Subpage under development, new version coming soon!
Subject: ŁKS Łódź
jest w Pabianicach jakis wyrazny podzial w miesice na ŁKS i Widzew?nie mam tam zbyt wielu znajomych,tak wiec srednio sie orientuje.
teraz tak... ale pół roku temu jescze nie :/
wiele osób przestało się bawić w chuligankę z ŁKS-u... Zostali nieliczni, a reszcie ufać nie można...
wiele osób przestało się bawić w chuligankę z ŁKS-u... Zostali nieliczni, a reszcie ufać nie można...
Piłkarze ŁKS swój trzeci mecz w tym sezonie rozegrają w sobotę o godz.16 w Białymstoku. Rywalem łodzian będzie beniaminek ligi Jagiellonia Białystok. Drużyna Wojciecha Boreckiego pokazała w Wodzisławiu, że potrafi grać na boisku rywala. Z popularną "Jagą" ełkaesiacy mogą nawet pokusić się o zwycięstwo.
Kibice ŁKS mają mieć prawo do optymizmu, ponieważ w ostatnich tygodniach w zespole sporo się zmieniło. Po informacjach, że klub zyskał nowych sponsorów i czekają go kolejne wzmocnienia kadrowe, już w meczu z Polonią liczono na efektowną wygraną.
Trener Wojciech Borecki ma na pewno większą możliwość manewru w linii obrony po tym, jak do składu dołączyli Chorwat Ivan Udarević i Marcin Komorowski. Obaj na pewno wzmocnią rywalizację w tej formacji, a Komorowski dodatkowo pokazał, że może być bardzo pożytecznym piłkarzem, grając na lewej stronie pomocy.
Nie udało się, niestety, pozyskać wartościowego napastnika, a wobec słabszej dyspozycji Bośniaka Ensara Arifovicia jest to spory problem dla szkoleniowca ŁKS. Nie dziwi decyzja trenera Boreckiego, że zostawia w składzie Kamila Króla, chociaż i on nie prezentuje pierwszoligowej formy, a co gorsza nadal nie dotarł do klubu jego certyfikat z włoskiej Brescii. Natomiast umiejętności Marcina Klatta są w tej chwili bardzo przeciętne. Trener Borecki liczy jednak na doświadczenie i umiejętność znalezienia się w polu karnym Arifovicia. W ostatnim meczu przeciwko Groclinowi napastnik z Grodziska Bartosz Ślusarski trzykrotnie stał niepilnowany na 5. metrze od bramki! W tym spotkaniu bardzo słabo spisywała się para stoperów Radosław Kałużny i Marcin Wincel.
Oprócz pewnej defensywy i słabszego ataku, największą zagadką będzie dyspozycja drugiej linii łodzian, bo właśnie w środku boiska rozegra się walka w Białymstoku.
Aktywni Łukasz Madej i Robert Szczot potrafią we dwójkę stworzyć akcję bramkową. Niestety, czasem w środku pola tworzy się luka, bo Łukasz Trałka i Jacek Dąbrowski grają zbyt defensywnie.
Siłą Jagiellonii jest kolektywna gra drużyny, w której oprócz doświadczonych Radosława Kałużnego i Remigiusza Sobocińskiego nie ma innych ligowych wyjadaczy. Miejsce w środku pola zajmie pewnie wypożyczony z Korony Kielce Aleksander Kwiek, a groźni są też boczni pomocnicy Dzienis i Jarecki.
Szkoleniowiec ŁKS nie mógł zabrać do Białegostoku Stefana Potockiego i Marcina Dopierały, którzy nabawili się drobnych urazów podczas treningów. Szczególnie dotkliwy może być brak tego pierwszego, który w meczu z Polonią okazał się wartościowym zmiennikiem Mieczysława Sikory.
- Mietek jeszcze płaci frycowe za sposób gry przeniesiony z czwartej ligi. Biega nieefektywnie i pokonuje w meczu za wiele kilometrów. Przez to traci siły po godzinie spotkania - powiedział Wojciech Borecki.
Do Białegostoku trener zabrał następujących zawodników: Wyparło, Sabela, Łakomy, Przybyszewski, Cerić, Udarević, Kłos, Woźniczka, Komorowski, Szczot, Madej, Dąbrowski, Trałka, Łochowski, Sikora, Klatt, Arifović.
Dzielny Wyparło
Bogusław Wyparło od początku ligi gra w specjalnym gorsecie pomagającym usztywnić mu poobijane żebra. Mimo tej bolesnej kontuzji bramkarz dzielnie wychodzi do dośrodkowań i walczy w polu karnym z napastnikami rywali. To wciąż bardzo silny punkt zespołu z al.Unii. (r)
Pasmo remisów?
Ostatni raz zespoły Jagiellonii i ŁKS spotkały się w Łodzi w sezonie 2005/2006 przy okazji meczu w drugiej lidze. Wtedy zanotowano bezbramkowy remis, a z występujących obecnie zawodników grali w ŁKS Wyparło, Łakomy, Madej i Mysona. W Jagiellonii Markiewicz, Chańko i Konon.
Był to szósty, kolejny remis ŁKS wówczas wicelidera II ligi. Czyżby to pasmo miało zostać podtrzymane w dzisiejszym meczu po dwóch zremisowanych pojedynkach ełkaesiaków w ekstraklasie?
