Subpage under development, new version coming soon!
Subject: ŁKS Łódź
Sytuacja w pierwszoligowej drużynie ŁKS robi się dramatyczna.
- Nie wiem, czy w poniedziałek będą miał drużynę - mówi trener Grzegorz Wesołowski. - Zaległości płacowe sięgają już czterech miesięcy, a więc zawodnicy mogą wystąpić do PZPN o rozwiązanie kontraktów z winy klubu. Na szczęście nie słyszałem takich głosów, ale nie można wykluczyć, że to kiedyś zrobią. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, to trzeba będzie wywiesić białą flagę i przystąpić do likwidacji klubu. W tej chwili zostaliśmy sami, bez niczyjej pomocy. Jeśli szybko nie otrzymamy finansowego wsparcia, to może być tragicznie. Dobrze jednak, że w piłkarzach tli się jeszcze cień nadziei na lepszą przyszłość i dlatego sumiennie trenują.
W ten weekend ŁKS pauzuje, choć miał podejmować MKS Kluczbork. Spotkanie jednak przełożono, bo w tym czasie w hali Arena odbywać się będą mecze mistrzostw Europy siatkarek. Łodzianie przygotowują się zatem do środowego spotkania z Pogonią w Szczecinie.
Jest szansa, że do drużyny wróci Tomasz Hajto, który od kilku dni leczy uraz. Wczoraj ćwiczył już intensywnie, co dobrze rokuje.
Z kolei przez pół roku nie będzie mógł grać Mieczysław Sikora. Pomocnik łódzkiej drużyny ma zerwane więzadła krzyżowe, czeka go długie leczenie i rehabilitacja.
- Nie wiem, czy w poniedziałek będą miał drużynę - mówi trener Grzegorz Wesołowski. - Zaległości płacowe sięgają już czterech miesięcy, a więc zawodnicy mogą wystąpić do PZPN o rozwiązanie kontraktów z winy klubu. Na szczęście nie słyszałem takich głosów, ale nie można wykluczyć, że to kiedyś zrobią. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, to trzeba będzie wywiesić białą flagę i przystąpić do likwidacji klubu. W tej chwili zostaliśmy sami, bez niczyjej pomocy. Jeśli szybko nie otrzymamy finansowego wsparcia, to może być tragicznie. Dobrze jednak, że w piłkarzach tli się jeszcze cień nadziei na lepszą przyszłość i dlatego sumiennie trenują.
W ten weekend ŁKS pauzuje, choć miał podejmować MKS Kluczbork. Spotkanie jednak przełożono, bo w tym czasie w hali Arena odbywać się będą mecze mistrzostw Europy siatkarek. Łodzianie przygotowują się zatem do środowego spotkania z Pogonią w Szczecinie.
Jest szansa, że do drużyny wróci Tomasz Hajto, który od kilku dni leczy uraz. Wczoraj ćwiczył już intensywnie, co dobrze rokuje.
Z kolei przez pół roku nie będzie mógł grać Mieczysław Sikora. Pomocnik łódzkiej drużyny ma zerwane więzadła krzyżowe, czeka go długie leczenie i rehabilitacja.
2:0 na wyjeździe z Pogonią, Brawo ełksa!!
Bardzo wazne punkty
Bardzo wazne punkty
Moim zdaniem nie spadniemy, ale w sytuacji, kiedy nie płacą piłkarzom to sytuacja staje sie co najmniej irytująca. Jakby nie mogli sie dogadać w sprawie jednego właściciela :/
Ponoc audyt wyszedl niezle,oby przynioslo to jakies pozytywne efekty
To kolejny pozytyw w ostatnim czasie, oby tak dalej
6 października (wtorek):
Łódzki KS - Znicz Pruszków, godz. 19:00, sędzia: Mariusz Podgórski (Wrocław).
Spokojne 1-0 wystarczy i wracamy na bezpieczniejsze miejsce, do dziesiątki..
(edited)
Łódzki KS - Znicz Pruszków, godz. 19:00, sędzia: Mariusz Podgórski (Wrocław).
Spokojne 1-0 wystarczy i wracamy na bezpieczniejsze miejsce, do dziesiątki..
(edited)
Aż sam nie wiem, czy ŁKS taki mocny czy Znicz słaby. Spóźniłem się na mecz 15 minut i było już 2:0. Do końca pierwszej połowy kontrolowali przebieg gry strzelając jeszcze jedną bramkę. W drugiej połowie, mądrze się bronili, ale nie wykorzystali kilku sytuacji strzeleckich:)
1-1 z Górnikiem, na wyjeździe!
I to mi sie podoba ;)
A Widzew z Kluczborkiem w pompe ;p
(edited)
I to mi sie podoba ;)
A Widzew z Kluczborkiem w pompe ;p
(edited)
no i co z tego ze Widzew przegral, przeciez z nim nie walczycie o awans ?
wam raczej blizej do strefy spadkowej niz awansu ;]
wam raczej blizej do strefy spadkowej niz awansu ;]
Śmieje się, bo taki huk był zwycięstw no i kiedyś musiało sie skończyć ;)
To wiem, my spokojnie najpierw musimy ten burdel nieco uporządkowac
To wiem, my spokojnie najpierw musimy ten burdel nieco uporządkowac
Miasto coś pomogło i może to był jakiś zryw, ale ta telenowela z Goszczyńskim to nie wiem ile sie będzie ciagnąć :/
(edited)
(edited)