Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: Legia Warszawa

2019-07-02 12:33:32
Też najbardziej liczę na Piasta, na waleczność, tym mogą sporo ugrać
2019-07-02 12:34:05
podstawowych warunków jest to ze jest nasza:p


Toż Ty w połowie angol :-D
2019-07-02 12:38:17
Bo ty jestes pesymista i nie widzisz ze w polowie jestem POLAKIEM:p
2019-07-02 12:39:02
Co to za polak jak mieszka w Anglii :-P Daj pan spokój :-P
2019-07-02 12:40:02
Cracovia tez dokonala fajnych transferow. Jedno co laczy to to ze wszystkie kluby maja doswiadczenie w pucharach ,albo po przez trenerow albo zawodnikow.
2019-07-02 12:41:04
Kupuje polskie produkty wzmacniajac polskie PKB:p
2019-07-02 13:26:59
Ja najbardziej liczę na Legię i Cracovię. Obawiam się, że Piast nic nie ugra, bo jeszcze się wyprzeda. Tak jak Górnik rok temu.
Mimo wszystko jestem optymistą, jak co roku haha
2019-07-02 13:43:00
!:) i tak co roku.
2019-07-02 13:49:49
Na inne kluby niz legia to mozna liczyc jak 5 sezonow awansuja do 3~ rundy el i sobie punktow nabija, bo tak jak teraz to predzej czy pozniej trafia na eintracht czy inne bilbao. Poki co Legia jest nasza jedyna nadzieja
2019-07-02 13:54:24
Dokładnie.
Jest jeszcze szansa, że chociaż jeden klub przez 2-3 sezony powymiata i nabije dużo punktów co ułatwi drogę pozostałym. No ale na to to małe szanse.
A poza tym trafia się hejterzy cieszący się z każdej porażki np. Legii, którzy nie widzą jakie korzysci pozostalym przynosza jej dobre wyniki.
2019-07-02 21:19:04
Na taki ciekawy artykuł dziś trafiłem. Oto lista graczy ktorzy kiedys grali dla Legii a po opuszczeniu jej tak ich los wygladał.



Ondreja Dudę chciała Sevilla i Bayer Leverkusen, ale były piłkarz Legii postanowił zostać w Herthcie Berlin. Słowak przedłużył kontrakt do 2023 roku. Aż jedenaście goli w poprzednim sezonie Bundesligi zdobył reprezentant Słowacji.

Manu Miał być wielkim wzmocnieniem Legii, która rozpoczynała grę na nowym stadionie. Jest jednak symbolem nieudanego "zaciągu truskawkowego". Zimą pisało się, że Portugalczyk podpisał kontrakt z trzecioligowcem z Portugalii Vilafranquense. Po odejściu z Ł3 występował w zespole Cartaxo, Beijing Guoan, Ermis Aradippou, Vitorii Setubal i Pafos FC.

Danijel Ljuboja był jedną z największych gwiazd, jakie grały na Łazienkowskiej. Pomógł Legii w zdobyciu kilku pucharów, dzięki Serbowi Legia pokazała się z dobrej strony w Lidze Europy w sezonie 2011/12. Z Legii poszedł do RC Lens. Klubowi z północy Francji miał pomóc w powrocie do Ligue 1. W Lens zagrał 30 spotkań, w których strzelił osiem goli i zakończył karierę.

Helio Pinto miał być mózgiem gry ofensywnej Legii Warszawa, ale to zadanie poszło mu całkiem średnio. Po odejściu z Polski ruszył do Kataru, gdzie zakotwiczył w Al Mesaimeer. Później grał na zapleczu ligi norweskiej, greckiej. Obecnie Louletano DC, klub trzeciej ligi portugalskiej.

Ivan Trickovski robił karierę w Belgii, ale w Polsce już nie dał rady. Z Legii na Cypr odszedł zimą 2016 r. Przygodę z piłką zakończył w AEK Larnaka.

Nacho Novo kilkanaście miesięcy temu przeżył zawał serca i udar mózgu. Hiszpan przetrwał te dramaty. W Legii grał wiosną 2012 r. Z Polski przeniósł się do Huesci, a potem grał w nikomu nieznanych i słabych klubach na Wyspach. Swoich sił próbował również w USA. Karierę zakończył w Glentoran FC Belfast - w 2017 r.

Roger Guereiro po udanym Euro 2008 miał iść za fortunę do Ajaksu Amsterdam, ale zakończyło się na AEK Ateny i problemach z wypłatami. Potem były już kluby z niższych lig w Brazylii z małą przerwą na epizod w cypryjskim Arisie Limassol. Wrócił na dobre do Brazylii, gdzie trenuje dzieci i młodzież. Ponoć jeździ też... Uberem

Orlando Sa opuścił Legię latem 2015 r. W Warszawie spędził owocne 1,5 roku. Pokochali go kibice, a on ich. Po odejściu z Łazienkowskiej radził sobie całkiem nieźle. Najlepszy sezon zaliczył w Standardzie Liege, gdzie strzelił czternaście goli w rozgrywkach 2016/17. Wciąż gra w Belgii w Liege. Choć miał małą przerwę na zarobienie fortuny w chińskim Henan Jianye.

