Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Samochody :)
Te 400 € zapadło mi w pamięć przy okazji wprowadzania tych przepisów.
Ogólnie złomowanie elektryków wynika póki co z płytkiego rynku i idących za tym zaporowych kosztów usług w serwisach a nie z jakichś technologicznych przeszkód.
Nie bez powodu to Ukraina jest głównym rynkiem zbytu dla rozbitych Tesli.
Ogólnie złomowanie elektryków wynika póki co z płytkiego rynku i idących za tym zaporowych kosztów usług w serwisach a nie z jakichś technologicznych przeszkód.
Nie bez powodu to Ukraina jest głównym rynkiem zbytu dla rozbitych Tesli.
Czyli nie ma konkretów... ok, wszystko jasne. :)
Co do złomowania to z filmiku wynika co innego i ja się bardziej skłaniam ku temu co mówi ten człowiek. Zresztą mam też swoje doświadczenia z hybrydą plug-in, które potwierdzają to co mówi filmik.
Zresztą to też się potwierdza:
https://www.yahoo.com/news/1-5-electric-vehicle-owners-164149467.html
Samochody dla zdecydowanej większości to sprzęt AGD ma dojechać z A do B i tyle. Tutaj samochody elektryczne jak najbardziej mają sens. Tyle, że skoro nie potrafią zwyczajnie zdobyć rynku tym czym są a potrzebują do tego "wymuszeń" ze strony rządu to znaczy, że na razie to jest zła droga. No bo kto chce mieć gorszy produkt za więcej pieniędzy? Dwa, że walka z samochodami sportowymi to marnowanie czasu i pieniędzy. Ile tych samochodów jeździ? Zbyt mało aby mieć jakikolwiek wpływ na środowisko.
Co do złomowania to z filmiku wynika co innego i ja się bardziej skłaniam ku temu co mówi ten człowiek. Zresztą mam też swoje doświadczenia z hybrydą plug-in, które potwierdzają to co mówi filmik.
Zresztą to też się potwierdza:
https://www.yahoo.com/news/1-5-electric-vehicle-owners-164149467.html
Samochody dla zdecydowanej większości to sprzęt AGD ma dojechać z A do B i tyle. Tutaj samochody elektryczne jak najbardziej mają sens. Tyle, że skoro nie potrafią zwyczajnie zdobyć rynku tym czym są a potrzebują do tego "wymuszeń" ze strony rządu to znaczy, że na razie to jest zła droga. No bo kto chce mieć gorszy produkt za więcej pieniędzy? Dwa, że walka z samochodami sportowymi to marnowanie czasu i pieniędzy. Ile tych samochodów jeździ? Zbyt mało aby mieć jakikolwiek wpływ na środowisko.
W filmie też nie padają konkrety. Ja to czytałem kilka lat temu więc nie oczekuj, że to odnajdę.
I nie powołuj się na rynek gdy to właśnie 'market failure' w postaci eksternalizacji kosztów społecznych i środowiskowych jest głównym powodem tych wszystkich przepisów, które i tak są łagodne dzięki silnemu lobbingowi przemysłu motoryzacyjnego.
Gdyby rynek uczciwie obejmował wszystkie koszty (czyli np. koszty zdrowotne wypadków czy realne koszty zatruwania środowiska czy choćby budowy i utrzymywania dróg) a nie zrzucał je na społeczeństwo to jazda autem byłaby znacznie droższa niż jest dziś.
Również elektrycznym, choć mniej niż spalunowym.
I nie powołuj się na rynek gdy to właśnie 'market failure' w postaci eksternalizacji kosztów społecznych i środowiskowych jest głównym powodem tych wszystkich przepisów, które i tak są łagodne dzięki silnemu lobbingowi przemysłu motoryzacyjnego.
Gdyby rynek uczciwie obejmował wszystkie koszty (czyli np. koszty zdrowotne wypadków czy realne koszty zatruwania środowiska czy choćby budowy i utrzymywania dróg) a nie zrzucał je na społeczeństwo to jazda autem byłaby znacznie droższa niż jest dziś.
Również elektrycznym, choć mniej niż spalunowym.
Znów rzucasz jakimiś danymi wyssanymi z tylka a jak ktoś prosi o źródło to „czytałeś to kilka lat temu i nie znajdziesz teraz na szybko”.
