Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Real Madrid
Jeżeli przyjdzie Nbp to Real pomoc i atak mega mocne. W zasadzie to przez lata nie wymagające transferów
To prawda, aczkolwiek są pewne wątpliwości czy Vini to udzwignie. Z drugiej strony Vini i Mbappe pokrywają się pozycjami mimo, ze wielu próbuje te zaklinać. Rodrygo, a już na pewno Guler staną się klasycznymi rezerwowymi. Zwłaszcza, że ta glowna dwojka średnio pauzuje. Perez już kiedyś stworzył ultra ofensywny RM i wtedy wyglądało to jak wyglądało. Mbappe to top, ale czy jego przyjście stworzy maszynkę do wygrywania? Nie sądzę :-)
Jego transfer był oczywisty mimo tej całej telenoweli, aczkolwiek najbardziej ciekawe jak ile wyniesie cała ta transakcja. Bo zapewne tutaj każdy z rodziny musiał coś otrzymać, plus pensja, za podpis etc. Ciekawe czy zamknie się cały kontrakt w 500mln i ile poszło z kasy, a ile z kredytu.
Jego transfer był oczywisty mimo tej całej telenoweli, aczkolwiek najbardziej ciekawe jak ile wyniesie cała ta transakcja. Bo zapewne tutaj każdy z rodziny musiał coś otrzymać, plus pensja, za podpis etc. Ciekawe czy zamknie się cały kontrakt w 500mln i ile poszło z kasy, a ile z kredytu.
Ancelotti coś wymyśli. Idąc na lenia to Nbp to taki sam profil piłkarza co Rodrygo tyle, że kilka klas lepszy. Więc w taktyka gotowa xd
Nie za bardzo rozumiem czego Vini ma nie dźwignąć?
Maszynka do wygrywania to takie puste określenie jak dla mnie. Obecnie jest jeden klub lepszy od Realu czyli City. Oczywiście, przegrać można z każdym ale patrząc na kadrę jest jak jest. Z drugiej strony nigdy nie było i nigdy nie będzie „maszynki do wygrywania”.
Co do kontraktu to wszystkie doniesienia wskazują, że będzie to grubo poniżej 500 mln. Nie wiem skąd Ci się wzięła ta kwota w ogóle. Dwa lata temu Real oferował mniej a teraz kontrakt jest ponoć niższy. Co jest zrozumiałe.
(edited)
Nie za bardzo rozumiem czego Vini ma nie dźwignąć?
Maszynka do wygrywania to takie puste określenie jak dla mnie. Obecnie jest jeden klub lepszy od Realu czyli City. Oczywiście, przegrać można z każdym ale patrząc na kadrę jest jak jest. Z drugiej strony nigdy nie było i nigdy nie będzie „maszynki do wygrywania”.
Co do kontraktu to wszystkie doniesienia wskazują, że będzie to grubo poniżej 500 mln. Nie wiem skąd Ci się wzięła ta kwota w ogóle. Dwa lata temu Real oferował mniej a teraz kontrakt jest ponoć niższy. Co jest zrozumiałe.
(edited)
Odnośnie maszynki do wygrywania XD
https://www.realmadryt.pl/news/127289-najskuteczniejsza-maszyna-do-wygrywania-w-historii-klubu
https://www.realmadryt.pl/news/127289-najskuteczniejsza-maszyna-do-wygrywania-w-historii-klubu
Chodzi bardziej o indywidualne ambicje Viniciusa. Czy chce być w cieniu Mbappe, która stanie się teraz nr 1, czy wystarczy mu rola drugoplanowa. Bo tak po prostu będzie. To jedną sprawa, druga sprawa, że do tej pory lewe skrzydło byłe jego, a jak będzie Francuz to Vini będzie musiał częściej lądować/rotować się z Francuzem na środek albo prawa strona. Nie wierzę w to, że z Mbappe Ancelotti zrobi 9tke albo nie daj Bóg prawego skrzydłowego jak to miało miejsce 10lat temu w Monako. No i właśnie pytanie czy Vini odnajdzie swoje atuty w innych częściach boiska - na ten moment wątpie, bo to klasyczny skrzydłowy.
A transakcja? Hm, zależy co liczysz. Pytanie jak dogadali się w kwestii kasy od sponsorów, marketingu, wizerunku etc. Stąd ta liczba 500 lub nawet więcej :-)
A transakcja? Hm, zależy co liczysz. Pytanie jak dogadali się w kwestii kasy od sponsorów, marketingu, wizerunku etc. Stąd ta liczba 500 lub nawet więcej :-)
Vinicius już w tym sezonie się poświęcił pod Belinghama. Więc z byciem w czyimś cieniu czy podporządkowaniu się pod taktykę gdzie nie jest głównym zawodnikiem bym się nie przejmował.
