Subject: Liga Narodów

Nie czytam książek

ja też nie

Panowie, jak obrońca dotknie piłki to jest normalnie spalony.

Jeśli przejąłby ją w taki sposób że miałby nad nią chwile kontrolę to spalonego by nie było, ale tutaj chyba nie można mówić o czymś takim.

oglądałem to gdzieś do 35 minuty i poszedłem spać bo uznałem że więcej pożytku będzie

nie wiem czy chodzi o kontrolę piłki, raczej o kontrolowany, celowy ruch do niej, jakby się od obrońcy piłka odbiła jak od kłody to by był spalony, ale jak obrońca usiłując sięgnąć piłki trącnął ją tylko to anulował taką ewentualną decyzję

dokladnie, ale to raczej pretensje powinny byc do zasad a nie do sedziego czy Varu bo oni to tylko wyegzekwowali. Przepis jest okej, natomiast sa takie wyjatki jak ten wczorajszy gdzie wydaje sie durny i karze obronce za probe przeciecia podania. Powinny jakies zmiany byc ktore by poszczegolne przypadki odroznialy

w drugiej połowie było parę groźnych strzałów
ale ogólnie słaby mecz
jako ciekawostkę można powiedzieć, że Polak był jednym z najlepszych na boisku