Jakub Kosecki odszedł z Legii do SV Sandhausen (zaplecze Bundesligi) latem 2016 r. Później spędził dwa sezony w Śląsku Wrocław, a w ostatnich miesiącach występował w drugoligowym Demirsporze. W marcu nabawił się jednak poważnej kontuzji więzadła w kostce.

Vadis Odjidja-Ofoe na początku walczył z nadwagą, ale potem grał tak świetnie, że walczył z każdym w Legii, by móc z niej odejść. Poszedł do Olympiacosu Pireus i zagrał kilka spotkań w Lidze Mistrzów. Potem jednak wrócił do Belgii. W minionym sezonie był podstawowym zawodnikiem KAA Gent. Jego klub zajął szóste miejsce w rozgrywkach 2018/19.

Alesandar Prijovic
całkiem niedawno odwiedził stare śmieci na Łazienkowskiej. Teraz Serb zarabia na życie w Ittihad (Arabia Saudyjska). Został kupiony z PAOK Saloniki za sześć milionów euro. Legia też zarobiła...

Marijan Antolovic obiecywał w wywiadach, że Legia zarobi na nim miliony, a on od początku przygody na Ł3 puszczał babola za babolem. Chorwat występuje w pierwszej lidze chorwackiej - w NK Osijek. Występuje to jednak duże słowo. Balansuje między ławką rezerwowych, a trybunami.

Jan Mucha miał całkiem fajną trampolinę w postaci Legii Warszawa, bo zagrał kilka spotkań w Premier League. W Evertonie przegrał jednak rywalizację z Timem Howardem. Ostatnie mecze zaliczył jeszcze w poprzednim roku w szkockim Hamilton Academical.

Jesienią 2010 r. Bruno Mezenga strzelił zwycięskiego gola w meczu z Lechem Poznań i więcej Wojskowym nie dał. Miał być podstawowym napastnikiem ekipy Macieja Skorży, ale kompletnie sobie nie poradził. Kilkanaście dni temu odszedł z AD São Caetano do tajskiego Buriram United...
2019-07-03 14:32:54
Brakuje mi na tej liście Nikolicia. I mam zastrzeżenia do tego:

Ivan Trickovski robił karierę w Belgii, ale w Polsce już nie dał rady. Z Legii na Cypr odszedł zimą 2016 r. Przygodę z piłką zakończył w AEK Larnaka.

Z tego co wiem to gra nadal, nawet strzelał bramki w sparingach przeciwko Lechowi i Gornikowi. No i nic nie napisali, że na Cyprze wymiata. W zeszłym sezonie w pucharach strzelił 8 goli a w lidze 15.
2019-07-03 14:34:35
To trzeba autora tego tekstu powiesic za jaka;)
2019-07-03 14:38:32


Legia Warszawa jest o krok od pozyskania nowego zawodnika. Luquinhas to 22-letni lewoskrzydłowy, który najpewniej w środę przejdzie testy medyczne i podpisze 3-letnią umowę z wicemistrzem Polski.


Luquinhas do Legii Warszawa trafi z Desportivo Aves, które zajęło 14. miejsce w lidze portugalskiej (na 18 klubów). Zawodnik ma za sobą bardzo udaną rundę wiosenną, która okazała się dla niego przełomowa. 20 stycznia został włączony do kadry pierwszego zespołu z drużyny U-23. Rozegrał 17 meczów, w których zanotował 4 asysty.

Wcześniej Luquinhas miał mocno pod górkę w swojej karierze. Jak podaje Legia.net, gdy miał kilkanaście lat podczas poszukiwania klubu w Brazylii spał w miejscach publicznych. W końcu w 2014 roku udało mu się wyjechać do Europy, do portugalskiego czwartoligowca - Vilafranquense. Jeden sezon spędził także w rezerwach Benfiki Lizbona, gdzie spotkał Lukę Jovicia (Real Madryt), czy Romario Balde (Lechia Gdańsk).

Brazylijczyka charakteryzuje dobra szybkość i łatwość dryblingu. Luquinhas chętnie schodzi do środka, ale ma wyraźny problem z finalizacją akcji. Dośrodkowania z bocznego sektora także nie należą do jego mocnych stron. Natomiast 22-latek aktywnie angażuje się defensywę i ma bezproblemowy charakter.

Kwota transferu wyniesie ok. 400 tys. euro plus bonusy.




Tak z ostatniej chwili.
2019-07-03 14:41:11
A w tym samym czasie odpuscili Płachetę, chociaż dla niego to może i dobrze, bo w Śląsku powinien częściej grać.
2019-07-03 14:44:44
Podzielam zdanie kolegi. Z tego co czytalem mial kilka ofert ale Ślask przedstawil najlepsza ścieżkę rozwoj.