiwaniach udało się znaleźć, cały w oryginale, w środku jak nóweczka, na blacie 100 tysięcy niecałe.
Sprawdzany w klinice mocy na hamowni. Oryginalnie ma 193 konie.
Hamownia pokazała 202
Trochę mnie to zdziwiło i kazałem szwagra dopytać dlaczego tyle, czy był podkręcany.
I ciekawa sprawa, że nic nie było dotykane, a mówią tam, że to normalne, że auto jeśli jest zadbane przez lata, to moc będzie większa, bo z salonu wyjeżdżają z większą niż napisane ma.
I to cacko ma 2000 rocznik
Szukałem starszej, przed liftem, ale też bez szans.
Teraz do garażu i tylko przecierać szmatką.
Macie też jakieś swoje ukochane modele aut czy zero sentymentu?
Ja nie mam sentymentu (w ogóle) do przedmiotów, ale miło słyszeć, że zrealizowałeś (prawie, bo jeszcze musisz chwilę poczekać) swoje marzenie. :)
No i fajnie, graty :D
Nie ważne jakie to auto, ważne że właściciel zadowolony :)
Ja mam sentyment do Mazdy RX-8. Jedna już miałem, sprzedałem i po czasie mega żałuję decyzji. Za jakiś czas na pewno będę chciał wrócić do tego modelu. No ale raczej jako auto weekendowe bo jednak spalanie na poziomie 15-20 litrów nie nadaje się na daily :D
Nie ważne jakie to auto, ważne że właściciel zadowolony :)
Ja mam sentyment do Mazdy RX-8. Jedna już miałem, sprzedałem i po czasie mega żałuję decyzji. Za jakiś czas na pewno będę chciał wrócić do tego modelu. No ale raczej jako auto weekendowe bo jednak spalanie na poziomie 15-20 litrów nie nadaje się na daily :D
Lotus Omega, niestety nie udało mi się kupić. Miałem zwykłą Omegę 2.5l 170 koni benzyna,automat, jak na tamte czasy to była prawdziwa limuzyna, właściwości jezdne, super wygodne fotele, dużo miejsca, super wyposażenie. Pozniej chciałem kupić 3.2l, niestety nie znalazłem zadbanego egzemplarza.
(edited)
(edited)
Uuu automat
Jestem wrogiem automatów
Tylko manual
Dobrze się spisywał?
Jestem wrogiem automatów
Tylko manual
Dobrze się spisywał?