Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Real Madrid
VAR nie dopuszca możliwości sprawdzania czy byl różny czy nie
Wiesz jak to jest. Porażka z Sevilla i robi się teoretycznie 6 punktów. Dochodzi dwumecz z MC/AM w LM, a między czasie niewygodny wyjazd do Pampeluny i Espanyol. Ewentualną porażka w LM i na deser wyjazd z AM w lidze. Na sam koniec jeszcze dobrze grajcy Cadiz i Betis.
dla samego sprawdzania rożnego to nie, ale przy sprawdzaniu gola czy nie padł z rożnego którego być może nie powinno w ogóle być też? jesteś pewien? trochę to głupie by było wg mnie
No chyba masz rację, ale nie zmienia to faktu, że dzisiaj z LM pożegnało się dwóch Polaków. Lewy i Marciniak.
Nie mówię, że to mądre, mówię tylko ze przepisy tego nie przewidziały
Marciniak podobno ma jakiś final sędziować w tym sezonie, albo CL albo EL
A Ty myślisz, że Barcelona wszystko wygra do końca w lidze? :D ta passa w końcu się skończy :P
Tymczasem Tuchel kolejny z bólem dupy xd sędzia zły bo uśmiechnął się do Ancelottiego po meczu. Real miał szczęście w obu meczach, nie wykreował sobie okazji. Bramki Alonso nie widział ale Marciniak powinien sam to sprawdzić i się pomylił xd
Dobry komediant.
Dobry komediant.
Haland w City nieoficjalnie. Największa pensja bo 500tys funtów tygodniowo. Tak myślałem, że tam wyląduje. Brakuje im mega 9tki.
Pytanie tylko czy pensje będzie pobierał za grę, czy za siedzenie na chorobowym :)
Ewidentny karny dla Realu nieodgwizdany. Chwilę później Sevilla strzela na 1:0…
Brak drugiej żółtej dla Camavingi to kolejny błąd
Brak drugiej żółtej dla Camavingi to kolejny błąd
Zasiadam właśnie do drugiej połowy.
Widzę, że Carlo podstawa. Byłem przekonany, że On wyjdzie dzisiaj Balem, Asensio czy kogo tam jeszcze ma, a oszczędzi Benziego, Modricia, którzy mają 120min z Chelsea. Tutaj można przegrać, ale lepiej i łatwiej wygrać w Pampelunie za 3 dni z wypoczętymi tymi ziomkami.
Widzę, że Carlo podstawa. Byłem przekonany, że On wyjdzie dzisiaj Balem, Asensio czy kogo tam jeszcze ma, a oszczędzi Benziego, Modricia, którzy mają 120min z Chelsea. Tutaj można przegrać, ale lepiej i łatwiej wygrać w Pampelunie za 3 dni z wypoczętymi tymi ziomkami.