Subpage under development, new version coming soon!
Subject: KKS Lech Poznań
20 sędziów stwierdziło, że Pilecki był winny, ale - co za niespodzianka - Company wie lepiej. I 30 milionów Polaków też.
:D
:D
Yeti to
Marek1234itd
Podobne sytuacje były wczoraj w meczu Spurs, Pedał Marciniak nie odgwizdał. Sprawa zamknięta.
Marek1234itd to
NS
No właśnie zero logiki w tym jest.
Zakładając, że sytuacje bliźniacze
Karny dla Legii - źle, bo nie było ręki
brak karnego dla Tottenhamu - źle bo w meczu Lech-Legia się pomylił :D
To jak w końcu? Pomylił się w weekend a wczoraj dobra decyzja czy w weekend podjął dobrą decyzję a wczoraj się pomylił?
Zakładając, że sytuacje bliźniacze
Karny dla Legii - źle, bo nie było ręki
brak karnego dla Tottenhamu - źle bo w meczu Lech-Legia się pomylił :D
To jak w końcu? Pomylił się w weekend a wczoraj dobra decyzja czy w weekend podjął dobrą decyzję a wczoraj się pomylił?
Z okazji rocznicy jednego z bardziej pamiętnych meczów i jednej z bardziej pamiętnych bramek w 1/8 LM, kibicom Lecha polecam od 1:19 :d
(edited)
(edited)
NS to
Marek1234itd
Ten wpis w ogóle nie ma sensu. Miałby sens gdyby podyktował karnego i wpis w kierunku Juventusu, chociaz...tez by nie miał sensu, bo wyszłoby, że jednak sluszny karny i w obu przypadkach taka sama decyzja :P
zero logiki to jest w sędziowaniu Marciniaka i li tylko o to się rozchodzi :-) o co chodzi we wpisie FB - to już trzeba zapytać autora :-)
(edited)
(edited)
No ale jak zero logiki? To w meczu z Lech-Legia się pomylił czy nie? Jeżeli tak to w meczu Juve-Tottenham się nie pomylił i na odwrót.
Do tego jeśli się pomylił to miał dalej ten błąd powielać aby tylko być konsekwentnym? :D
Do tego jeśli się pomylił to miał dalej ten błąd powielać aby tylko być konsekwentnym? :D
pisałem, że o to masz pytać prowadzącego Twittera czy tam FB Lecha. dla mnie - jeśli ktoś w dwóch bliźniaczych sytuacjach raz gwiżdże a raz nie to nie podejmuje logicznych decyzji, tylko 'strzela' - raz trafi, 5x nie - proste. jeśli się pomylił w meczu Lecha, a wg tego co mówił po meczu to się nie pomylił, to strzelił babola w meczu Totków, czyli logiki brak, bo jeśli dzisiaj w takiej sytuacji jest karny to dzisiaj, jutro i za 2 lata też będzie karny, a tu konsekwencji, a co za tym idzie logiki - nie ma za gorsz.
Do tego jeśli się pomylił to miał dalej ten błąd powielać aby tylko być konsekwentnym? :D
powtórzę się, jak sam zainteresowany twierdzi - w meczu Lecha się nie pomylił. więc gdzie podziała się konsekwencja i logika w meczu Totków?:-)
żeby nie było, pod kluby możesz podstawić sobie inne wybrane, chodzi o sam fakt, że w ciągu 2 dni ten sam gość, w bliźniaczych sytuacjach gwiżdże 'przeciwko sobie' :-)
Do tego jeśli się pomylił to miał dalej ten błąd powielać aby tylko być konsekwentnym? :D
powtórzę się, jak sam zainteresowany twierdzi - w meczu Lecha się nie pomylił. więc gdzie podziała się konsekwencja i logika w meczu Totków?:-)
żeby nie było, pod kluby możesz podstawić sobie inne wybrane, chodzi o sam fakt, że w ciągu 2 dni ten sam gość, w bliźniaczych sytuacjach gwiżdże 'przeciwko sobie' :-)
powtórzę się, jak sam zainteresowany twierdzi - w meczu Lecha się nie pomylił. więc gdzie podziała się konsekwencja i logika w meczu Totków?:-)
Czyli nie ma opcji, że w meczu Tottenham-Juventus się pomylił?
żeby nie było, pod kluby możesz podstawić sobie inne wybrane, chodzi o sam fakt, że w ciągu 2 dni ten sam gość, w bliźniaczych sytuacjach gwiżdże 'przeciwko sobie' :-)
Rok albo dwa temu było coś takiego, że sędzia w meczu ligowym i chyba LM podjął dwie różne decyzje i obie były dobre bo w danych rozgrywkach przyjęte są różne interpretacje xd
Zresztą nie trzeba szukać daleko - w Anglii pozwala się na więcej niż w Hiszpanii.
(edited)
Czyli nie ma opcji, że w meczu Tottenham-Juventus się pomylił?
żeby nie było, pod kluby możesz podstawić sobie inne wybrane, chodzi o sam fakt, że w ciągu 2 dni ten sam gość, w bliźniaczych sytuacjach gwiżdże 'przeciwko sobie' :-)
Rok albo dwa temu było coś takiego, że sędzia w meczu ligowym i chyba LM podjął dwie różne decyzje i obie były dobre bo w danych rozgrywkach przyjęte są różne interpretacje xd
Zresztą nie trzeba szukać daleko - w Anglii pozwala się na więcej niż w Hiszpanii.
(edited)
Yeti to
Marek1234itd
Zawsze myślałem, że przepisy gry w piłkę nożną są takie same.