Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Chelsea Londyn
właściwie to szkoda, że nie zniszczył, bo te 0-1 to tak brzmi dość niepoważnie przy tych sytuacjach, które były :p
BENITEZ PORADZIŁBY SOBIE DZISIAJ ZDECYDOWANIE LEPIEJ
W studiu pomeczowym jeden z gości powiedział, że trudno wskazać najlepszego trenera na świecie ale jeżeli chodzi o te ważne mecze z drużynami na tym samym poziomie lub nawet z nie co lepszymi to JM jest zdecydowanie najlepszy. Świetnie umie rozgryzc rywala, dobrać odpowiednich zawodników i na pewno meczu nie przegra. Trudno tu się nie zgodzić.. Jeszcze tak dobrego meczu Chelsea(po powrocie JM) to nie widziałem. Rośnie w siłe ta drużyna, kto wie może jeszcze i w tym sezonie zamiesza w Europie a legendy głoszą ze drużyny JM grają najlepiej w II sezonie :)
(edited)
(edited)
Pichuś pewnie płacze przed ołtarzykiem z Grubym Benkiem :(
a coś ty, przecież znakomity strateg i ekspert od rotowania wczoraj tak zamieszał składem, że dostał 3-0 od Atalanty. world class
Rośnie w siłe ta drużyna, kto wie może jeszcze i w tym sezonie zamiesza w Europie
kibice Chelsea ćwierkają, że to tak naprawdę pierwsze ich spotkanie na dobrym poziomie, więc nie popadajmy w hura optymizm. Madryt też zaczął grywać inaczej za czasów JM, a skończyło się jedynie na mistrzostwie w ciągu 3lat :)
kibice Chelsea ćwierkają, że to tak naprawdę pierwsze ich spotkanie na dobrym poziomie, więc nie popadajmy w hura optymizm. Madryt też zaczął grywać inaczej za czasów JM, a skończyło się jedynie na mistrzostwie w ciągu 3lat :)
jeżeli chodzi o te ważne mecze z drużynami na tym samym poziomie lub nawet z nie co lepszymi to JM jest zdecydowanie najlepszy. Świetnie umie rozgryzc rywala, dobrać odpowiednich zawodników i na pewno meczu nie przegra.
teraz na pewno pełna zgoda z tym stwierdzeniem :) czapki z głów przez Mou!
w poprzednim sezonie możnaby się jeszcze sprzeczać bo był Ferguson, który taktycznie w 1/8 LM zupełnie nakrył czapką Mourinho co Jose sam przyznał - i tylko nieskuteczność Robina i błędy arbitra (w pierwszym meczu - wcale nie mówię o czerwonej Naniego) wyeliminowały MU...
no a że SAF teraz już jest na emeryturce to Jose na pewno jest taktycznie nr1... dziwne tylko, że uparł się nie sprowadzać do CFC snajpera pierwszej klasy typu Cavani - bo gdyby miał strzelca to chyba mistrzostwo byłoby pozamiatane, a tak piłka ciagle w grze :)
tak czy siak zachodzę w głowę jak Ferguson i reszta decydentów wolała miernotę Moyesa od Mourinho (bo raczej Jose by nie odmówił przyjemności zastąpienia samego Sir Alexa i przejecia po nim schedy - jak to powiedział Moyes Sir Alexowi sie nie odmawia - to taki piłkarski Don Corleone :p) - ponoć veto zgłosił Chartlon, który nie wyobrażał sobie "pajaca" Mou w takim klubie jak MU... ciekawe czy już pluje sobie w brodę czy nadal woli Moyesa ;]
teraz na pewno pełna zgoda z tym stwierdzeniem :) czapki z głów przez Mou!
w poprzednim sezonie możnaby się jeszcze sprzeczać bo był Ferguson, który taktycznie w 1/8 LM zupełnie nakrył czapką Mourinho co Jose sam przyznał - i tylko nieskuteczność Robina i błędy arbitra (w pierwszym meczu - wcale nie mówię o czerwonej Naniego) wyeliminowały MU...
