Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Jagiellonia Białystok
Tyle, że on w wyśmienitej formie był równo rok temu jak Jaga ogrywała Legię 2-0 a Grosicki jeździł po boisku z Choto i innymi Astizami jak z gnojem. Tyle, że mecz się skończył i pięciominutowa forma też.
Więc poczekajmy z osądami. Niech rozegra chociaż pięć dobrych spotkań w sierpniu i wtedy będzie można powiedzieć coś więcej.
Więc poczekajmy z osądami. Niech rozegra chociaż pięć dobrych spotkań w sierpniu i wtedy będzie można powiedzieć coś więcej.
Grosicki=Peszko? Śmieszne...
powinno to wyglądać jakoś tak Grosicki>>>>>>>Peszko
Ależ ja się z Tobą jak najbardziej zgadzam:) Przecież napisałem wyraźnie:
Gdzie są wszyscy, którzy kpili sobie ze mnie, kiedy sugerowałem powołanie Grosika do kadry (nawet nie do 1. składu, ale jako zmiennika Peszki)???
Koń, jaki jest, każdy widzi - w europejskich rozgrywkach słowo 'Grosicki' padało co chwilę - słowo 'Peszko' chyba tylko przy czytaniu składu meczowego :/
Grosik w tej chwili bije Peszkę na głowę... Zobaczymy, jak to się ułoży w trakcie sezonu, na razie Grosicki >> Peszko i mam nadzieję, że Jaga nie sprzeda go Ruskom czy Turkom - w końcu nie muszą, problemów finansowych nie mają, skład (oczywiście z Kamilem) niech się zgrywa i ... zobaczymy.
powinno to wyglądać jakoś tak Grosicki>>>>>>>Peszko
Ależ ja się z Tobą jak najbardziej zgadzam:) Przecież napisałem wyraźnie:
Gdzie są wszyscy, którzy kpili sobie ze mnie, kiedy sugerowałem powołanie Grosika do kadry (nawet nie do 1. składu, ale jako zmiennika Peszki)???
Koń, jaki jest, każdy widzi - w europejskich rozgrywkach słowo 'Grosicki' padało co chwilę - słowo 'Peszko' chyba tylko przy czytaniu składu meczowego :/
Grosik w tej chwili bije Peszkę na głowę... Zobaczymy, jak to się ułoży w trakcie sezonu, na razie Grosicki >> Peszko i mam nadzieję, że Jaga nie sprzeda go Ruskom czy Turkom - w końcu nie muszą, problemów finansowych nie mają, skład (oczywiście z Kamilem) niech się zgrywa i ... zobaczymy.
ja też liczę,żeby nie sprzedawali nikogo, a zdobywając mistrzostwo jest szansa na LM :)
mnie dziwi ze Grosika dalej w repce nie ma.
tzn. jest ale U-23 to żal jest, tak samo Rybus. :D
(edited)
tzn. jest ale U-23 to żal jest, tak samo Rybus. :D
(edited)
nieźle :P
Kibice Jagiellonii mobilizują siły i proszą o pomoc w uwolnieniu zatrzymanych w Grecji kolegów. Tłumaczą także swoją wersję czwartkowych wydarzeń w Salonikach.
Przypomnijmy. Po meczu z Arisem pięciu jagiellończyków zostało zatrzymanych w areszcie i skazanych przez grecki sąd. Czterech otrzymało wyroki w zawieszeniu, jednego skazano od razu na dwa lata i pięć miesięcy więzienia. Fani Jagiellonii mieli pobić się z kibicami Arisu poza stadionem, do zamieszek doszło także w trakcie spotkania.
"Do ich uwolnienia potrzebna jest niemała kwota liczona w tysiącach euro. Przeliczając na złotówki, mamy do czynienia z sumą kilkudziesięciu tysięcy złotych. Musimy im pomóc, w jak najszybszym trybie zdobywając te pieniążki. Dlatego liczymy teraz na wszystkich prawdziwych Kibiców. Liczy się każda złotówka!" - apeluje Stowarzyszenie Kibiców "Dzieci Białegostoku".
