Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: ŁKS Łódź

kiedy zagadales?bo on jest na urlopie chyba od jakiegos tygodnia i wraca chyba po 15.IX
bodajze to bylo wtedy jak ostatni raz wtedy gadalismy itd. :]juz nie pamietma keidy to bylo:D
nie wiem,moze juz go nie bylo.nawet na fansach jest temat dla jaj zalozony "Gdzie jest J.?":)

jak chcesz to mozesz sprobowac do kogos jeszcze sposrod tych co ci podalem wtedy,najlepiej chyba do K.
poczekamy troche :]
no najlepiej,z nimi czasem tak jest,ze cos napiszesz to albo czekasz tydzien,albo wcale nie odpowiedza.jak sie nie odezwie po 15.IX to napisz do kogos innego
Message deleted

Dwa tysiące kibiców ŁKS obejrzy na żywo jesienny mecz z Widzewem.
Taką decyzję podjęto wczoraj na spotkaniu przedstawicieli obu łódzkich obu klubów. - Zostaliśmy wreszcie poważnie potraktowani - uważa Andrzej Pożarlik, dyrektor ŁKS SSA. - Naszym kibicom Widzew przekazał tyle biletów, ile naprawdę był w stanie.

Spotkanie zostanie rozegrane 5 października o godz. 20 na stadionie Widzewa. Sympatycy ŁKS na obiekt przy al. Piłsudskiego zostaną przewiezieni specjalnymi autokarami. Pierwszy odjedzie ze stadionu przy al. Unii o godz. 16. - Przemarsz nie wchodził w rachubę, bo w mieście prowadzone są roboty - tłumaczy Pożarlik. Działacze ŁKS zobowiązali się także do pokrycia ewentualnych szkód spowodowanych przez fanów swojego klubu. Rok temu Widzew chciał przekazać lokalnemu rywalowi 450 biletów (przepisowe pięć procent). W odpowiedzi ełkaesiacy zbojkotowali derby.


Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
2007-09-13 20:25:14
w sobote meczyk ;]
a oto post jednego z uzytkownikow lksfans.pl:

Małe sprostowanie:

Taką liczbę biletów zawdzięczamy zarówno Kibicom Widzewa jak i Nowemu Zarządowi, cieszy to niezmiernie i oby był to powrót do prawdziwego święta jakim są derby Łodzi...

Jak zawsze jednak, kiedy dogadują się dwa Kluby, we wszystko musi wkroczyć policja, która chce postanowić za nas, w jaki sposób na derby się udamy, czyli krótko mówiąc tak jak dał do zrozumienia na spotkaniu przedstawiciel komendy miejskiej "wpakować kibiców do autobusów, wywieźć na kilka razy (MPK ma tylko 6 autobusów) i z powrotem zrobić to samo w taki sposób aby Opinia Publiczna nie miała pretensji...".
Sugerowano nam również że "kibice ŁKS i Widzewa stanowią malutki ułamek mieszkańców miasta i z tego powodu nie będą decydować jak wyruszają na derby" oraz że w końcu "przejdziemy do normalności".
Nasze argumenty o tradycji, bezpieczeństwie (wszyscy w jednym miejscu w tym samym czasie, nie w kilku grupach) zostały skwitowane uśmiechem pod policyjnym wąsem...
Grożono nam również iż "nie mamy prawa" iść piechotą na stadion Widzewa a wszelkie takowe próby będą "skutecznie niwelowane przez służby zabezpieczające miasto" - czyli pałki ida w ruch?!
Zdenerwowały nas dwie rzeczy, po pierwsze fakt że nikt nie zapytał nas o zdanie, nie wytłumaczył dlaczego miałoby pochodu nie być tylko na spotkaniu zostały dogrywane w zasadzie kwestie techniczne naszej wyprawy na mecz derbowy... To jest właśnie policyjna interpretacja zasady "nic o nas bez nas".
Argumenty o zablokowaniu ruchu są mało przekonywujące, twierdzimy że 7 - krotny przejazd kolumny 6 autobusów wraz z dużą ilością radiowozów spowoduje taki sam a byc może nawet większy paraliż na newralgicznych skrzyżowaniach niz zablokowanie go na kilkanaście minut w celu przemieszczenia się naszego pochodu. Dodatkowo ludzie idący piechotą maja ta przewagę nad pojazdami, iż mogą poruszać się również chodnikami...Po wyjściu z centrum nie ma juz remontów, więc zajęty jeden pas ruchu nie spowoduje gigantycznych korków w naszym mieście...
Zresztą, sekcja ruchu drogowego jest w stanie wymyśleć takie objazdy i przeprowadzić taką akcję tak sprawnie aby utrudnienia były znikome...

Dlatego, dziwimy się słowom Dyrektora Pożarlika dla "Gazety" iż jedziemy autobusami. Na wczorajszym spotkaniu Kibice ŁKS wyraźnie wypowiedzieli się, że w tej kwestii porozumienia nie ma.

Na dzień dzisiejszy nasza propozycja jest taka, że na derby idziemy a z derbów wracamy autobusami.
2007-09-14 10:34:49
ano,pewnie bedzie 0:0,albo nasze plecy,bo jakos nie widze Klatta czy Arifovicia strzelajacego bramki
2007-09-14 11:27:37
a ja tam licze na pierwsze zwyciestwo tej jesieni :]
no bo jak nie teraz to kiedy
2007-09-14 11:28:56
jesli juz to 1:0,i ewentualnie Madej strzeli
2007-09-14 11:33:35
dobre i 1:0, w koncu musza zaczac ciulac te punkty
2007-09-14 11:37:16
wy tam chyba cosik dawno bramki nie strzeliliście?
powiem wam że my jesteśmy mistrzami świata w przerywaniu pass rywalom ;P
(edited)
2007-09-14 11:37:45
juz mi sie niedobrze robi jak mysle o tym wszystkim co sie dzieje w ŁKS,Goszczynski moglby wreszcie sprzedac swoje udzialy i dac komus innemu klub,moze bylaby jakas normalnosc
2007-09-14 12:00:58
dlatego ja staram sie nie przywiazywac uwagi do spraw pozasportowych skoro i tak wplywu na nie nie mamy, Goszczu co bedzie chcial to zrobi i na razie chyba nie zanosi sie na to by chcial sie pozbyc udzialow, zreszta nie mamy pewnosci czy bylaby normalnosc czy nie byloby jeszcze gorzej, choc juz w zasadzie duzo gorzej to byc nie moze...