A czyimi kosztami są niby koszty zdrowotne poniesione podczas wypadków czy koszty budowy i utrzymania dróg jak nie kosztami jakie powinno ponowić społeczeństwo? Uważasz że uczciwie by było jakby rynek motoryzacyjny te koszty brał na siebie?
A czyimi kosztami są niby koszty zdrowotne poniesione podczas wypadków czy koszty budowy i utrzymania dróg jak nie kosztami jakie powinno ponowić społeczeństwo? Uważasz że uczciwie by było jakby rynek motoryzacyjny te koszty brał na siebie?
No jak nie padają. Podał przykład Norwegii oraz zapisów jakie są w instrukcjach. Skoro nie jesteś w stanie podać źródła swoich informacji to po co to pisać w ogóle?
W moim przypadku samochód zahaczył jakiś typ na parkingu. Uszkodzony zderzak, błotnik, drzwi. Samochód na serwisie spędził 3 tygodnie i w między czasie doszło do całkowitego rozładowania baterii. Nie stwierdzono uszkodzeń instalacji elektrycznej, więc skończyło się na wymianie baterii (XD). Gdyby wyszło jakieś uszkodzenie instalacji to ubezpieczyciel uznałby szkodę całkowitą i samochód do kasacji - producent nie przewiduje naprawy :D
Moim zdaniem te przepisy są bardzo daleko od bycia łagodnymi. Sztuczne wymuszanie na firmach rozwoju w danym kierunku nie jest niczym dobrym. VW planuje wydać na rozwój samochodów elektrycznych blisko 90 mld euro.
Gdyby rynek uczciwie obejmował wszystkie koszty (czyli np. koszty zdrowotne wypadków czy realne koszty zatruwania środowiska czy choćby budowy i utrzymywania dróg) a nie zrzucał je na społeczeństwo to jazda autem byłaby znacznie droższa niż jest dziś.
Jakieś konkrety ile by wynosiła a ile wynosi? Czy znowu nic?
(edited)
W moim przypadku samochód zahaczył jakiś typ na parkingu. Uszkodzony zderzak, błotnik, drzwi. Samochód na serwisie spędził 3 tygodnie i w między czasie doszło do całkowitego rozładowania baterii. Nie stwierdzono uszkodzeń instalacji elektrycznej, więc skończyło się na wymianie baterii (XD). Gdyby wyszło jakieś uszkodzenie instalacji to ubezpieczyciel uznałby szkodę całkowitą i samochód do kasacji - producent nie przewiduje naprawy :D
Moim zdaniem te przepisy są bardzo daleko od bycia łagodnymi. Sztuczne wymuszanie na firmach rozwoju w danym kierunku nie jest niczym dobrym. VW planuje wydać na rozwój samochodów elektrycznych blisko 90 mld euro.
Gdyby rynek uczciwie obejmował wszystkie koszty (czyli np. koszty zdrowotne wypadków czy realne koszty zatruwania środowiska czy choćby budowy i utrzymywania dróg) a nie zrzucał je na społeczeństwo to jazda autem byłaby znacznie droższa niż jest dziś.
Jakieś konkrety ile by wynosiła a ile wynosi? Czy znowu nic?
(edited)
Może tutaj:
https://wyborcza.pl/7,155287,24497977,panstwo-dojna-krowa-kierowcow-wszyscy-doplacamy-do-drog-nawet.html
"W Polsce opłaty kierowców pokrywają 24 proc. kosztów ruchu drogowego"
https://wyborcza.pl/7,155287,24497977,panstwo-dojna-krowa-kierowcow-wszyscy-doplacamy-do-drog-nawet.html
"W Polsce opłaty kierowców pokrywają 24 proc. kosztów ruchu drogowego"
No i w jaki sposób przesiadka na samochody elektryczne rozwiąże ten problem (o ile to w ogóle problem)?
Społeczeństwo zrzuca się na drogi tak samo jak na koleje, lotniska czy ścieżki rowerowe... To chyba normalne.
Jak już się ograniczamy do przykładu Polski to jaka jest alternatywa dla samochodu? No żadna. Ceny rosną a nic w zamian. Tylko gadanie, że wina Unii...
Skoro z jednej strony się dokręca śrubę to gdzieś się powinno luzować... no ale po co.
Społeczeństwo zrzuca się na drogi tak samo jak na koleje, lotniska czy ścieżki rowerowe... To chyba normalne.
Jak już się ograniczamy do przykładu Polski to jaka jest alternatywa dla samochodu? No żadna. Ceny rosną a nic w zamian. Tylko gadanie, że wina Unii...
Skoro z jednej strony się dokręca śrubę to gdzieś się powinno luzować... no ale po co.
"No i w jaki sposób przesiadka na samochody elektryczne rozwiąże ten problem (o ile to w ogóle problem)?"
Chociażby tak rozwiąże, że wielu osób zwyczajnie nie będzie stać na takie samochody i będą zmuszeni korzystać z transportu publicznego, rowerów, nóg... będzie większy nacisk na pracę zdalną. Gdyby w Warszawie, wszędzie tam gdzie są co najmniej 2 pasy... przemalować to na 1 pas dla samochodów, 1 pas dla rowerów/hulajnóg itp., to dojazd do pracy byłby równie sprawny, dużo bardziej ekologiczny, bezpieczniejszy. Najzwyczajniej, nie da się utrzymać aktualnego stanu i im szybciej to zrozumiemy, tym lepiej na tym wyjdziemy.
Chociażby tak rozwiąże, że wielu osób zwyczajnie nie będzie stać na takie samochody i będą zmuszeni korzystać z transportu publicznego, rowerów, nóg... będzie większy nacisk na pracę zdalną. Gdyby w Warszawie, wszędzie tam gdzie są co najmniej 2 pasy... przemalować to na 1 pas dla samochodów, 1 pas dla rowerów/hulajnóg itp., to dojazd do pracy byłby równie sprawny, dużo bardziej ekologiczny, bezpieczniejszy. Najzwyczajniej, nie da się utrzymać aktualnego stanu i im szybciej to zrozumiemy, tym lepiej na tym wyjdziemy.
Czyli ma być gorzej aby było lepiej.
Super, tyle, że to nie przejdzie.
Super, tyle, że to nie przejdzie.
Nie. Ma być lepiej, aby było jeszcze lepiej. I przejdzie, właśnie przechodzi.
Kiedy mam wydawać więcej aby mieć mniej to ja bym nie powiedział, że jest lepiej.
Przechodzi? Jak na razie to jest narzucone i są założenia a czy cel zostanie osiągnięty to się zobaczy. Oby nie.
Jak ktoś chce abym jeździł ekosamochodem (który obecnie eko nie jest ale może kiedyś będzie) czy korzystał z komunikacji to niech robi takie zmiany aby mnie do tego zachęcić. Obecnie zmiany mają na siłę wymóc pewne rzeczy.
(edited)
Przechodzi? Jak na razie to jest narzucone i są założenia a czy cel zostanie osiągnięty to się zobaczy. Oby nie.
Jak ktoś chce abym jeździł ekosamochodem (który obecnie eko nie jest ale może kiedyś będzie) czy korzystał z komunikacji to niech robi takie zmiany aby mnie do tego zachęcić. Obecnie zmiany mają na siłę wymóc pewne rzeczy.
(edited)
polemika z filmem, który wkleiłeś
https://elektrowoz.pl/auta/povagowani-mam-prosbe-nie-wiesz-nie-plec-bo-twoi-widzowie-zaczna-cie-cytowac-i-wyjda-na-glupkow-felieton/
https://elektrowoz.pl/auta/povagowani-mam-prosbe-nie-wiesz-nie-plec-bo-twoi-widzowie-zaczna-cie-cytowac-i-wyjda-na-glupkow-felieton/
żebyś już mi nie marudził pofatygowałem się i znalazłem
464€
tabela 76, strona 176
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do%3Furi%3DSWD:2018:0190:FIN:EN:PDF&ved=2ahUKEwjev6Lu4bvwAhWu_7sIHamuDnkQFjAAegQIBBAC&usg=AOvVaw0H9VXw59uHY8VejeMl4P0W&cshid=1620535467486
Swoją drogą wszechstronnie oszacowane są tam skutki tej regulacji i wcale się nie dziwię że poparło ją 95% eurodeputowanych
464€
tabela 76, strona 176
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do%3Furi%3DSWD:2018:0190:FIN:EN:PDF&ved=2ahUKEwjev6Lu4bvwAhWu_7sIHamuDnkQFjAAegQIBBAC&usg=AOvVaw0H9VXw59uHY8VejeMl4P0W&cshid=1620535467486
Swoją drogą wszechstronnie oszacowane są tam skutki tej regulacji i wcale się nie dziwię że poparło ją 95% eurodeputowanych