Subpage under development, new version coming soon!
Subject: boks
Wcale nie ma sporo racji w zasadzie to troluje. Ludzie chcą oglądać Armstrongów, Jordanów, Phelpsów, Federerów itd, ale w walce fair. Nie sadzie aby chcieli ich oglądać gdyby wiedzieli, ze są na środkach dopingujących. Ba przeciwni pewnie nie chcieliby z nimi rywalizować.
Ba mamy rekordowe wyniki w lekkoatletyce ( np. w rzucie kulą czy młotem u mężczyzn czy np. u kobiet 100 czy 200 m) gdzie te rekordy utrzymują się dziesiątki lat, gdyż były ustanowione w złotych czasach dopingu.
Doping to zło i tyle.
Ba mamy rekordowe wyniki w lekkoatletyce ( np. w rzucie kulą czy młotem u mężczyzn czy np. u kobiet 100 czy 200 m) gdzie te rekordy utrzymują się dziesiątki lat, gdyż były ustanowione w złotych czasach dopingu.
Doping to zło i tyle.
Przeciez dokladnie to samo wyzej napisalem :P
Wcale nie ma sporo racji w zasadzie to troluje.
JK napisał, że kibice chcą widzieć armstrongów.
Chcą widzieć ludzi miażdżących rekordy i przekraczających bariery.
To byl zasadniczy punkt jego wypowiedzi i w tej czesci ma na pewno rację.
chcą oglądać Armstrongów.... ale w walce fair.
I tu leży cały problem. To jest niemożliwe. Nie ma to i to. Jest to ALBO to.
Przy 100% wyeliminowaniu dopingu nie byłoby nigdy kogoś takiego jak Armstrong, Phelps czy Usain Bolt.
ALBO chcesz Armstrongów i niesamowitych rekordów ALBO uczciwego sportu bez dopingu.
Na tym wlasnie polega hipokryzja/obłuda/brak świadomości kibiców.
Ludzie mówią, że chcą sportu fair, ale jak ten sport jest fair to robi się nudny i przestają go oglądać.
Zresztą tak naprawdę walki fair nigdy nie będzie. Rozny poziom testosteronu, różne proporcje wlokien czerwonych typu I do białych IIa/IIb/IIx, różny wzrost, różny hematokryt, różna pojemnosc płuc itd.
np. jesli chcesz podnosic ciezary powinieneś miec wlokna typu IIa [75% czolowych amerykanskich ciezarowców ma wlasnie takie]
https://journals.plos.org/plosone/article/figure/image?id=10.1371/journal.pone.0207975.g001&size=large
a ludzi o takich wloknach jak sprinterzy w ogóle nie ma wśrod ciężarowców [ IIx ]
jak urodzi mi sie dziecko to sprawdze jego parametry i popchne go od razu w dziedzinę gdzie będzie miał szanse xD
(edited)
Wcale nie ma sporo racji w zasadzie to troluje.
JK napisał, że kibice chcą widzieć armstrongów.
Chcą widzieć ludzi miażdżących rekordy i przekraczających bariery.
To byl zasadniczy punkt jego wypowiedzi i w tej czesci ma na pewno rację.
chcą oglądać Armstrongów.... ale w walce fair.
I tu leży cały problem. To jest niemożliwe. Nie ma to i to. Jest to ALBO to.
Przy 100% wyeliminowaniu dopingu nie byłoby nigdy kogoś takiego jak Armstrong, Phelps czy Usain Bolt.
ALBO chcesz Armstrongów i niesamowitych rekordów ALBO uczciwego sportu bez dopingu.
Na tym wlasnie polega hipokryzja/obłuda/brak świadomości kibiców.
Ludzie mówią, że chcą sportu fair, ale jak ten sport jest fair to robi się nudny i przestają go oglądać.
Zresztą tak naprawdę walki fair nigdy nie będzie. Rozny poziom testosteronu, różne proporcje wlokien czerwonych typu I do białych IIa/IIb/IIx, różny wzrost, różny hematokryt, różna pojemnosc płuc itd.
np. jesli chcesz podnosic ciezary powinieneś miec wlokna typu IIa [75% czolowych amerykanskich ciezarowców ma wlasnie takie]
https://journals.plos.org/plosone/article/figure/image?id=10.1371/journal.pone.0207975.g001&size=large
a ludzi o takich wloknach jak sprinterzy w ogóle nie ma wśrod ciężarowców [ IIx ]
jak urodzi mi sie dziecko to sprawdze jego parametry i popchne go od razu w dziedzinę gdzie będzie miał szanse xD
(edited)
I tu leży cały problem. To jest niemożliwe. Nie ma to i to. Jest to ALBO to.
Przy 100% wyeliminowaniu dopingu nie byłoby nigdy kogoś takiego jak Armstrong, Phelps czy Usain Bolt.
ALBO chcesz Armstrongów i niesamowitych rekordów ALBO uczciwego sportu bez dopingu.
Na tym wlasnie polega hipokryzja/obłuda/brak świadomości kibiców.
Ludzie mówią, że chcą sportu fair, ale jak ten sport jest fair to robi się nudny i przestają go oglądać.
Czy ja wiem? Czy Jodran jechał na dopingu? Czy Federer, Nadal czy Djokovic jadą na dopingu?
Nawet Phelps, Bolt itp. Ja nic o tym nie wiem, żeby były jakieś podejrzenia wobec nich.
Eddy Merckx - moim zdaniem kolarz wszechczasów - tez rozumiem doping?
Sport nie stał by się nudny bez dopingu. Nawet uznając ze cześć wielkich gwiazd wspomagała się lepiej niż inni i dzięki temu osiągnęła większe sukcesy. Skoro nie zostali złapani są niewinni.
Zresztą tak naprawdę walki fair nigdy nie będzie. Rozny poziom testosteronu, różne proporcje wlokien czerwonych typu I do białych IIa/IIb/IIx, różny wzrost, różny hematokryt, różna pojemnosc płuc itd.
Te czynniki, które podałeś to uznaje ze predyspozycje osobowościowe nie widzę w tym nic co byłoby nie fair. Przecież nikt nie każe kolesiom 1.75m pchać się do siatkówki a 2m do piłki nożnej :) bo wyłączają przypadki to większej kariery u nich nie będzie.
Jest trochę racji w tym co napisałeś biorąc pod uwagę np. przypadek Caster Semenyi.
W tej sytuacji trzeba pomyśleć indywidualnie (choć można uznać to za dyskryminacje) i zmienić przepisy tak aby takie cuda jak Caster hm startowały z mężczyznami?:)
No i za doping uznaje stosowanie niedozwolonych w przepisach substancji. Tylko to.
(edited)
Przy 100% wyeliminowaniu dopingu nie byłoby nigdy kogoś takiego jak Armstrong, Phelps czy Usain Bolt.
ALBO chcesz Armstrongów i niesamowitych rekordów ALBO uczciwego sportu bez dopingu.
Na tym wlasnie polega hipokryzja/obłuda/brak świadomości kibiców.
Ludzie mówią, że chcą sportu fair, ale jak ten sport jest fair to robi się nudny i przestają go oglądać.
Czy ja wiem? Czy Jodran jechał na dopingu? Czy Federer, Nadal czy Djokovic jadą na dopingu?
Nawet Phelps, Bolt itp. Ja nic o tym nie wiem, żeby były jakieś podejrzenia wobec nich.
Eddy Merckx - moim zdaniem kolarz wszechczasów - tez rozumiem doping?
Sport nie stał by się nudny bez dopingu. Nawet uznając ze cześć wielkich gwiazd wspomagała się lepiej niż inni i dzięki temu osiągnęła większe sukcesy. Skoro nie zostali złapani są niewinni.
Zresztą tak naprawdę walki fair nigdy nie będzie. Rozny poziom testosteronu, różne proporcje wlokien czerwonych typu I do białych IIa/IIb/IIx, różny wzrost, różny hematokryt, różna pojemnosc płuc itd.
