Subject: Piękne bramki

puyol na prawej zjada ferdinanda na srodku moze co najwyzej obecnie lyknac evansa czy pique ;] Wiecej spokoju mascherano zapewnial ostatnio w GD. Ale to 1 czy 2 mecze

rotfl :D

rozumiem wy kibice MU macie taką mentalność - wiadomo, każde gówno czasami zapachnie, skoro Ferdinand zjada Puyola.

Widziales co gral puyol w ostatnim GD? Toz to taki sam mecz jak ferdinanda vs basel... Jeden ten sam zenujacy poziom.
Zwrotnosc slonia, czas reakcji surykatki a i ustawienie na boisku nie takie jak "w czasach swietnosci".
Inna sprawa kazdy bedzie bronil swojego, ale obiektywnie to obaj sa daleko od swoich najlepszych czasow.
(edited)

Widziales co gral puyol w ostatnim GD? Toz to taki sam mecz jak ferdinanda vs basel...

Leżę ^^

Jak można porównać granie przeciwko Realowi a granie przeciwko Basel :D

Sorry ale chyba mi nie powiesz ze higuain jest jakims boskim technikiem czy wybitnym strzelcem, szybki gosciu fakt ale przecietniak. Cytujac fanow realu "snajper na getafe gijon i innych pionkow"
A frei wcale slabym napastnikiem nie jest, przegladnij sobie jego statystyki z ostatnich kilku lat ;]

Swoja droga chyba odbiegamy od tematu.
(edited)

Nie wiem czy wiesz ale w Realu oprócz Higuaina grał jeszcze Kaka, Ronaldo i Ozil. Później wszedł Benzema. To też są przeciętniaki ?

Tak Puyol zagrał słabo te derby, cała obrona zagrała słabo, ale w ostatnim czasie tylko te, przy 3:1 czy nawet tym 2:1 to Puyol czyścił zawodników Realu jak chciał a Ferdinand czasem coś zagra.
A frei wcale slabym napastnikiem nie jest tu mnie rozwaliłeś, kogo ty porównujesz Freia do Higuaina? proszę cię takie porównanie jest nie na miejscu.

(edited)

w ogole najwieksza beka z tego, ze najpierw pada porownanie Realu do Basel, a potem totalnie z dupy sprowadzil wszystko do Freia i Higuaina, wtf

Z tym "co tydzień walczy z mocnymi rywalami" też przesadził, a w Hiszpanii grają słabi zawodnicy? goście co w Hiszpanii byli cieniami zawodników Realu i Barcelony to w Anglii są jednymi z lepszych a mieli przyjść z tej "babskiej" La Ligi, dostać kilka kos i z płaczem wrócić do Hiszpanii a tym czasem jakoś ci niesamowici obrońcy Angielscy nie dają sobie rady z nimi (chodzi oczywiście o Aguero, Silve i Mate) podczas gdy obrońcy Realu i Barcelony czyścili ich praktycznie za każdym razem. A z resztą kto teraz nie jest mocnym rywalem dla Angielskich klubów po tym co zrobiło City i MU w LM?

Trudno żeby nie byli cieniami jak grali w zespole zdominowanej przez 2 kluby gdy reszta ligi ma problemy finansowe i nie ma na nic pieniędzy :>

Śmieszą mnie takie argumenty typowe dla 10 latków. Aguero w City strzela więcej niż w Atletico , więc w Hiszpanii ciężej o gola :P Najpierw porównaj w jakim zespole grał w Hiszpanii Aguero , a w jakim gra w Anglii :>
(edited)

Pichuś mi nie chodzi o to że strzela w Anglii więcej niż w Hiszpanii, tylko chodzi mi o to że wielu się wyśmiewało że to mięczak z La Liga który przyjdzie do PL i będzie nikim, bo ci niesamowici obrońcy go tam zniszczą i zrównają z ziemią a tym czasem okazuje się że to on ich wkręca w ziemie i to nie zależnie z kim gra.

Skoro już powiedziałeś o występie Puyola w GD...

bluźnisz

Kto tak pisał?:> I czy to , że Silva czy Aguero radzą sobie świetnie w PL oznacza , że w PD są mocne zespoły?:P

NIE SPAMUJCIE KURWA!!

Trudno żeby nie byli cieniami jak grali w zespole zdominowanej przez 2 kluby gdy reszta ligi ma problemy finansowe i nie ma na nic pieniędzy :>

a w Anglii liderzy mają w uj kasy a nie mogą wyjść z grupy w LM :O