(rob)
Do Bialegostoku po zwyciestwo!szkoda ze bede w robocie w czasie meczu,wynik sie dowiem dopiero pozno w nocy:/
Kibice ŁKS mają mieć prawo do optymizmu, ponieważ w ostatnich tygodniach w zespole sporo się zmieniło. Po informacjach, że klub zyskał nowych sponsorów i czekają go kolejne wzmocnienia kadrowe, już w meczu z Polonią liczono na efektowną wygraną.
Trener Wojciech Borecki ma na pewno większą możliwość manewru w linii obrony po tym, jak do składu dołączyli Chorwat Ivan Udarević i Marcin Komorowski. Obaj na pewno wzmocnią rywalizację w tej formacji, a Komorowski dodatkowo pokazał, że może być bardzo pożytecznym piłkarzem, grając na lewej stronie pomocy.
Nie udało się, niestety, pozyskać wartościowego napastnika, a wobec słabszej dyspozycji Bośniaka Ensara Arifovicia jest to spory problem dla szkoleniowca ŁKS. Nie dziwi decyzja trenera Boreckiego, że zostawia w składzie Kamila Króla, chociaż i on nie prezentuje pierwszoligowej formy, a co gorsza nadal nie dotarł do klubu jego certyfikat z włoskiej Brescii. Natomiast umiejętności Marcina Klatta są w tej chwili bardzo przeciętne. Trener Borecki liczy jednak na doświadczenie i umiejętność znalezienia się w polu karnym Arifovicia. W ostatnim meczu przeciwko Groclinowi napastnik z Grodziska Bartosz Ślusarski trzykrotnie stał niepilnowany na 5. metrze od bramki! W tym spotkaniu bardzo słabo spisywała się para stoperów Radosław Kałużny i Marcin Wincel.
Oprócz pewnej defensywy i słabszego ataku, największą zagadką będzie dyspozycja drugiej linii łodzian, bo właśnie w środku boiska rozegra się walka w Białymstoku.
Aktywni Łukasz Madej i Robert Szczot potrafią we dwójkę stworzyć akcję bramkową. Niestety, czasem w środku pola tworzy się luka, bo Łukasz Trałka i Jacek Dąbrowski grają zbyt defensywnie.
Siłą Jagiellonii jest kolektywna gra drużyny, w której oprócz doświadczonych Radosława Kałużnego i Remigiusza Sobocińskiego nie ma innych ligowych wyjadaczy. Miejsce w środku pola zajmie pewnie wypożyczony z Korony Kielce Aleksander Kwiek, a groźni są też boczni pomocnicy Dzienis i Jarecki.
Szkoleniowiec ŁKS nie mógł zabrać do Białegostoku Stefana Potockiego i Marcina Dopierały, którzy nabawili się drobnych urazów podczas treningów. Szczególnie dotkliwy może być brak tego pierwszego, który w meczu z Polonią okazał się wartościowym zmiennikiem Mieczysława Sikory.
- Mietek jeszcze płaci frycowe za sposób gry przeniesiony z czwartej ligi. Biega nieefektywnie i pokonuje w meczu za wiele kilometrów. Przez to traci siły po godzinie spotkania - powiedział Wojciech Borecki.
Do Białegostoku trener zabrał następujących zawodników: Wyparło, Sabela, Łakomy, Przybyszewski, Cerić, Udarević, Kłos, Woźniczka, Komorowski, Szczot, Madej, Dąbrowski, Trałka, Łochowski, Sikora, Klatt, Arifović.
Dzielny Wyparło
Bogusław Wyparło od początku ligi gra w specjalnym gorsecie pomagającym usztywnić mu poobijane żebra. Mimo tej bolesnej kontuzji bramkarz dzielnie wychodzi do dośrodkowań i walczy w polu karnym z napastnikami rywali. To wciąż bardzo silny punkt zespołu z al.Unii. (r)
Pasmo remisów?
Ostatni raz zespoły Jagiellonii i ŁKS spotkały się w Łodzi w sezonie 2005/2006 przy okazji meczu w drugiej lidze. Wtedy zanotowano bezbramkowy remis, a z występujących obecnie zawodników grali w ŁKS Wyparło, Łakomy, Madej i Mysona. W Jagiellonii Markiewicz, Chańko i Konon.
Był to szósty, kolejny remis ŁKS wówczas wicelidera II ligi. Czyżby to pasmo miało zostać podtrzymane w dzisiejszym meczu po dwóch zremisowanych pojedynkach ełkaesiaków w ekstraklasie?
(rob)
Do Bialegostoku po zwyciestwo!szkoda ze bede w robocie w czasie meczu,wynik sie dowiem dopiero pozno w nocy:/
aaa,no tak,ale dzisiaj chyba nie zagra,bo nie ma go w skladzie na mecz
okey :P to zaszczyt więc będzie wymiatał pewnie ;d
no, raporty dotyczące Jego gry [min. 4x A4] na meila wysylaj :P
no,a moze kiedys nawet uda mu sie przejsc do Tura Turek?byloby to ukoronowanie jego kariery:)
łe.. u nas tylko Polacy grają.. aktualnie, w całej historii klubu grał jeden zawodnik z zagranicy - z Togo :]..
Ale w sumie Turek nie byłby zagraniczniakiem a bardziej tutejszym :P
Ale w sumie Turek nie byłby zagraniczniakiem a bardziej tutejszym :P