Te czynniki, które podałeś to uznaje ze predyspozycje osobowościowe nie widzę w tym nic co byłoby nie fair. Przecież nikt nie każe kolesiom 1.75m pchać się do siatkówki a 2m do piłki nożnej :) bo wyłączają przypadki to większej kariery u nich nie będzie.
Jest trochę racji w tym co napisałeś biorąc pod uwagę np. przypadek Caster Semenyi.
W tej sytuacji trzeba pomyśleć indywidualnie (choć można uznać to za dyskryminacje) i zmienić przepisy tak aby takie cuda jak Caster hm startowały z mężczyznami?:)
No i za doping uznaje stosowanie niedozwolonych w przepisach substancji. Tylko to.
(edited)
..No i za doping uznaje stosowanie niedozwolonych w przepisach substancji. Tylko to."
Aby sport stał się sprawiedliwy trzeba stosować leki i wyrównać poziom hormonów u każdego. Tylko tak naprawde sport może fair dla wszystkich. Brak stosowania dopingu daje przewage właśnie takim osobnikom jak Caster. To nie ma nic wspolnego z sprawiedliwoscia i rownymi szansami.
Zarowno Jordan jak i cała reszta brała. Żaden natural nie wytrzyma obciążenia zawodowego sportu.
Tylko swiadome stosowanie dopingu moze zapewnic sprawiedliwosc w sporcie. Nie ma innej drogi
Aby sport stał się sprawiedliwy trzeba stosować leki i wyrównać poziom hormonów u każdego. Tylko tak naprawde sport może fair dla wszystkich. Brak stosowania dopingu daje przewage właśnie takim osobnikom jak Caster. To nie ma nic wspolnego z sprawiedliwoscia i rownymi szansami.
Zarowno Jordan jak i cała reszta brała. Żaden natural nie wytrzyma obciążenia zawodowego sportu.
Tylko swiadome stosowanie dopingu moze zapewnic sprawiedliwosc w sporcie. Nie ma innej drogi
trzeba pozbyć się komuchów takich jak między innymi twoja moralność która chce cofnięcia się do średniowiecza
W średniowieczu walczono na równych, rycerskich zasadach. A ty mówisz, że głupek, bo zasad nie ominął...
Leki są do leczenia, a nie do poprawiania wyników sportowych. Kejto ma rację, że trolujesz.
W średniowieczu walczono na równych, rycerskich zasadach. A ty mówisz, że głupek, bo zasad nie ominął...
Leki są do leczenia, a nie do poprawiania wyników sportowych. Kejto ma rację, że trolujesz.
Bo jeden zapoda bezpieczną dawkę, a drugi da więcej, a trzeci jeszcze więcej i wysiądzie mu mózg i wątroba (drugiemu tylko mózg). Pana Boga (i stworzoną przez Niego naturę) chcesz poprawiać?
,,Jeżeli byłeś ofiarą molestowania przez księdza powinieneś to zgłosić zamiast brać marihuane+lsd i obrażać wszystkich księży od ,,pedofilów"."
Dziekuje za ta wypowiedz.
Świadomy doping czyli przyzwolenie na branie przez dłuższy czas określonej dawki wywołuje po pewnym czasie te same stężenie u każdego zawodnika. Wtedy jest prawdziwa sprawiedliwość.
@wiedzmin ,,Bo jeden zapoda bezpieczną dawkę, a drugi da więcej, a trzeci jeszcze więcej i wysiądzie mu mózg i wątroba (drugiemu tylko mózg). Pana Boga (i stworzoną przez Niego naturę) chcesz poprawiać?"
Pan Bóg po to dal ludziom rozum i wolną wole aby z niego korzystali dzięki czemu powstały leki.
Znakomita większość substancji jest przebadana przez pare dekad dzięki czemu wiemy jakie są efektywne dawki i gdzie zwiekszenie wywołuje jedynie mikro efekt kosztem skutków ubocznych. Lekarze którzy już teraz prowadzą zawodowych sportowców doskonale o tym wiedzą i dzięki ich wiedzy zawodnicy mogą bezpiecznie walczyć o pobijanie kolejnych rekordów świata(obecnie muszą sie jeszcze ukrywać oraz udawać czystych naturali).
Dziekuje za ta wypowiedz.