Co do pozycji to zobaczymy, pewnie będą się zmieniać i próbować różnych rozwiązań. Do tego przy ewentualnej taktyce trzeba uwzględnić inne potencjalne transfery jak chociażby Daviesa.
Nie wierzę też, że ten temat nie był poruszany z Mbp.
sponsorów, marketingu, wizerunku
A te 3 rzeczy to nie jest to samo? XD Zresztą to nie jest koszt transferu jeżeli podzielą się prawami do wizerunku. Przecież jeżeli Real dostanie 40% z praw do wizerunku to bez niego byłoby 0
Liczę to co dostanie za podpis i to co dostanie w ramach pensji. Czyli wszystko co można policzyć. Oczywiście ile dostanie to nikt tak naprawdę nie wie. Jednak z tego co pojawia się w mediach to to nie są kwoty takie jak dwa lata temu czy tym bardziej takie jak ma w PSG. Więc jakieś 500 mln to jest nierealne. No chyba, że będzie 15 lat grał w Realu to może uciuła tyle.
(edited)
Co do pozycji to zobaczymy, pewnie będą się zmieniać i próbować różnych rozwiązań. Do tego przy ewentualnej taktyce trzeba uwzględnić inne potencjalne transfery jak chociażby Daviesa.
Nie wierzę też, że ten temat nie był poruszany z Mbp.
sponsorów, marketingu, wizerunku
A te 3 rzeczy to nie jest to samo? XD Zresztą to nie jest koszt transferu jeżeli podzielą się prawami do wizerunku. Przecież jeżeli Real dostanie 40% z praw do wizerunku to bez niego byłoby 0
Liczę to co dostanie za podpis i to co dostanie w ramach pensji. Czyli wszystko co można policzyć. Oczywiście ile dostanie to nikt tak naprawdę nie wie. Jednak z tego co pojawia się w mediach to to nie są kwoty takie jak dwa lata temu czy tym bardziej takie jak ma w PSG. Więc jakieś 500 mln to jest nierealne. No chyba, że będzie 15 lat grał w Realu to może uciuła tyle.
(edited)
Ile dostanie do ręki? 150mln?
Kontrakt ile? 5 lat zapewne. Ile dostanie netto? 25? Na pewno nie mniej. To brutto masz 50mln.
Jeśli Real zrezygnuje z % za wizerunek żeby zbić kontrakt to jest to koszt przecież.
Kontrakt ile? 5 lat zapewne. Ile dostanie netto? 25? Na pewno nie mniej. To brutto masz 50mln.
Jeśli Real zrezygnuje z % za wizerunek żeby zbić kontrakt to jest to koszt przecież.
Jedyny człowiek który ma jakiekolwiek dojścia do ludzi w Realu mówi o pensji na poziomie Bellinghama czy Viniciusa. Bonus za podpis poniżej 50 mln.
Real stać na kontrakt nawet taki jak podajesz. Tyle, że taki nie będzie bo niby dlaczego miałby być. Klub ponoć nie chce go stawiać ponad Judem i Vinim. Jeżeli mu się to nie spodoba to nie przyjdzie.
% za wizerunek to koszt? Chuba raczej przychód z tego, że taki gość coś wygeneruje i będzie grać w Realu. Przecież gdyby nie przyszedł to by było 0.
Real stać na kontrakt nawet taki jak podajesz. Tyle, że taki nie będzie bo niby dlaczego miałby być. Klub ponoć nie chce go stawiać ponad Judem i Vinim. Jeżeli mu się to nie spodoba to nie przyjdzie.
% za wizerunek to koszt? Chuba raczej przychód z tego, że taki gość coś wygeneruje i będzie grać w Realu. Przecież gdyby nie przyszedł to by było 0.
50mln za podpis? Taaa już to widzę, tak samo jak pensje na poziomie Viniego xD ale zobaczymy.
Tak, utracony przychód to koszt.
Tak, utracony przychód to koszt.
Tyle, że tutaj nie ma mowy o utraconym przychodzie. Jak nie przyjdzie to też będzie kosztem? Xd przecież wtedy też można mówić o utraconym przychodzie.
To można powiedzieć, że jego pensja też nie jest kosztem skoro przychód z jego transferu będzie większy? :-)
Po prostu wymyślasz dyrdymały. Kosztem transferu jest wszystko czego klub się zrzeka na rzecz zawodnika :-)
Widzisz a ja uważam, że Ty wymyślasz dyrdymały. Klub nie może się zrzec czegoś czego nie ma.
A tak w ogóle to kogo byś wolał w RM - Halanda czy Mbappe? :>