Subject: Manchester City

Zbyt surowo chyba traktujemy Pepa.

Jest średnim trenerem, ale jakiś tam styl oparty na milionie podań ma. Dla oka wygląda to w miarę dobrze.

A może jeszcze stanie się wielkim trenerem, nie każdy jest nim z dnia na dzień

Guardiola to swietny trener

Sane, Silva, Sterling są bardzo mlodzi.
Wiadomo, ze lepiej grac w lm, ale ci zawodnicy jeszcze maja kupe lat grania przed sobą na najwyzszym poziomie
(edited)

Ale wykluczenie City sprawi, że w ciągu najbliższych 5 lat mogą o tym zapomnieć.

Skończy się max na roku przerwy albo w ogóle. Przy takim banie pewnie nic się nie zmieni, przewegetuja rok w lidze i już.

:-DDDD

Stracą jedynie 100 baniek, nie będą mieli na transfery i będą musieli się części graczy pozbyć, bo nie domkną budżetu.
Ale nic się nie zmieni :-D

I co jeszcze? Stadion sprzedadzą? Serio uważasz, że ewentualny roczny ban pogrąży City? xD to ja Ci powiem jak będzie. Bez zysków z LM przeżyją, nie będzie masowej wyprzedaży, a największym wyzwaniem będzie przekonanie Gaurdioli żeby został. Budżet domkną z palcem w dupie. Transferów nie potrzebują, a kadrę mają wystarczająco szeroką. Nie ośmieszaj się z tą katastrofa jakby co najmniej 5 lat mieli bana. Jeszcze nic nie mają, a skończy się pewnie na roku.
(edited)

Wybacz, ale Ty jak coś mówisz, to trzeba myśleć zupełnie odwrotnie :-D
Za miesiąc jak zwykle wycofasz się ze swoich słów bo coś tam, coś tam.

Skwituję to standardem:

:-DDDDDDD

To nie jest standard, to jest typowe dla Ciebie jak nie masz niczego ciekawego do powiedzenia. Ubzdurałeś sobie jakiś czarny scenariusz jakby co najmniej wlepili im degradacje do Championship. W dodatku piszesz, że stracą dochód z LM, jakby to dotyczyły podrzędnego klubu mającego problemu z pieniędzmi. Bez problemu domkną budżet, pewnie ktoś odejdzie bo taki Sane jest zbędny i jeszcze kilku się znajdzie. Kadre mają kompletna. Największym wyzwaniem będzie Guardiola, jak jego przekonają to przeżyją. Nie spodziewaj się masowej wyprzedaży. Taki scenariusz jest bardziej realny
(edited)

:-DDDDDDDDDD

Jeszcze zastanawia mnie jedno, ile razy powiesz, że nie mam nic do powiedzenia.
A o czym ja mam z Tobą rozmawiać?
Tak bredzisz, że nawet nie ma jak tego prostować

Nie przeszkadzam już. Opowiadaj dalej bajki o koncu City, rób swoje analizy finansowe w oparciu o dane z dupy. Wróż dalej totalną wyprzedaż, deficyt w budżecie i posuchę na 5 lat.Gdybyś był wyksztalcony to zrobiłbyś niezła karierę w korpo xD tęga głowa jakich mało. Pomyśl o karierze w ministerstwie finansów, tam zakute pały biorą od ręki. Pozdro.

Dobra, zmusiłeś mnie do napisania szerszego wywodu, nie przewidywałem, że w XXI wieku mamy jeszcze kogoś takiego.

Może zamiast interesować się piłką, zacznij czytać książki i ogólnie pracować nad sobą.
Tłumaczę, łopatologicznie.

W samej fazie grupowej LM można uzyskać jakieś 20-25 milionów euro.
City przeważnie kończy na ćwierćfinale, czyli jakieś 20 baniek dodatkowo.
Do tego tak zwane środki marketingowe czyli w przypadku City jakieś 30 baniek

Łącznie 75 milionów
Doliczając karę od federacji angielskiej, doliczając pomniejszone wpływy od sponsorów (a pewnie nawet znajdzie się jakiś co zerwie umowę), mamy około 100 baniek w plecy.
Lekką ręką, liczę już najbiedniej jak można.

Ty oczywiście sobie myślisz, pfff co to takiego, jak pierdnąć. Może by tak było, gdyby nie to, że szejkowie już nie mogą bezkarnie pompować kasy.

Teraz bilans przychodów i wydatków musi być pod rygor UEFA, czyli FFP.

Nie rozumiesz ani trochę o co w tym biega. Ty myślisz, że jeśli taki Manchester ma przychody na poziomie 600kk Euro, to na koniec sezonu zostaje im ze 150 baniek oszczędności :-D
To nie księgowość w domu, gdzie odkładasz kasę z pensji he he
Podam Ci przykład - taki Bayern, który nie wydaje na transfery a jeśli wydaje to grosze, nie ma kominów płacowych i bije rekordy przychodów,ma na koniec sezonu jakieś ~50 baniek na plusie.
To teraz pomyśl jak w tym rozliczeniu wygląda City, z regularnie wydawanymi milionami na grajków i rekordowymi pensjami.

Odjęcie im 100 baniek w sezonie oznacza, że MUSZĄ wypchnąć przynajmniej 2 dobrych zawodników, albo 3-4 mniej wartościowych.
Przy tym nikogo nie mogą zakupić.
Jeśli pozwolą sobie i tak zaszaleć, pomimo mniejszej kasy, to w 3-letnim rozliczeniu już nie nadrobią braków i UEFA ich zje do końca.

Jeśli odejście przykładowo Sterlinga i Sane nie oznacza dla Ciebie klapy dla tego klubu, to powodzenia.

Dodatkowo jeśli odejdą ze 2 wielkie nazwiska, to pytanie co będzie chciała zrobić reszta drużyny, bo nie sądzę by godzili się na przeciętność.

Piszesz jakieś bzdury o szerokiej kadrze itd.
Nom, mega szeroka, ale w linii pomocy.
W ataku masz Aguero, który już chce odejść do ameryki, a jeśli ze skrzydeł sprzedadzą Sane i na przykład Sterlinga, to zostaje Ci Mahrez.
Tyle

Mega szeroka kadra
Pomyśl co pleciesz, doucz się, poczytaj, zrób cokolwiek, tylko nie pisz tak bezmyślnych bzdur.

Jeśli kara zostanie utrzymana jest to czarny scenariusz dla City.
Który spowolni rozwój klubu o kilka lat.

u Ciebie jest wszystko białe, albo czarne nic pomiędzy

nawet jak ich wykluczą na sezon, to i tak kilku graczy odejdzie. Już teraz jedyna ich przewaga nad takimi drużynami jak Lester, Totki, Chelsea, Manchester United, czy Arsenal, widoczna jest jedynie w ofensywie. Różnica jest tylko taka, że te drużyny będą mieść okienko i się wzmocnią, a City będzie pewnie słabsze. Kolejny sezon City wcale nie musi ukończyć w pierwszej 4, bo może być 6 drużyn wcale nie słabszych, a nawet mocniejszych od nich. W Anglii się poziom wyrównuje i nawet taki geniusz jak Klopp potrzebował czasu żeby zbudować drużynę.

Daj spokój, on myśli, że tam kasa leży na wejściu na stadion. Walizki a w nich 100 baniek.
Co to jest.
Tyle to dla nich nic, nieznacząca kwota w budżecie.
Ogólnie wszystkie kluby mają nadwyżki budżetowe liczone w setkach milionów he he

Pytanie tylko jest teraz jedno, czy Trybunał wyda wyrok taki jak być powinien czy też szejkowie nie pozwolą zniszczyć projektu w który tyle już władowali.

to i tak kilku graczy odejdzie

Bzdura. Tego nie wiemy. Chyba, że już wiesz kto odejdzie i za ile?


Już teraz jedyna ich przewaga nad takimi drużynami jak Lester, Totki, Chelsea, Manchester United, czy Arsenal, widoczna jest jedynie w ofensywie.

Na papierze pewnie tak, ale jakie to ma znaczenie w praktyce? W praktyce wygląda to tak, że wszystkie te ekipy są w tyle, bo o sile poszczególnych linii stanowi cały zespół.

Pewnie gdyby linię obrony City wpakować do Arsenalu, to Kanonierzy mieliby jeszcze słabsze wyniki.

Różnica jest tylko taka, że te drużyny będą mieść okienko i się wzmocnią, a City będzie pewnie słabsze.

Bzdura. Tego tez nie wiesz. Zakładasz, że odejdzie pół składu. Kadra City jest szeroka, a bana na transfery nie mają. Nie sądzę żeby przeszli rewolucję kadrową. Braki będą mogli uzupełnić. Jakościowo nadal będą wyglądać lepiej niż każda z ekip przez Ciebie wymieniona. Sorry, ale trudno mi uwierzyć w nagłą eksplozję jakości kadrowej Arsenalu, MU czy Chelsea w przypadku rocznego bana City.

Kolejny sezon City wcale nie musi ukończyć w pierwszej 4, bo może być 6 drużyn wcale nie słabszych, a nawet mocniejszych od nich.

Każdy scenariusz jest możliwy, ale ten, że skończą w okolicach 6 zakłada całkowitą wyprzedaż i spadek jakości do poziomu Arsenalu. To jest niemożliwe.

W Anglii się poziom wyrównuje i nawet taki geniusz jak Klopp potrzebował czasu żeby zbudować drużynę.

Wyrównuje bo ekipy takie jak MU, Arsenal i powoli Chelsea stają się klubami średnimi, osiągalnymi dla Lesteru czy innego WHU.

W Twoim świeci są trzy zmienne - kasa z LM, kasa z praw telewizyjnych i ewentualnie umowy sponsorskie, o których nie masz zielonego pojęcia. O ile brak zysków z LM jest pewne, tak i wydatki z tym związane również. Mniejsza kasa z praw telewizyjnych/marketingowych i innych bonusów przy puli budżetu LM - to jest pewne, parę baniek im przejdzie koło nosa. Umowy sponsorskie? Jakie Ty masz pojęcia o ich umowa? kompletnie nie masz pojęcia jakiej są materii i jakie konsekwencje niosą. Przyjąłeś za pewnik, że się skończą jakby MC przestał istnieć i strać mln. Co za zakuta pała. Tak dodajesz straty, kompletnie nie bierzesz pod uwagę tego, że będą szukać innych możliwości żeby łatać straty. Jesteś jednowymiarowy.

Odjęcie im 100 baniek w sezonie oznacza, że MUSZĄ wypchnąć przynajmniej 2 dobrych zawodników, albo 3-4 mniej wartościowych.

Bzdura, wcale nie muszą. Dobrzy zawodnicy nie chodzą po 50mln, po takich kwotach chodzą średniaki pokroju Tollisso.

Jeśli odejście przykładowo Sterlinga i Sane nie oznacza dla Ciebie klapy dla tego klubu, to powodzenia.

Bzdura. To wcale nic nie oznacza. Sane może odejść już dzisiaj i będzie idealnym do łatania dziury. Sprzedaż obu to gruba walizka pieniędzy. Nie wiadomo co Sterling ma w umowie, ale w cale nie musi być takie oczywiste to, że pozwolą mu odejść. Znowu sobie wymyślasz czarny scenariusz.