Kibice Jagiellonii są oburzeni greckimi kibicami, tamtejszą policją i wymiarem sprawiedliwości. Na stronie jagiellonia.net wyjaśniają, co dokładnie zaszło w Salonikach.
"Przez całe spotkanie byliśmy atakowani przez "fanów” miejscowej drużyny. W naszym kierunku nieustannie leciał grad nie tylko kamieni, ale także (szczególnie ze strony trybuny VIP) szklanych przedmiotów. Ochrona oraz policja umożliwiały miejscowym kibicom takie zachowanie poprzez ignorowanie tego faktu i zasłanianie ich. Nawet nie mieliśmy możliwości zrealizować celu, w jakim przyjechaliśmy setki kilometrów – nie mogliśmy dopingować i wspierać naszej drużyny w tym jakże ważnym meczu.
Przez większość spotkania niemal czterysta osób musiało skupiać się na unikaniu, lecących z różnych kierunków na nasz sektor, przedmiotów. Niestety, nie wszystkim się to udało. Kibice Jagiellonii nie mieli jednak dostępu do opieki medycznej! Ponadto przetrzymywani przez długi okres czasu (do późnych godzin nocnych!), w tak nieznośną pogodę, nie mieliśmy dostępu do wody! Na domiar złego, policja znajdująca się na naszym sektorze, prowokacyjnie popijała napoje chłodzące.
Greccy "stróże prawa" próbowali opluć i zerwać nasze flagi oraz niejednokrotnie bez przyczyny używali pałek w stosunku do kibiców Jagi. Wiele osób zostało dotkliwie pobitych. W mediach podawana jest informacja, iż na stadionie byliśmy w posiadaniu ostrych narzędzi, łomów i innych (czego to nie wymyślą!). Tymczasem przy wejściu na sektor byliśmy tak dokładnie obszukiwani, że zabierano nam nawet zapalniczki - piszą białostoczanie.
W Salonikach zetknęliśmy się ze spaczonym wymiarem sprawiedliwości, totalnym bezprawiem i prowokacją. Możemy śmiało powiedzieć, że to co tam zobaczyliśmy było chore, a "kibiców" Arisu z pewnością nie możemy nazwać ludźmi. Na każdym kroku odgrażali, atakowali, zachowywali się jak zwierzęta. Jeżeli ktoś narzeka na kibiców w Polsce, powinien szybko temu zaprzestać. Ponadto stadion Arisu nie jest miejscem, gdzie powinny odbywać się mecze takich rozgrywek, jak Liga Europejska. Stanowi to niebezpieczeństwo zarówno dla drużyn przyjezdnych, jak i kibiców. W tym celu także podejmiemy odpowiednie kroki - dodają.
Fani Jagi są posiadaniu materiałów z wydarzeń w Salonikach i zamierzają je opublikować, żeby walczyć o swoje dobre imię. Na razie jednak chcą pomóc zatrzymanym kolegom. Pieniądze na kaucję można wpłacać na konto:
Adam Tołoczko
Z dopiskiem "POMOC CHŁOPAKOM"
90 1940 1076 4953 3606 0000 0000
Lukas Bank
Dodajmy, że kibice Arisu zaatakowali przed meczem autobus z działaczami białostockiego zespołu.
Kibice Jagiellonii mobilizują siły i proszą o pomoc w uwolnieniu zatrzymanych w Grecji kolegów. Tłumaczą także swoją wersję czwartkowych wydarzeń w Salonikach.
Przypomnijmy. Po meczu z Arisem pięciu jagiellończyków zostało zatrzymanych w areszcie i skazanych przez grecki sąd. Czterech otrzymało wyroki w zawieszeniu, jednego skazano od razu na dwa lata i pięć miesięcy więzienia. Fani Jagiellonii mieli pobić się z kibicami Arisu poza stadionem, do zamieszek doszło także w trakcie spotkania.