Świadomy doping czyli przyzwolenie na branie przez dłuższy czas określonej dawki wywołuje po pewnym czasie te same stężenie u każdego zawodnika. Wtedy jest prawdziwa sprawiedliwość.
@wiedzmin ,,Bo jeden zapoda bezpieczną dawkę, a drugi da więcej, a trzeci jeszcze więcej i wysiądzie mu mózg i wątroba (drugiemu tylko mózg). Pana Boga (i stworzoną przez Niego naturę) chcesz poprawiać?"
Pan Bóg po to dal ludziom rozum i wolną wole aby z niego korzystali dzięki czemu powstały leki.
Znakomita większość substancji jest przebadana przez pare dekad dzięki czemu wiemy jakie są efektywne dawki i gdzie zwiekszenie wywołuje jedynie mikro efekt kosztem skutków ubocznych. Lekarze którzy już teraz prowadzą zawodowych sportowców doskonale o tym wiedzą i dzięki ich wiedzy zawodnicy mogą bezpiecznie walczyć o pobijanie kolejnych rekordów świata(obecnie muszą sie jeszcze ukrywać oraz udawać czystych naturali).
Prawdziwa sprawiedliwość to będzie jak księże pedofile trafią do wiezienia, bo tam ich miejsce.
Skoro jesteś ofiara pedofila to zgłoś to na policje i dopinguj prokuraturę aby zrobiła co trzeba.
No i nie spamuj wątku o swoich problemach.
Skoro jesteś ofiara pedofila to zgłoś to na policje i dopinguj prokuraturę aby zrobiła co trzeba.
No i nie spamuj wątku o swoich problemach.
ktos mowil o tym, ze lepiej byloby jakby w boksie bylo jakies ciało zarządzające. Domyslam sie, ze chodzi o taka organizacje jak powiedzmy w pilce UEFA. Bo przez to, ze mamy promotorów wiadomo jest szopka, najwazniejsze chronienie rekordow i zarabianie szmalu, przez co najlepsze walki nie dochodzą do skutku itd.
ale taka organizacja nie eliminuje promotorów
faktem jest, że promotorzy niszczą boks, sztuczne nabijanie rekordów, z bumami i średniakami, mało walk między najlepszymi, ochrona zawodników, pozniej odbudowywanie, głupotą jest, że jak ktoś przegra raz, czy drugi to uż niby skończony jest. W latach 90 najlepsi bili się z najlepszymi, co z tego, ze ktoś ma 5 porażek, jak dalej jest tna odpowiednim poziomie i może zdobyć mistrzostwo i dać fajną walkę dla ludzi, ale pieniądze już po tylu porażkach będzie miał mniejsze, dlatego tak się chroni swoich zawodników, czyli swój biznes.
ale taka organizacja nie eliminuje promotorów
faktem jest, że promotorzy niszczą boks, sztuczne nabijanie rekordów, z bumami i średniakami, mało walk między najlepszymi, ochrona zawodników, pozniej odbudowywanie, głupotą jest, że jak ktoś przegra raz, czy drugi to uż niby skończony jest. W latach 90 najlepsi bili się z najlepszymi, co z tego, ze ktoś ma 5 porażek, jak dalej jest tna odpowiednim poziomie i może zdobyć mistrzostwo i dać fajną walkę dla ludzi, ale pieniądze już po tylu porażkach będzie miał mniejsze, dlatego tak się chroni swoich zawodników, czyli swój biznes.
Jak się okazuje, kwestia rzekomego dopingu u Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO) to nie jedyna kontrowersyjna sprawa dotycząca sobotniej walki Brytyjczyka z Oscarem Rivasem (26-1, 18 KO) o pas WBC Interim kategorii ciężkiej. Russ Anber, który był członkiem ekipy Rivasa, zdradził w rozmowie z World Boxing News, że Whyte w ostatniej chwili przed pojedynkiem podmienił rękawice.
