Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: ŁKS Łódź

2007-06-29 13:46:52
Pozdrowienia od Resovii dla ŁKS :D
2007-06-29 15:17:47
pozdro Sovia!
Górnik da milion za Hajtę i Marciniaka
2007-06-30 05:57

Tomasz Hajto po 10 latach ponownie zagra w Zabrzu. Wczoraj uzgodnił on warunki kontraktu z Górnikiem, podobnie jak inny gracz ŁKS, Adam Marciniak. Porozumienie transferowe osiągnęły też kluby. Zabrzanie już wcześniej chcieli ściągnąć Hajtę, jednak nie mogli osiągnąć porozumienia w rozmowach z łódzkim klubem. Oficjalna oferta przesłana do Łodzi zawierała kwotę 100 tysięcy złotych za Hajtę i 500 tysięcy za Marciniaka.



– Ale łodzianie nie chcieli się na nią zgodzić i trzeba było poczekać na bardziej sprzyjający moment – twierdzi dyrektor sportowy Górnika, Krzysztof Hetmański.

Sprzyjający moment
Ten moment właśnie nastąpił, jako że łódzki klub znalazł się w finansowych tarapatach i potrzebował zastrzyku świeżej gotówki. Wczorajsze negocjacje prezesa Ryszarda Szustera z działaczami ŁKS i zawodnikami zakończyły się porozumieniem i obaj gracze mają przyjechać do Zabrza. Być może dzisiaj wystąpią w sparingowym spotkaniu Górnika z czeską Karviną.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że transfer Marciniaka kosztował zabrzan 950 tysięcy złotych, natomiast 62-krotnego reprezentanta Polski 150 tysięcy. Łącznie Górnik musi wyłożyć ponad milion złotych. Wcześniej kupiono napastnika Tomasza Zahorskiego, za którego trzeba będzie zapłacić Groclinowi 800 tysięcy złotych...


PRZEGLĄD SPORTOWY


coz,Hajto nie szkoda,i tak juz stary,moze ze dwa lata jeszcze max pogra.szkoda troche Marciniaka,dobrze sie zapowiadal,no ale trudno,kasa potrzebna to poszli do Zabrza.
2007-06-30 19:33:05
szkoda ze nie szkoda

ale to co dzieje u was to naprawde powazne wszyscy odchodza chyba bedzie rewolucja po naszym przykladzie wiem ze to nam przynioslo spadek do 2 ligi w ciagu 2-3 sezonow wiec... sam wiesz jest zle
2007-06-30 20:16:45
sytuacja jest nieciekawa,podobno SK ŁKS Łódź cos tam planuja zorganizowac,bo przeciez na tych "dzialaczy" to nie ma co liczyc.Goszczynski stary alkoholik tez chyba zamierza sie zawinac,przynajmniej na to wyglada...jak dla mnie to moglibysmy i spadac do IV ligi,byleby sie odrodzic na jakichs zdrowych zasadach,jak Lechia Gdansk na przyklad.ech,szkoda gadac...
2007-07-17 20:24:28
Jedyną dobrą wiadomością jest to że wkońcu ceny biletersów obniżyli o 5 zł. Chociaż jak będą dostawać baty to i tak o frekwencję będzie ciężko. Karnety też po przystępnej cenie 200 na trybunkę i 130 na galerkę więc raczej sobie sprezentuje taki:) Pozdro dla wszystkich Rodowitych na Sokerze:)
2007-07-17 20:35:55
no Łka-esiaki coś lipnie i w sparingach no i transferach ;
2007-07-17 20:36:29
w koncu lks to rycerze wiosny :-) ale bedzie dobrze;] zobaczysz
2007-07-17 20:37:38
U nas standard jak zawsze :) Wszystko na ostatnią chwilę
2007-07-17 20:39:34
hehe ale ważne żę jakoś trwacie w tej I lidze ;]
2007-07-17 20:42:54
kiepsko to wszystko jak na razie wyglada... znow oslabienia zamiast wzmocnien :|
2007-07-17 20:44:15
a ja wiem, nidgy nie trzeba grajka po nazwisku oceniać ;]

