Subject: Polskie zespoły w Europejskich Pucharach

Haha, dużo racji, nie widać większej różnicy w grze obu ekip, Jaga trochę dłużej utrzymuje się przy piłce (chyba) ale Litwini przynajmniej oddają strzały.

edit. no i mogli przegrywać :) dobrze zachował się obrońca a potem Drągowski, nie no na ten moment to niezła komedia

edit 2. pierwsza połowa - totalna tragedia, jedyny pomysł to gra do skrzydła i wrzutka (chociaż i tych dośrodkowań jest mało) a jak już wymyślą coś innego to Tuszyński w banalnych sytuacjach jest na spalonym i to nie minimalnym bo to nawet widać bez powtórek, coś czuję że szykuje się znowu eurowpierdziel. O ile tych Litwinów raczej przejdą (ależ sukces, nie dość że słaba strasznie liga to i ten ich dzisiejszy rywal zajmuje 8 miejsce na 10 i po 18 kolejkach mają 3 wygrane, a teraz mają pienią serie 12 meczów bez zwycięstwa, z tych 12 spotkań aż 8 to porażki) ale już czuję że w drugiej rundzie poleci Jaga w Śląsk pewnie w pierwszej, dzisiaj pewnie z jakieś 3:1 w plecy i dziękuję.
(edited)

usypiam, klimat meczów naszych drużyn w europejskich pucharach jest jednak niepowtarzalny, co rok ten sam piknik na boisku, a na trybunach szok, chyba więcej kibiców Jagi niż mieszkańców tej wsi :P

jest gdzies w tv?

nie ma, tylko na laoli

Śląska tez nie pokazują dzisiaj?

Nie. Zagranicznym stacjom szkoda kasy na puszczanie takiej kartoflady
(edited)

Jeżeli chodzi o Śląsk to jedynie będzie można posłuchać w radiu co tam się będzie działo.

Zawsze mnie to zastanawia, bo historia co roku jest podobna, jeden z pucharowiczów na którego nikt nie stawia grał w lidze fajną piłkę dla oka, połączoną z dobrymi wynikami, ale przychodzą europejskie puchary, rywal to jakiś zespół którego ten klub (biorąc pod uwagę to jak grali jeszcze nie tak dawno) powinien rozbić 0:4/0:5 a tu się okazuje że nagle nic nie potrafią grać a to rywale wyglądają lepiej i mają sytuacje. Ja rozumiem że nogi mogły by im się plątać gdyby grali w IV rundzie i mieli by tam rywala do przejścia bo to już tylko krok do dużego sukcesu (jakim był by awans do fazy grupowej dla takiej Jagi) a tym czasem dostają półamatorów i nie potrafią zlepić jednej akcji przez 45 minut... mam nadzieje że coś zaczną grać w tej drugiej połowie, ale znając życie to będzie jakiś remis albo któraś z drużyn strzeli bramkę po bilardzie w polu karnym. Jaga ma jakiegoś napastnika oprócz Tuszyńskiego? bo dzisiaj powinien mieć ze 3 sytuacje 100% ale daje się łapać na spalone (a raczej sam na siłę robi wszystko żeby dać się złapać) jak jakiś junior.

półamatorami to można nazwać Zalgiris który lideruje w ich lidze, ale ta cała kruoja zajmuje miejsce trzecie od końca w jednej z najgorszych lig w europie.. od 12 spotkań meczu nie wygrała..tragedia

Działa jakiś stream? Bo mi żaden nie wchodzi.

masz laole strone wcześniej

Nie wchodziła.
Dobra, mam już inny.

Dobrze że Litwini się podpalali, bo teraz typo mógł wystawić koledze tak piłeczkę że ten miałby czas przyjąć na spokoju piłkę i zapytać się Drągowskiego w który róg chce dostać strzał.

Mecz na poziomie poniżej amatorskiego. Nieporozumienie straszne. Litwa ma mniej kasy i nie ma stadionów, bo mniej ludzi, ale poziom jest bardzo podobny, a biorąc pod uwagę że w ostatnich latach regularnie nas leją to może nawet i wyższy :P

Niestety ale to jest prawda, jeszcze zrozumiał bym taki przebieg gry gdyby to jednak byli zawodowcy i coś potrafili, a goście nie dość że są amatorami to w tym sezonie po 18 kolejkach są na dnie tabeli, to jest kurde kompromitacja, szkoda że mamy aż 4 drużyny w pucharach, bo tak na dobrą sprawę to w ostatnich 3-4 latach jedynie Legia robi punkty do współczynnika no i Śląsk bo jakieś tam rundy przeszedł, całą reszta dostaje po tyłkach od byle kogo.

btw. Jaga w 10, ale ta druga żółta to jakaś komedia, zresztą ten typo z 10 u Litwinów jako takie umiejętności ma ale cały mecz szuka fauli, jak zawodnicy Jagi go nie faulują to on sam stara się pokazać że jest faulowany i wbiega w rywali żeby to jak najbardziej realistycznie wyglądało.

edit. no i może jednak nie będzie kompromitacji z Litwinami, brama w końcówce, ale gra pokazuje tylko jedno, w II rundzie to będzie cud jak nie zakończy się to jakimś 4:0 w dwumeczu (naturalnie w plecy) no chyba że chłopaki się ogarną i zaczną grać tak jak w lidze.
(edited)

ciekawe co śląsk pokaże bo jak zagra to samo co jaga teraz to oklep będzie, vicemistrz słowenii to chłopiec do bicia nie jest, problemem oczywiście jest to że nie mamy ligi teraz, tacy litwini mimo wszystko grają, my nie, i poziom sie równa