Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Chelsea Londyn
a ja pamietam bezradna Barce :P
no i sorry, ale kibic Barcy bledow sedziego w LM nie powinien wypominac :D
no i sorry, ale kibic Barcy bledow sedziego w LM nie powinien wypominac :D
wypomina? Po prostu stwierdza fakt - tamten wynik był mocno wypaczony. Najpierw spalony i brak karnego dla Barcelony. Zresztą nieważne - nie o tym mowa.
Strzelenie bramki to dodatek? Coraz ciekawiej...
Strzelenie bramki to dodatek? Coraz ciekawiej...
tak
celem w tym meczu od 1min bylo nie stracic bramki
na pewno by nie narzekal jakby Chelsea strzelila, ale,to nie bylo tym meczu najwazniejsze
celem w tym meczu od 1min bylo nie stracic bramki
na pewno by nie narzekal jakby Chelsea strzelila, ale,to nie bylo tym meczu najwazniejsze
nie sądzę - uważam, że celem było strzelenie przynajmniej jednej bramki - za formę obrał jak zwykle kontrę, ale przy obronie Atletico nie wyszło. Co z tego, że nic nie stracił skoro teraz Atletico nie musi nic kalkulować i ich ewentualne bramki są podwójne.
jakby chcial strzelic to by nie gral jednym Torresem z przodu.
0:0 to bardzo dobry wynik. na stamford moga dalej grac zachowawczo, nie musza atakowac.
wez pod uwage, ze Chelsea nie miala Hazarda, a ostatnio dosc srednia forme miala. do tego w razie porazki dzisiaj mieliby dramatyczna sytuacje bo Atleti tez potrafi sie doskonale zamurowac.
0:0 to bardzo dobry wynik. na stamford moga dalej grac zachowawczo, nie musza atakowac.
wez pod uwage, ze Chelsea nie miala Hazarda, a ostatnio dosc srednia forme miala. do tego w razie porazki dzisiaj mieliby dramatyczna sytuacje bo Atleti tez potrafi sie doskonale zamurowac.
Żoze pojechał po 0:x
Gdzie x różny od 0 tak na prawdę to tylko dodatek.
Celem Żoze na pewno nie było strzelenie czegoś z kontry. Przecież sam jeden Torres tam był - to nie mogło dać bramki. Chyba, że z rożnego/wolnego.
U siebie też zagrają defensywnie. Żoze już nieraz pokazał, że grając defensywnie, z kontry można odrabiać straty.
Bo przecież jak powiedział Gary Lineker, SB to twierdza niezdobyta od 3 dni :P
Gdzie x różny od 0 tak na prawdę to tylko dodatek.
Celem Żoze na pewno nie było strzelenie czegoś z kontry. Przecież sam jeden Torres tam był - to nie mogło dać bramki. Chyba, że z rożnego/wolnego.
U siebie też zagrają defensywnie. Żoze już nieraz pokazał, że grając defensywnie, z kontry można odrabiać straty.
Bo przecież jak powiedział Gary Lineker, SB to twierdza niezdobyta od 3 dni :P
Ten mecz na pewno cieszy Rodgersa.
Bez Cecha, Terrego i zapewne Hazarda na Anfield.
Tyle, że piłkarze się nie zmęczyli. ~90 km przebiegli :)
(edited)
Bez Cecha, Terrego i zapewne Hazarda na Anfield.
Tyle, że piłkarze się nie zmęczyli. ~90 km przebiegli :)
(edited)
z Terrym to raczej nic powaznego? powinni go przywrocic do stanu uzywalnosci...
Żoze powiedział, że jeśli Terry ma jeszcze zagrać w tym sezonie dla Chelsea to muszą awansować do finału.
