Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Manchester United
A Barcelona była wtedy najlepsza w historii bo stał za nią Guardiola :P
Nie. Guardiola tak jak najlepsi grajkowie byli wychowani w stylu gry wymyślonym przez Cruyffa. Jak Guardiola zaczął kombinować pod koniec przygody z Barceloną to słabo to wyglądało. Późniejsi trenerzy specjalnego zjazdu w poziomie nie zaliczyli.
Gdzie nie pójdzie wygrywa wszystko.
Jakby nie było w City nie wygrał wszystkiego. W Bayernie oczywiście też. Czyli "gdzie nie pójdzie" w 1 z 3 klubów.
Przed Guardiolą Bayern potrafił przegrać ligę z BVB
Przed Guardiolą Bayern zdobył potrójną koronę ogrywając Barcelonę w dwumeczu 7(?):0 aby rok później z Guardiolą przegrać 5:0 :D
w Anglii jeden sezon pobudował i teraz znów dominacja, a wcześniej inni "wielcy" trenerzy nie potrafili sobie poradzić nawet z Leicester.
Tylko, że wcześniej wielcy trenerzy nie potrzebowali wydawać 600 mln na wzmocnienia aby zdobyć mistrzostwo :)
Mourinho musi żyć przeszłością, bo od lat nie wygrał mistrzostwa, nie mówiąc o LM.
Żoze wygrał mistrzostwo w sezonie 14/15 to dawno? LM w 2009/2010 Guardiola ostatni raz sezon później. Także niewielka różnica.
Guardiola co chwile coś wygrywa
Rok temu mistrzostwo w Anglii a wcześniej klepał ogórki w Niemczech no szał pał.
a przy tym ludzie chcą oglądać jego styl, bo piłka nożna jest dla kibiców.
Co to za argument... Mnie to klepanie na przykład nudzi :D
(edited)
Nie. Guardiola tak jak najlepsi grajkowie byli wychowani w stylu gry wymyślonym przez Cruyffa. Jak Guardiola zaczął kombinować pod koniec przygody z Barceloną to słabo to wyglądało. Późniejsi trenerzy specjalnego zjazdu w poziomie nie zaliczyli.
Gdzie nie pójdzie wygrywa wszystko.
Jakby nie było w City nie wygrał wszystkiego. W Bayernie oczywiście też. Czyli "gdzie nie pójdzie" w 1 z 3 klubów.
Przed Guardiolą Bayern potrafił przegrać ligę z BVB
Przed Guardiolą Bayern zdobył potrójną koronę ogrywając Barcelonę w dwumeczu 7(?):0 aby rok później z Guardiolą przegrać 5:0 :D
w Anglii jeden sezon pobudował i teraz znów dominacja, a wcześniej inni "wielcy" trenerzy nie potrafili sobie poradzić nawet z Leicester.
Tylko, że wcześniej wielcy trenerzy nie potrzebowali wydawać 600 mln na wzmocnienia aby zdobyć mistrzostwo :)
Mourinho musi żyć przeszłością, bo od lat nie wygrał mistrzostwa, nie mówiąc o LM.
Żoze wygrał mistrzostwo w sezonie 14/15 to dawno? LM w 2009/2010 Guardiola ostatni raz sezon później. Także niewielka różnica.
Guardiola co chwile coś wygrywa
Rok temu mistrzostwo w Anglii a wcześniej klepał ogórki w Niemczech no szał pał.
a przy tym ludzie chcą oglądać jego styl, bo piłka nożna jest dla kibiców.
Co to za argument... Mnie to klepanie na przykład nudzi :D
(edited)
Bo bycie prawnikiem to praca i chodzi o to żeby niepotrzebnie nie ryzykować podejmując się beznadziejnych spraw. A bycie trenerem to po części zabawa i chęć wypróbowania swoich umiejętności.
Zabawa? ryzykując swoją reputację i wysokość zarobków? Sory, ale żaden argument. A odbijając piłeczkę, czy Mourinho podjął się pracy w takim klubie skoro go tak bronisz?
Btw pieprzenie że Guardiola miał samograja to największa głupota i tyle, pół składu przed 1szym sezonem wymienił na swoją modłę, i przyniosło to efekt i tyle
Zabawa? ryzykując swoją reputację i wysokość zarobków? Sory, ale żaden argument. A odbijając piłeczkę, czy Mourinho podjął się pracy w takim klubie skoro go tak bronisz?
Btw pieprzenie że Guardiola miał samograja to największa głupota i tyle, pół składu przed 1szym sezonem wymienił na swoją modłę, i przyniosło to efekt i tyle
Nie sztuką jest wygrywać mając najlepszych zawodników w lidze.
Sztuka jest być jak Arsenal? Słabszy skład i zero trofeów? Sztuką jest mieć najlepszy skład, najlepszego trenera, puchary co sezon i gigantyczne zyski.
Sztuka jest być jak Arsenal? Słabszy skład i zero trofeów? Sztuką jest mieć najlepszy skład, najlepszego trenera, puchary co sezon i gigantyczne zyski.
Jeżeli Tobie podoba się męczenie wora ze średniakami w składzie sezon w sezon to kiepska perspektywa. City ma pieniądze i potrzebowali trenera, który przyjdzie i w sezon/dwa stworzy maszynę. Guardiola to zrobił i już dominują - cel osiągnęli. Jeśli chce się wygrywać trofea i liczyć się sezon w sezon w dzisiejszej piłce to trzeba mieć najlepszy skład - a najlepszy skład buduje się na pieniądzach.