Hearn wszystko załatwi i ogarnie, to i z rękawicami przeszło
Portal World Boxing News opublikował nagranie wideo sprzed konferencji prasowej po walce Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO) z Oscarem Rivasem (26-1, 18 KO), na którym słychać rozmowę "The Body Snatchera" z promotorem Eddiem Hearnem dotyczącą dopingowej wpadki brytyjskiego pięściarza.
Panowie, nie zdając sobie sprawy, że jeden z mikrofonów jest już włączony, dzielili się swoimi emocjami, ciesząc się wyraźnie, że cała sytuacja zakończyła się dla nich pomyślnie. Zapis rozmowy poniżej.
Dillian Whyte: Kur** mać.
Eddie Hearn: Wszystko w porządku stary?
DW: Kur** mać Jezu Chryste, bracie. Nie spałem wcale przez ostatnich kilka dni.
EH: Ja też, ale ja nie musiałem potem walczyć
DW: Kur***,
EH: Stary, to był cud nad cudami, nie?
DW: To jest właśnie profesjonalizm.
EH: Wszystkim się już zająłem. Miałem już gotowe oświadczenie dla ciebie. On właśnie do mnie dzwonił, powiedział, że załatwione.
DW: To jakaś kur** ustawka, przeszedłem dwa testy w dwa dni a potem ten jeden na milion.
http://www.ringpolska.pl/boks-na-swiecie/waga-ciezka-boks/65411-nagrala-sie-rozmowa-hearna-z-whytem-o-dopingu#disqus_thread
ciekawa sytuacja...
a jeszcze ciekawsza, że dopuszczono do tej walki skoro przed walką było wiadomo, że Whyte jest na koksie, ale wiedzieli ci co mieli wiedzieć, restza nie:P
Hearn wszystko załatwi i ogarnie, to i z rękawicami przeszło
Portal World Boxing News opublikował nagranie wideo sprzed konferencji prasowej po walce Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO) z Oscarem Rivasem (26-1, 18 KO), na którym słychać rozmowę "The Body Snatchera" z promotorem Eddiem Hearnem dotyczącą dopingowej wpadki brytyjskiego pięściarza.
Panowie, nie zdając sobie sprawy, że jeden z mikrofonów jest już włączony, dzielili się swoimi emocjami, ciesząc się wyraźnie, że cała sytuacja zakończyła się dla nich pomyślnie. Zapis rozmowy poniżej.
Dillian Whyte: Kur** mać.
Eddie Hearn: Wszystko w porządku stary?
DW: Kur** mać Jezu Chryste, bracie. Nie spałem wcale przez ostatnich kilka dni.
EH: Ja też, ale ja nie musiałem potem walczyć
DW: Kur***,
EH: Stary, to był cud nad cudami, nie?
DW: To jest właśnie profesjonalizm.
EH: Wszystkim się już zająłem. Miałem już gotowe oświadczenie dla ciebie. On właśnie do mnie dzwonił, powiedział, że załatwione.
DW: To jakaś kur** ustawka, przeszedłem dwa testy w dwa dni a potem ten jeden na milion.
http://www.ringpolska.pl/boks-na-swiecie/waga-ciezka-boks/65411-nagrala-sie-rozmowa-hearna-z-whytem-o-dopingu#disqus_thread
ciekawa sytuacja...
a jeszcze ciekawsza, że dopuszczono do tej walki skoro przed walką było wiadomo, że Whyte jest na koksie, ale wiedzieli ci co mieli wiedzieć, restza nie:P
Hearn ma na tyle mocna pozycje ze niedlugo kazdy zapomni o sprawie. Niestety.
Najważniejsze, że Adamek wraca, zbiera na nowego merca hehe
powinni zrobić rewanż Adamek-Szpilka, Szpilka, by nie stracił tak zdrowia jak z innymi ostatnio, a Adamek by się zrewanżował, pod warunkiem, że obóz nie będzie u jego mamy w domku, a najlepszym sparingpartnerem jakiś Węgier hehe
powinni zrobić rewanż Adamek-Szpilka, Szpilka, by nie stracił tak zdrowia jak z innymi ostatnio, a Adamek by się zrewanżował, pod warunkiem, że obóz nie będzie u jego mamy w domku, a najlepszym sparingpartnerem jakiś Węgier hehe