Pytanie ile w tym prawdy a ile gierek przed Liverpoolem. :)
Pytanie ile w tym prawdy a ile gierek przed Liverpoolem. :)
Mourinho: I wanted to win 5-0 & be in the final but it was very difficult
:D
(edited)
:D
(edited)
Jak dzisiaj w pracy mówiłem, że będzie mecz na 0:0 bo Żoze się genialnie zamuruje a Atletico nie będzie wiedziało co z takim autobusem zrobić (bo nigdy przeciwko takiemu nie grało - w Hiszpanii to co najwyżej busiki stawiają i to takie przerdzewiałe) - to mnie wszyscy wyśmiali i mówili, że Żoze się skończył, Chelsea jest cienka i będzie pogrom...
No to jutro będę miał z nich używanie :)
Mi się mecz podobał jak na takie 0:0 - bronić też się trzeba umieć a CFC robiła to dziś genialnie. Mou naprawdę umie poukładać defensywę - nawet taki dość przeciętny Cahill jest po sezonie gry u Mou chyba najlepszym obecnie ŚO w Rep. Anglii...
Podoba mi się Atletico i jestem pod wrażeniem jak Simeone poukładał wszystkie klocki - to naprawdę dobrze naoliwiony mechanizm i w defensywie są świetni więc pewnie w rewanżu też nie będzie gradu goli - pewnie zadecyduje 1, góra 2 gole. Ale na SB wygrać jest piekielnie ciężko - i faworytem będzie Chelsea. Żoze wystawi na pewno znacznie bardziej ofensywny skład, być może wrócą kluczowi gracze Hazard, Oscar, Cech, Ivanović, Eto'o - i gra też pewnie będzie zupełnie inna.
Rewanż zapowiada się arcyciekawie :)
No to jutro będę miał z nich używanie :)
Mi się mecz podobał jak na takie 0:0 - bronić też się trzeba umieć a CFC robiła to dziś genialnie. Mou naprawdę umie poukładać defensywę - nawet taki dość przeciętny Cahill jest po sezonie gry u Mou chyba najlepszym obecnie ŚO w Rep. Anglii...
Podoba mi się Atletico i jestem pod wrażeniem jak Simeone poukładał wszystkie klocki - to naprawdę dobrze naoliwiony mechanizm i w defensywie są świetni więc pewnie w rewanżu też nie będzie gradu goli - pewnie zadecyduje 1, góra 2 gole. Ale na SB wygrać jest piekielnie ciężko - i faworytem będzie Chelsea. Żoze wystawi na pewno znacznie bardziej ofensywny skład, być może wrócą kluczowi gracze Hazard, Oscar, Cech, Ivanović, Eto'o - i gra też pewnie będzie zupełnie inna.
Rewanż zapowiada się arcyciekawie :)
najsmieszniejsze jest to, ze jak Atletico sie muruje i leci kontrami, to wszyscy pisza o geniuszu Simeone, heroizmie pilkarzy i niesamowitej grze
jak Chelsea gra tak, to od razu jest gadka o autobusie i zabijaniu pilki noznej :P
jak Chelsea gra tak, to od razu jest gadka o autobusie i zabijaniu pilki noznej :P
Atletico było po prostu skuteczniejsze, dlatego tak chwalili Simeone. Z barcą zagrali tak, jak Chelsea z City na Etihad w lidze. Wtedy było pianie nad geniuszem Jose, teraz nie wygrał, tylko wywiózł remis, to psioczenie. tęskniłem za tym marudzeniem
a mnie osobiście nie rajcuje wybijanie na ślepo co drugiej piłki w przód. Mecz był słabiutki - Atletico próbowało, ale bez szału, a Chelsea broniła się 10ciu co nie jest wybitnym wyczynem jak na JM.
jedni lubia perfekcyjna defensywe i proby przebicia sie przez nia na wszystkie mozliwe sposoby, inni lubia podania miedzy pomoca, obrona i bramkarzem...takie zycie ;)
Mourinho nie jest od tego, zeby sie postronnym osobom podobal mecz. on ma qygrac trofeu i widocznie uznal, ze to jest najlepsza droga do tego celu.
Mourinho nie jest od tego, zeby sie postronnym osobom podobal mecz. on ma qygrac trofeu i widocznie uznal, ze to jest najlepsza droga do tego celu.