Subpage under development, new version coming soon!
Topic closed!!!
Subject: [kadra] Pożegnanie Czechy - Polska
Black Snow [del] to
All
Przed nami pożegnalny mecz
Czechy - Polska
To ostatnia zapowiedź, przed ostatnim pożegnalnym meczem. W tym meczu niekoniecznie wynik będzie najważniejszy. Oczywiście walczymy o 3 miejsce w towarzyskim turnieju, ale też chcę spełnić pewną specjalną prośbę odnośnie występu jednego z zawodników.
Prócz tego w seniorskiej kadrze zadebiutuje gracz....Grudniewski, czyli gwiazda naszego kraju!
Zapraszam na krótką zapowiedź i przede wszystkim mecz, już w najbliższą Sobotę!
Przed ostatnim meczem selekcjonera Snowa kibice nie wyglądają na zrozpaczonych
Sam selekcjoner też nie wygląda na przejętego, jakby coś przewróciło mu się w głowie
Jest jednak ktoś, kto jest notorycznie niezadowolony. Pewnie myślicie kto to taki.
To zawsze płacząca Kryśka
Nie martw się Krysiu, może serwer padnie, przekręcisz kogoś na transferze i humor wróci :-)
Niektórzy mają tak ciężko pogodzić się z własną klęską, że już od dawna próbują wycierać sobie buźki legendami sokkera, które zdobywały kiedyś złote medale
Jak można to skomentować?
Jeśli chodzi o poprzednie 2 sezony, może często się tłumaczyłem
Ale to dlatego, że nasza gra naprawdę nie wyglądała źle, było wszystko pod kontrolą.
Wprawdzie nie wygląda to w tym momencie zbyt dobrze
Ale zawsze gdzieś jest ktoś
Kto potrafi budować
Dziękuję za zaufanie, co złego to nie ja. Z niecierpliwością czekam na następcę, którego poczynania będę bacznie obserwował
(edited)
Czechy - Polska
To ostatnia zapowiedź, przed ostatnim pożegnalnym meczem. W tym meczu niekoniecznie wynik będzie najważniejszy. Oczywiście walczymy o 3 miejsce w towarzyskim turnieju, ale też chcę spełnić pewną specjalną prośbę odnośnie występu jednego z zawodników.
Prócz tego w seniorskiej kadrze zadebiutuje gracz....Grudniewski, czyli gwiazda naszego kraju!
Zapraszam na krótką zapowiedź i przede wszystkim mecz, już w najbliższą Sobotę!
Przed ostatnim meczem selekcjonera Snowa kibice nie wyglądają na zrozpaczonych
Sam selekcjoner też nie wygląda na przejętego, jakby coś przewróciło mu się w głowie
Jest jednak ktoś, kto jest notorycznie niezadowolony. Pewnie myślicie kto to taki.
To zawsze płacząca Kryśka
Nie martw się Krysiu, może serwer padnie, przekręcisz kogoś na transferze i humor wróci :-)
Niektórzy mają tak ciężko pogodzić się z własną klęską, że już od dawna próbują wycierać sobie buźki legendami sokkera, które zdobywały kiedyś złote medale
Jak można to skomentować?
Jeśli chodzi o poprzednie 2 sezony, może często się tłumaczyłem
Ale to dlatego, że nasza gra naprawdę nie wyglądała źle, było wszystko pod kontrolą.
Wprawdzie nie wygląda to w tym momencie zbyt dobrze
Ale zawsze gdzieś jest ktoś
Kto potrafi budować
Dziękuję za zaufanie, co złego to nie ja. Z niecierpliwością czekam na następcę, którego poczynania będę bacznie obserwował
(edited)
powodzenia, obyś zagrał lepiej niż ze mną, bo ale70 Cię rozjedzie jak walec świeży asfalt ;)
A z ciekawości dopytam, żeby była jasność
Rozjedzie mnie, tak jak Gaudin czy Rumuni Ciebie, czy bardziej?