"Do ich uwolnienia potrzebna jest niemała kwota liczona w tysiącach euro. Przeliczając na złotówki, mamy do czynienia z sumą kilkudziesięciu tysięcy złotych. Musimy im pomóc, w jak najszybszym trybie zdobywając te pieniążki. Dlatego liczymy teraz na wszystkich prawdziwych Kibiców. Liczy się każda złotówka!" - apeluje Stowarzyszenie Kibiców "Dzieci Białegostoku".
Kibice Jagiellonii są oburzeni greckimi kibicami, tamtejszą policją i wymiarem sprawiedliwości. Na stronie jagiellonia.net wyjaśniają, co dokładnie zaszło w Salonikach.
"Przez całe spotkanie byliśmy atakowani przez "fanów” miejscowej drużyny. W naszym kierunku nieustannie leciał grad nie tylko kamieni, ale także (szczególnie ze strony trybuny VIP) szklanych przedmiotów. Ochrona oraz policja umożliwiały miejscowym kibicom takie zachowanie poprzez ignorowanie tego faktu i zasłanianie ich. Nawet nie mieliśmy możliwości zrealizować celu, w jakim przyjechaliśmy setki kilometrów – nie mogliśmy dopingować i wspierać naszej drużyny w tym jakże ważnym meczu.
Przez większość spotkania niemal czterysta osób musiało skupiać się na unikaniu, lecących z różnych kierunków na nasz sektor, przedmiotów. Niestety, nie wszystkim się to udało. Kibice Jagiellonii nie mieli jednak dostępu do opieki medycznej! Ponadto przetrzymywani przez długi okres czasu (do późnych godzin nocnych!), w tak nieznośną pogodę, nie mieliśmy dostępu do wody! Na domiar złego, policja znajdująca się na naszym sektorze, prowokacyjnie popijała napoje chłodzące.
Greccy "stróże prawa" próbowali opluć i zerwać nasze flagi oraz niejednokrotnie bez przyczyny używali pałek w stosunku do kibiców Jagi. Wiele osób zostało dotkliwie pobitych. W mediach podawana jest informacja, iż na stadionie byliśmy w posiadaniu ostrych narzędzi, łomów i innych (czego to nie wymyślą!). Tymczasem przy wejściu na sektor byliśmy tak dokładnie obszukiwani, że zabierano nam nawet zapalniczki - piszą białostoczanie.
W Salonikach zetknęliśmy się ze spaczonym wymiarem sprawiedliwości, totalnym bezprawiem i prowokacją. Możemy śmiało powiedzieć, że to co tam zobaczyliśmy było chore, a "kibiców" Arisu z pewnością nie możemy nazwać ludźmi. Na każdym kroku odgrażali, atakowali, zachowywali się jak zwierzęta. Jeżeli ktoś narzeka na kibiców w Polsce, powinien szybko temu zaprzestać. Ponadto stadion Arisu nie jest miejscem, gdzie powinny odbywać się mecze takich rozgrywek, jak Liga Europejska. Stanowi to niebezpieczeństwo zarówno dla drużyn przyjezdnych, jak i kibiców. W tym celu także podejmiemy odpowiednie kroki - dodają.
Fani Jagi są posiadaniu materiałów z wydarzeń w Salonikach i zamierzają je opublikować, żeby walczyć o swoje dobre imię. Na razie jednak chcą pomóc zatrzymanym kolegom. Pieniądze na kaucję można wpłacać na konto:
Adam Tołoczko
Z dopiskiem "POMOC CHŁOPAKOM"
90 1940 1076 4953 3606 0000 0000
Lukas Bank
Dodajmy, że kibice Arisu zaatakowali przed meczem autobus z działaczami białostockiego zespołu.
