Subject: KKS Lech Poznań

Ogólnie to ten rocznik chyba 72 bo nie pamietam dokładnie by jedny z lepszych jaki był w klubie. Z ich grona jedynie Chwiałkowski się wybił i grał w Bełchatowi ,reszta poszła na zmarnowanie

Tak tak, to na stare pieniądze. Ale to nie pierwszy przypadek kiedy kluby blokują transfery swoich piłkarzy nawet z grup juniorskich. Mój brat miał dostać swoją kartę i odejść do 4 ligi(tej prawdziwej) a jak przyszło co do czego to zażądali 5 tysięcy.

Głupoty powielane przez Smokowskiego.

W Lechu żadnych nacisków nie ma i nie było. Poza tym Jóźwiak jest u managera Kędziiory, Rudniewa itd. mnóstwo interesów robi na Bułgarskiej. Po prostu trochę gościowi w agencji odpalilo i chce żeby Jóźwiak miał komiczną sumę odstępnego i miał zagwarantowane X meczy w sezonie.

Tylko o to się temat rozbija. Lech chce przedłużyć, Jóźwiak chce podpisać, problemy robi agencja. Max miesiąc i będzie nowy kontrakt. Scenka sytuacjna z Bjelica i mówienie o odstawieniu Jóźwiaka żeby mangera przydusić.

wcale nie chodzi o to ;) FT chce zbyt niską sumę odstępnego przy rozegraniu konkretnej ilości meczów.
Rodzice jak i piłkarz chcą bardzo przedłużenia umowy.

a kto to jest FT i skąd to wiesz?

pomyliłem agencje - FMG :)

Ale co konkretnie jest głupotą?
Bo to co mowisz jest w sumie zbiezne z tym co mowil smokowski.

Lech chce przedłużyć, Jóźwiak chce podpisać, problemy robi agencja.

Albo Lech, zalezy po ktorej stronie stołu się znajdujesz :P

A jaka to jest komiczna suma odstepnego?
Na razie jest obiecujacym zawodnikiem, ale wiele wart nie jest. A zagwarantowanie x meczow w sezonie tez jest logiczne z punktu widzenia agencji, mlody zawodnik potrzebuje grac i wiadomo ze kazda strona chce dla siebie jak najlepsze warunki

A wiadomo juz o jaka sume odstepnego im chodzilo?

Cyfry są tajemnicą, lecz nie jest tajemnicą, że Jóźwiak miałby zarabiać jak reszta zespołu, a nie jak np. Gumny. Lech chce pokazać przyszłym wychowankom, że to Lech dyktuje warunki, a nie agencje. Mają komfort w juniorach więc mogą sobie pozwolić na taką zagrywkę. Zapis o zapewnieniu konkretnej ilości meczów w sezonie nie występuje na żadnym innym kontrakcie w Lechu więc dlaczego wychowanek miałby go dostać? Przykład ostatniego trio, które odeszło z Lecha czy teraz Gumnego pokazują, że ta droga jest dobra.

Głupotą jest to, że Lech wymusza zmiany managera.

Nie jest zbieżne. Smokowski nie mówił o sumie odstępnego, która jest główną przyczyną (mniej niż 1mln€). Ostatnio tak niskie odstępne miał chyba Peszko. Stopniowo w Lechu to wypierano i aktualnie ma to max. 3 zawodników.

Absurdalny jest też zapis GWARANTUJĄCY Jóźwiakowi X meczy w sezonie w pierwszym zespole. Gdyby był gwiazda zespołu to można to jeszcze zrozumieć. Chłopak dopiero wchodzi do piłki i agencja nie może stawiać takich warunków.

Może dla was w Warszawie to nie jest dziwne, ale wy od lat nie macie dobrych juniorów. W Poznaniu są pewne zasady, zarobić ma i Lech na sprzedaży i zawodnik. Suma odstępnego tego nie ułatwia.

Kasa w kontrakcie jest już dogadana.

---

Poza tym to Jóźwiak ma większe ciśnienie, bo w rezerwach rewelacyjnie na tej pozycji gra Klupś.
(edited)

Absurdalny jest też zapis GWARANTUJĄCY Jóźwiakowi X meczy w sezonie w pierwszym zespole.

Teraz takie zapisy stają się normą.
Logiczne, ze jak zawodnik ma nie grac to chce miec niska klauzule :P A ok 1mln euro to nie tak malo znowu na polskiego kopacza. Teraz jak tak sprawdzam to lech w calej historii sprzedal 11 zawodnikow za 1mln plus, za 1mln odszedl żurawski.

Z tej grupy 11 zawodników tylko 4 mozna uznac za młodych (po 21 lat) a 2 bylo juniorami lecha (kownacki, linetty)

po żurawskim najdrozsi

reiss 26 lat 0,95 mln
wasilewski 26 lat 0,8
bąk 22 lata 0,7
głowacki 21lat 0,6
peszko 25 lat 0,5
krivets 26 lata 0,5 mln
thomalla 22 lata 0,35 mln

ale to juz prehistoria i tez juniorow brak

takze do La Masi jeszcze troche brakuje


(edited)

polskich kopaczy? To czemu są tu Thomalla i Krivets?
Po drugie, takie statystyki z 200x są w tej chwili tak na prawdę nic nie warte. Nasza gospodarka wtedy leżała i kwiczałą.

No i kolejny raz okazało sie ze Jaga Lechowi nie lezy. Dzis padl remis 1:1. Moim zdanie MVP meczy to Novikovas z Jagielloni.

VAR anulowal gol Gajosa na 1:2

meczy wypisz wymaluj z 37 kolejki

Dokładnie. Musze pochwalic Gumnego , widac ze chłopak sie rozwija.

Novikovas zdecydowanie najlepszy, fajnie grał. Ma Jaga nosa do tych litwinów.

Szkoda, że Jaga wcisnęła bramkę, bo mogło być pięknie. Tak jest plan minimum. Gumny w tym meczu raczej dyskretny wystep. Zdecydowanie fajny mecz Jevtic (dobrze, że wrócił!), dobrze Trałka i Janicki. Na plus tez występ Janickiego - zaczyna prezentowac się nieźle.

Nie wiem, jak Lech może nie wygrywać po pierwszej połowie, tyle sytuacji...