Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Manchester United
a gdzie rude włosy? tu czegoś brakuje (kolczyków Potara?)
był Moyes, był LvG, a koszuli nadal sprzedają się najlepiej na świecie:
Jak informuje Sky Sports, Manchester United jest najlepszym klubem piłkarskim świata pod względem liczby sprzedanych koszulek meczowych.
Klub z Old Trafford sprzedaje średnio 1,75 miliona trykotów rocznie, jeżeli weźmie się pod uwagę okres pomiędzy sezonami 2011/2012 i 2015/2016.
Na drugim miejscu uplasował się Real Madryt z wynikiem o sto tysięcy sprzedanych koszulek niższym od United. Na najniższym stopniu podium znalazła się Barcelona.
Średnia liczba sprzedanych koszulek rocznie (2011/2012 - 2015/2016)
Manchester United - 1,75 mln
Real Madryt - 1,65 mln
FC Barcelona - 1,27 mln
Bayern Monachium - 1,2 mln
Chelsea - 899 tys.
Jak informuje Sky Sports, Manchester United jest najlepszym klubem piłkarskim świata pod względem liczby sprzedanych koszulek meczowych.
Klub z Old Trafford sprzedaje średnio 1,75 miliona trykotów rocznie, jeżeli weźmie się pod uwagę okres pomiędzy sezonami 2011/2012 i 2015/2016.
Na drugim miejscu uplasował się Real Madryt z wynikiem o sto tysięcy sprzedanych koszulek niższym od United. Na najniższym stopniu podium znalazła się Barcelona.
Średnia liczba sprzedanych koszulek rocznie (2011/2012 - 2015/2016)
Manchester United - 1,75 mln
Real Madryt - 1,65 mln
FC Barcelona - 1,27 mln
Bayern Monachium - 1,2 mln
Chelsea - 899 tys.
ladnie. legia sprzedala chyba 20-30 tysiecy po mistrzostwie :P
w 4 sezony moze pod 100 by sie uzbieralo
ale przepasc miedzy realem i barcą :)
(edited)
w 4 sezony moze pod 100 by sie uzbieralo
ale przepasc miedzy realem i barcą :)
(edited)
A Ty myślisz, że w Anglii ludzie miliony koszulek kupują? Pewnie z 80-90% tych koszulek sprzedało się w Azji, Ameryce.
NO CZO TY?
Wiem :) Jak legia dzisiaj wygra to tez beda kupowac w azji:)
Wiem :) Jak legia dzisiaj wygra to tez beda kupowac w azji:)
głardjola pokonany, najlepszy trener we wszechświecie został pokonany xD
w turnieju, którego nie powinno być (gdzie normalnie grają puchary ligi?) i bez kilku czołowych graczy (w 30-40% rezerwy), w dodatku bez widocznej woli walki, a mimo to United wymęczyło 1:0, słabo, zaraz przyjdą kolejne mecze i City zacznie znów wygrywać, a United męczyć się by wejść do top4
zaraz przyjdą kolejne mecze i City zacznie znów wygrywać
6 (?) spotkań bez zwycięstwa z rzędu obecnie?
6 (?) spotkań bez zwycięstwa z rzędu obecnie?
czy bedzie dzień w ktorym nie bedziesz narzekał na MU i trenera? wątpie, choćby nawet wygrali 10 spotkań z rzędu, typowy polak cebulak
haha, dobra, niech wygrają chociaż 5 z rzędu to wrócimy do tej rozmowy