A Mourinho nie podjął się pracy w słabym klubie? A Porto? A ManU? Poza tym nigdzie nie napisałem, że bronię Mourinho bo jak dla mnie to co robi aktualnie woła o pomstę do nieba.
A co ma do tego Arsenal? Napisałem, że sztuką jest posiadanie gorszego składu i zdobywanie trofeów.
Nie podoba mi się męczenie buły, przecież to katorga.
Jeśli chodzi o dominację to owszem, City dominowało w tamtym sezonie i to tylko w PL, a w tym już nie, więc kiepski argument za tymi pieniędzmi.
Nie podoba mi się męczenie buły, przecież to katorga.
Jeśli chodzi o dominację to owszem, City dominowało w tamtym sezonie i to tylko w PL, a w tym już nie, więc kiepski argument za tymi pieniędzmi.
Porto jasneże tak,a Guardiola Barca B. przejmował Manu w podobnym stanie jak Guardiola MC
Btw pieprzenie że Guardiola miał samograja to największa głupota i tyle, pół składu przed 1szym sezonem wymienił na swoją modłę, i przyniosło to efekt i tyle
Wymień mi te pół składu.
Wymień mi te pół składu.
Porto jasneże tak,a Guardiola Barca B
:D
Co ty porównujesz...Zwycięstwo w LM do dobrych wyników w 2/3 lidze w Hiszpanii
:D
Co ty porównujesz...Zwycięstwo w LM do dobrych wyników w 2/3 lidze w Hiszpanii
Wymień mi te pół składu
Valdes - Alves, Pique, Puyol, Abidal - Busquets, Xavi, Iniesta - Messi, Eto, Henry a w odwodzie byli kupieni Keita, Caseres, Pedro ( ze szkółki). Zrezygnował z :Ronaldinho, Deco, Zambrotty, Edmilsona. Już nie wspominam o jakichś Crosasach, Dos Santosach, Hlebach itp. Okej, może poleciałem z połową składu, ale jednak sporo wtedy zmienił jak na jedno okienko transferowe i tyle.
Co ty porównujesz...Zwycięstwo w LM do dobrych wyników w 2/3 lidze w Hiszpanii
Dobra tutaj racja, trochę poleciałem.
Valdes - Alves, Pique, Puyol, Abidal - Busquets, Xavi, Iniesta - Messi, Eto, Henry a w odwodzie byli kupieni Keita, Caseres, Pedro ( ze szkółki). Zrezygnował z :Ronaldinho, Deco, Zambrotty, Edmilsona. Już nie wspominam o jakichś Crosasach, Dos Santosach, Hlebach itp. Okej, może poleciałem z połową składu, ale jednak sporo wtedy zmienił jak na jedno okienko transferowe i tyle.
Co ty porównujesz...Zwycięstwo w LM do dobrych wyników w 2/3 lidze w Hiszpanii
Dobra tutaj racja, trochę poleciałem.
Buskec grał na zmianę z Jajkami Ture. Alves i Pike przyszli przed zatrudnieniem Guardioli.
MU to awansował do miana słabych zespołów? Ciekawa teoria.
No może nie słaby, bo za takie uznać można Crystal Palace, ale po Moyesie i van Gaalu to był poziom ówczesnego Liverpoolu czy Chelsea, czyli zespołów raczej odległych od walki o mistrzostwo, jak teraz Arsenal.
Mourinho nie ogarnął Salaha i De Bruyne. Z Chelsea zdobył mistrzostwo, a zaraz potem druga połowa tabeli i go wyrzucono. Jak sam mówisz, dobry trener ze słabym składem sobie powinien radzić, a Mourinho w Manchesterze jest totalnie zagubiony. Liverpool, Chelsea i City są daleko za murzynami, zupełnie inna liga dla niego. Gdyby był tak dobry to by dał radę, bo Liverpool nie ma dużo lepszego składu, a do finału LM dotrwał (przy pomocy sędziów, ale jednak). No i w tym sezonie te trzy ekipy się nieosiągalne na razie. Nawet Arsenal zaczyna coś grać, co jestem zaskoczony bo myślałem że w tym sezonie będzie u nich bardzo słabo.
Dziś Watford-Manchester. Ten mecz pokaże w którym miejscu jest ta drużyna, bo po ewentualnej kolejnej stracie punktów różnice będą już bardzo ciężkie do odrobienia. W razie wygranej nadal trzeba oglądać plecy Bournemouth, także sorry, ale nie... z tym panem nic się nie wydarzy.
Dziś Watford-Manchester. Ten mecz pokaże w którym miejscu jest ta drużyna, bo po ewentualnej kolejnej stracie punktów różnice będą już bardzo ciężkie do odrobienia. W razie wygranej nadal trzeba oglądać plecy Bournemouth, także sorry, ale nie... z tym panem nic się nie wydarzy.
Po dzisiejszym meczu JM wyleci, przyjdzie Zidane i dopiero będzie kaplica.
Nie wiem czy wiesz, ale ja nie bronię Mourinho.
Poza tym, że ManU to drużyna, którą szanuję jako klub i mam nadzieję, że nie zostanie ligowym średniakiem to jest mi raczej obojętna.
Nie przesadzaj z tą różnicą punktów do odrobienia, bo to dopiero 5 kolejka, a ManU nie ma na koncie 0 punktów.
Poza tym, że ManU to drużyna, którą szanuję jako klub i mam nadzieję, że nie zostanie ligowym średniakiem to jest mi raczej obojętna.
Nie przesadzaj z tą różnicą punktów do odrobienia, bo to dopiero 5 kolejka, a ManU nie ma na koncie 0 punktów.