Narazie miałem z nim jeden mecz i już raz rozwalony na łopatki zostałem. Oby teraz było lepiej
https://sokker.org/comment?matchID=37786086
Rozjedzie mnie, tak jak Gaudin czy Rumuni Ciebie, czy bardziej?
Narazie miałem z nim jeden mecz i już raz rozwalony na łopatki zostałem. Oby teraz było lepiej
https://sokker.org/comment?matchID=37786086
Szkoda że po raz kolejny prowadzenie repki sprowadzasz do swojej prywatnej wojenki. Już pal sześć wasze ciągle docinki ale nawet oficjalne komunikaty...
PS. Piszesz na ograglo o tym jak crisra przejechał walcem/zgwałcił Gaudin podczas gdy w bezpośrednim meczu crisra Szwajcaria rozjechała cię bardziej niż Gaudin crisra, nie łapie tego tematu, może to staty są mylne bo meczy nie oglądałem.
PS. Piszesz na ograglo o tym jak crisra przejechał walcem/zgwałcił Gaudin podczas gdy w bezpośrednim meczu crisra Szwajcaria rozjechała cię bardziej niż Gaudin crisra, nie łapie tego tematu, może to staty są mylne bo meczy nie oglądałem.
Po pierwsze mój miły, jak widzisz jest to zrobione na wesoło, więc może przestań grać w strzelanki a przestaniesz dostrzegać wszędzie wojny
Po drugie mój miły, jeśli wynik 1:3 uważasz za większe rozjechanie niż 2:5, to nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci, byś kiedyś odnalazł głęboko zakopany rozum.
Po trzecie mój miły, znowu niewiele rozumiesz, bo mi nie chodzi o to, że dostał 5 bramek. To jest zupełnie nieznacząca sprawa. Chodziło mi o to, że to nie kto inny jak Płacząca Krysia uważała się za dużo lepszą od Gaudina i miała na jego punkcie fobię :-)
Teraz rozumiesz dlaczego podpieram się tym wynikiem?
Po drugie mój miły, jeśli wynik 1:3 uważasz za większe rozjechanie niż 2:5, to nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci, byś kiedyś odnalazł głęboko zakopany rozum.
Po trzecie mój miły, znowu niewiele rozumiesz, bo mi nie chodzi o to, że dostał 5 bramek. To jest zupełnie nieznacząca sprawa. Chodziło mi o to, że to nie kto inny jak Płacząca Krysia uważała się za dużo lepszą od Gaudina i miała na jego punkcie fobię :-)
Teraz rozumiesz dlaczego podpieram się tym wynikiem?
No dobra mój miły, nie wiem czemu myślałem że tam było 3-0, ale grał słabszym zespołem, do tego mecz bezposredni zawsze ma większy ciężar gatunkowy więc będąc na miejscu crisra nie czułbym się gorszy przy takim zestawieniu wyników/ statystyk.
No to mój miły żartujecie sobie tutaj dalej, a ja czekam aż zapanuje to trochę inne poczucie humoru.
No to mój miły żartujecie sobie tutaj dalej, a ja czekam aż zapanuje to trochę inne poczucie humoru.
To miłego czekania, trochę to potrwa.
Wybór masz w zasadzie niewielki, albo odpowiada Ci takie poczucie humoru, albo posiedźmy w milczeniu :-)
Jak widzisz niektórzy są wyluzowani i takie poczucie humoru im odpowiada. Ty z kolei wolisz stypy, więc ubierz się na czarno i siedź w żałobie.
(edited)
Wybór masz w zasadzie niewielki, albo odpowiada Ci takie poczucie humoru, albo posiedźmy w milczeniu :-)
Jak widzisz niektórzy są wyluzowani i takie poczucie humoru im odpowiada. Ty z kolei wolisz stypy, więc ubierz się na czarno i siedź w żałobie.
(edited)