K...a!
Ciągle liczę, że może jakiś wo. na korzyść Pszczółek... Przecież to skandal - po pierwsze, zaatakowano nie kibiców, ale piłkarzy i działaczy - przy biernej postawie greckiej policji... Skoro Legia dostała na Litwie walkower 3 lata temu, tym bardziej teraz UEFA powinna zadziałać! Zwłaszcza, że Platini to podobno kumpel Bońka, a nie jakiegoś greckiego antyka :/
Orientujecie się, czy klub złożył jakiś protest?
Ciągle liczę, że może jakiś wo. na korzyść Pszczółek... Przecież to skandal - po pierwsze, zaatakowano nie kibiców, ale piłkarzy i działaczy - przy biernej postawie greckiej policji... Skoro Legia dostała na Litwie walkower 3 lata temu, tym bardziej teraz UEFA powinna zadziałać! Zwłaszcza, że Platini to podobno kumpel Bońka, a nie jakiegoś greckiego antyka :/
Orientujecie się, czy klub złożył jakiś protest?
Ja coraz bliżej jestem przekonania że walkower może być, sędzia ewidentnie bronił Arisu, rzadko gwizdał im faule a Jadze praktycznie za nic, a do tego ten karny, ja z kumplami jak gram na boisku to nie gramy agresywnie względem siebie bo szanujemy się i nie chcemy żeby któryś miał kontuzje, a taki karny to już u nas są "ostrzejsze wejścia" a sędzia jak wiemy powienien karne gwizdać po oczywistych wejściach bo karny może zmienić losy spotkania a nie jak faul w środkowej części boiska, proszę was kibice Jagi, jak by stało się tak że kiedyś jeszcze Aris grali by w Białymstoku to pokażcie im jak oni się zachowywali, zróbcie to samo co zrobili oni, ten mecz trochę przypominał mecz Lech vs Sparta w Poznaniu, sędzia odgwizduje wszystko tylko nie faule na piłkarzach Lecha ale co poradzić. No i karny z kapelusza
A i jeszcze te tchórze podburzali do ustawki na meczu a jak przyszło co do czego to tylko tych swoich greckich "policjantów" skorumpowanych nasłali, wiedzieli że ta garstka kibiców Jagi rozniosła by ich tak że nawet na stadionie by krzesełek nie było.
Wiesz - sędzia sędzią - tu chyba nawet UEFA wiedziała, że w Grecji gwiżdże się "inaczej".
Ale chodzi o zachowanie greckich półmózgów - atak na oficjalny autokar klubowy - grzywna i walkower to podstawa w takiej sytuacji - o ile ktoś w klubie pomyślał i złożył protest - ch.., że kuchennymi drzwiami, ale Jadze awans się należał bo była w tym dwumeczu po prostu lepsza:(
Ale chodzi o zachowanie greckich półmózgów - atak na oficjalny autokar klubowy - grzywna i walkower to podstawa w takiej sytuacji - o ile ktoś w klubie pomyślał i złożył protest - ch.., że kuchennymi drzwiami, ale Jadze awans się należał bo była w tym dwumeczu po prostu lepsza:(
Dokładnie, podobno działacze składają oficjalnie pismo do UEFA, i dobrze Legia za atak na stadionie dostała walkower to tu tym bardziej powinien być.
Aris jeszcze wpadnie do Polski! A co do zbiórki to dobry pomysł
to niech lepiej się pospieszą, bo zaraz kolejna runda jest...
Ej ale tak właściwie to jak by był walkower to Jaga grała by w IV rundzie czy drużyna która miała by grać z aris miała by tak zwaną "dziką kartę" do fazy grupowej? czyli awans bezpośredni
ps. a z kim ma aris grać w IV rundzie?
ps. a z kim ma aris grać w IV rundzie?
Jaga by grała z Austrią, ale wo chyba nie będzie bo cichutko :(