no a że SAF teraz już jest na emeryturce to Jose na pewno jest taktycznie nr1... dziwne tylko, że uparł się nie sprowadzać do CFC snajpera pierwszej klasy typu Cavani - bo gdyby miał strzelca to chyba mistrzostwo byłoby pozamiatane, a tak piłka ciagle w grze :)
tak czy siak zachodzę w głowę jak Ferguson i reszta decydentów wolała miernotę Moyesa od Mourinho (bo raczej Jose by nie odmówił przyjemności zastąpienia samego Sir Alexa i przejecia po nim schedy - jak to powiedział Moyes Sir Alexowi sie nie odmawia - to taki piłkarski Don Corleone :p) - ponoć veto zgłosił Chartlon, który nie wyobrażał sobie "pajaca" Mou w takim klubie jak MU... ciekawe czy już pluje sobie w brodę czy nadal woli Moyesa ;]
więc nie popadajmy w hura optymizm. Madryt też zaczął grywać inaczej za czasów JM, a skończyło się jedynie na mistrzostwie w ciągu 3lat :)
wiesz, zawsze CFC mogła wziąć Moyesa i siedzieć teraz na 7 miejscu bez wyników i bez stylu - i bez dużych szans na LM za rok :P
wiesz, zawsze CFC mogła wziąć Moyesa i siedzieć teraz na 7 miejscu bez wyników i bez stylu - i bez dużych szans na LM za rok :P
Chelsea miała swoje sytuacje, ale i City miało też ich sporo. Ktoś wyżej napisał, że Jose zniszczył Pellegriniego. Myślę, że trochę przesada - to było skromne 1-0. Zniszczyć to Guardiola City w grupie LM :)
niewiarygodny mecz:) z 4-1 + czerwona dla nastasicia byłoby pełnym obrazem tego spotkania, ale 3pkt nawet więcej niż cieszą!
Zniszczyć to Guardiola City w grupie LM :)
wtedy jak u siebie przegral z rezerwami City?
wtedy jak u siebie przegral z rezerwami City?
Facet, jaki ty mecz oglądałes?
Chelsea przyjechała na stadion najskuteczniejszej drużyny w lidze, która nie straciła ani 1 punktu w lidze, dociera to do Ciebie ? Wszystko u siebie wygrywali... Przyjezdza Chelsea zgarnia komplet punktów, mało tego nie pozwala sobie strzelić bramki, gdzie wiadomo City u siebie większość meczy wygyrwało min. róznica 3 bramek a ty masz jeszcze jakieś wątpliwości, że Jose nie zniszczył Pelle ? Tylko indolencja strzelecka poszczególnych zawodników i szczęscie(POTRÓJNE) w postaci bramki uchroniło City od kompromitacji..
Chelsea przyjechała na stadion najskuteczniejszej drużyny w lidze, która nie straciła ani 1 punktu w lidze, dociera to do Ciebie ? Wszystko u siebie wygrywali... Przyjezdza Chelsea zgarnia komplet punktów, mało tego nie pozwala sobie strzelić bramki, gdzie wiadomo City u siebie większość meczy wygyrwało min. róznica 3 bramek a ty masz jeszcze jakieś wątpliwości, że Jose nie zniszczył Pelle ? Tylko indolencja strzelecka poszczególnych zawodników i szczęscie(POTRÓJNE) w postaci bramki uchroniło City od kompromitacji..
już nie wypominaj tamtego meczu jakby to był jakiś blamaż. Mieli mecz pod kontrolą - szybkie i lekkie 2-0, potem coś pękło. Zresztą City rezerwami nie grali - grał Silva, Navas, Fernandinho, Dzeko/Negredo, Kolarov, Zabaleta. Bardziej miałem na myśli te 1-3 na Etihaad, które było najniższym wymiarem kary. Tam byla całkowita dominacja, zero zagrożenia ze strony City, przy wiele sytuacjach Bayernu. W tym meczu dzisiejszym było zgoła inaczej - Chelsea i CIty miało swoje setki.