wszystko w praniu wyjdzie ;P


ed.: literówka :P
(edited)
2007-07-17 20:45:46
Ale wbrew pozorom skład nie jest taki tragiczny. Brakuje tylko jakiegoś dobrego rozgrywającego i def pomocnika. Jakoś w tego Dąbrowskiego niewierze za bardzo. Reszta składu jest ok. Taki Kłus by się u nas przydał. Niedość że super grał w odbiorze piłki to jeszcze bramy strzelał. Gorzej u nas z organizacją przez naszych działaczy:/
2007-07-17 21:02:48
moim zdaniem brakuje co najmniej ze 2 dobrych pomocnikow w tym rozgrywajka, z 2 defow tez by sie przydalo... napastnicy niestety jakos specjalnie nie grzesza skutecznoscia w sparach
ale no zobaczymy jak to bedzie, trzeba byc dobrej mysli :]
2007-07-17 21:12:42
a tam,jakby nie bylo,to i tak bedzie dobrze:)Sypek,cholera,tez dlugo nie zabawil;)
ŁKS chce przechytrzyc PZPN


Choć do rozpoczęcia ligi zostały niecałe dwa tygodnie, to ciągle nie wiadomo, na którym stadionie grać będą piłkarze ŁKS. Właściciel drużyny ma wysłać do PZPN prośbę o możliwość organizacji meczów przy al. Unii. Ale związek już zapowiada, że się na to nie zgodzi.


ŁKS pierwszoligową licencję na sezon 2007/08 otrzymał, ale pod warunkiem, że mecze, których będzie gospodarzem, rozgrywane będą na stadionie GKS Bełchatów. - Kiedy ubiegaliśmy się o pozwolenie na grę w lidze nasz obiekt nie spełniał wymogów. Podpisaliśmy więc porozumienie z klubem z Bełchatowa - przypomina Marcin Durasik, rzecznik prasowy spółki.

Wymogów licencyjnych przy al. Unii nie spełniały maszty oświetleniowe, a także trybuna główna. Ale to uległo już zmianie. Inżynierowie z Politechniki Rzeszowskiej, którzy wizytowali stadion, wydali pozytywną opinię o stanie trybun. Przedłużyli też homologację na maszty oświetleniowe.

ŁKS SSA ma dziś wysłać do PZPN wniosek o zmianę miejsca rozgrywania spotkań na stadion przy al. Unii. - Dołączymy do niego aktualną opinię o stanie trybun i nowy certyfikat na maszty - zapowiada Andrzej Pożarlik, pracownik ŁKS SSA.

Tyle tylko, że stadion przy al. Unii w międzyczasie zmienił też zarządcę. Nie jest nim już stowarzyszenie (dzierżawiło obiekt i wynajmowało go spółce), ale Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Według przepisów PZPN, klub ubiegający się o licencję musi być właścicielem stadionu lub mieć odpowiednią umowę z jego właścicielem. A tej spółka ciągle nie podpisała, bo kwestią sporną pozostaje kwota, za jaką miasto wynajmować będzie klubowi obiekt.

Szefowie ŁKS znaleźli jednak na to sposób. Twierdzą, że ważna pozostaje umowa, którą w ubiegłym roku podpisali ze stowarzyszeniem. - Nikt nam jej formalnie nie wypowiedział - twierdzi Antoni Panek, prezes ŁKS SSA. - A przecież nie będziemy płacić za błędy stowarzyszenia.

Dariusz Gałązka, dyrektor MOSiR, nawet nie chce o tym słyszeć. - Odkąd miasto przejęło obiekt wszystkie umowy dotyczące terenów, które podpisali prezesi stowarzyszenia, straciły ważność - ucina.

Popiera go Zbigniew Sadowski, przewodniczący Komisji Licencyjnej PZPN. - Nie ma nawet takiej możliwości - twierdzi kategorycznie. - Klub nie może podpierać się starą umową. Tym bardziej, że ŁKS otrzymał licencję na grę w lidze pod warunkiem, że będzie grał w Bełchatowie. O zmianie miejsca rozgrywania spotkań zdecydować może jedynie specjalna komisja, która potrzebuje na to czasu. Musi sprawdzić, czy rzeczywistość zgadza się z przedstawionymi dokumentami.

Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź