Subject: Serie A

2x Kone ich pozbawia złudzeń

Roma, bilans bramek 49 - 42

oni są normalni?:D

trenowal ich Zeman, wiec masz odpowiedz

oni prowadzac 3:0 atakowali tak, jakby przegrywali dwoma bramkami - co sie kiedys skonczylo tym, ze 3:4 przegrali :P

jednego nie mozna im zarzucic, ich mecze sie dobrze ogladalo dla kogos kto nie sympatuzyje z zadna z druzyn i oglada calcio od swieta

Widział ktoś przewrotkę Glika w sobote :D ?

Lazio i Inter na prowadzeniu, dobrze jest - trzeba punkty lapac do rankingu:)

ogólnie Napoli jest w stanie podgonic te 0-3, ale pewnie im sie nie bedzie chciało :D

Lazio juz 2
(edited)

Patrząc na skład Napoli, szczerze wątpię. Zlali sobie ten puchar całkowicie, a szkoda, bo w następnej fazie mogły być 3 włoskie drużyny i tylko jedna niemiecka, a teraz niestety kluby z Serie A są w takiej sytuacji jak niedawno przedstawiciele Bundesligi - muszą zbierać punkty w pucharze pocieszenia.

kibice Lazio 3Niemcow dźgnęli nożami

Straszne bydło. Najpierw Tottenhamu zaatakowali teraz Borussi.

Napoli plecki lapie, naprawdę sa niepoważni

dziwisz sie? waska kadre maja, a graja o mistrza

u siebie grali praktycznie pierwszym skladem teraz po przerwie wszedl Inler i Cavani a po chwili dostali bramke

trener Napoli powiedział przecież, że odpuszczają LE bo walczą o scudetto.

2

Po ostatnim sukcesie Milanu część włoskich mediów popadła w hiperoptymizm, sugerując, że przy takiej formie możliwy jest finał Ligi Mistrzów między Juventusem i Rossonerimi. Jak się okazuje, specyficzna kombinacja liczb może nawet potwierdzać tę tezę - chodzi o to, że w ciągu ostatnich 50 lat w każdym roku kończącym się na cyfrę 3 w finale grali turyńczycy lub mediolańczycy. W 1963 roku Milan pokonał w finale Benficę 2-1, dekadę później i kolejną w finale przegrywali Bianconeri (najpierw z Ajaxem 0-1, potem z HSV), w 1993 roku Marsylia pokonała Rossonerich, a w 2003 doszło do pamiętnego finału Juve z ACM (rywale wygrali po rzutach karnych).


zabawne:P