Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Cracovia Kraków
Jakich kibiców? Zwykłych obszczymurków, co nigdy w życiu stadionu na oczy nie widzieli, więc jedynym miejscem, gdzie mogą pokrzyczeć jest internet.
Nie tylko Wisly, pieprzeniem jest ze tylko Wislacy chodza i pisza glupoty, kazdy klub ma tutaj kogos kto pierdzieli..
Ja powiem tak : jako kibic Wisly mam mieszane uczucia, derby to jest cos i z calego sezonu zawsze ten mecz wspominam najlepiej.. A z drugiej mialem dosc "stolika" przy ktorym chlopaki sie utrzymali..
Ogolnie : Dobrze wam tak bo jestescie po prostu mega slabi, ale pozbierajcie sie i wracac , czekam na kolejne derby!
Ja powiem tak : jako kibic Wisly mam mieszane uczucia, derby to jest cos i z calego sezonu zawsze ten mecz wspominam najlepiej.. A z drugiej mialem dosc "stolika" przy ktorym chlopaki sie utrzymali..
Ogolnie : Dobrze wam tak bo jestescie po prostu mega slabi, ale pozbierajcie sie i wracac , czekam na kolejne derby!
nie jestem kibicem Cracovi ani Wisły. Dziwi mnie zachowanie jednych i drugich (w tym wypadku jestem bardziej zniesmaczony komentarzami Wiślaków). Rozumiem rywalizację, chęć bycia lepszym, nawet "napinki" przed meczem derbowym. Ale nie potrafię zrozumieć jak można cieszyć się, że drużyna z tego samego miasta spada do niższej ligi. Zarówno jeden jak i drugi klub reprezentują to samo miasto, Kraków. Co w tym fajnego, że miasto traci jeden klub w najwyższej klasie rozgrywkowej? potrafię zrozumieć rywalizację kibiców, to że się nie lubią itp. Ale tak mi się wydaje, że życzenie innej, lokalnej drużynie spadku to bardzo infantylne zachowanie.
Podobnie jest w europejskich pucharach, grają polskie kluby, reprezentują nasz kraj a kibice jednej drużyny zamiast bardziej martwić się o wynik swojej drużyny 3mają kciuki, żeby ta inna czasem nie wygrała. Jakie to beznadziejne i infantylne. I takie polskie. Żeby czasem komuś nie było lepiej.
Poza tym, do tej pory wydawało mi się, że dla kibiców derby są szczególnym meczem. Wyjątkowym. Widzę, że jednak tak nie jest i jest to mecz jak mecz skoro Wiślacy cieszą się ze spadku i utraty takiego meczu w przyszłym sezonie. Zawiść jednak przezwycięża sentyment do swojego miasta itp. Z tego co zauważyłem takie podejście mają głównie dzieciaki w wieku 10 - 17 lat lub starsi ale na w/w poziomie:) Starsze osoby, w wieku +30 mają już inne podjeście. Oczywiście kibicują swojemu klubowi ale cieszą się z wyników innych Krakowskich drużyn (czy to w koszykówkę, czy piłke nożną, czy hokej). Czują taki sentyment do klubów ze swojego miasta.
W tym roku tak się stało, że derby zdecydowały o spadku. Ale z tego co widzę, Wiślacy nie cieszą się ze zwycięstwa w derbowym i prestiżowym meczu ale z tego, że "wyrzucili" Cracovię z ekstraklasy.
Sorry, że tak długo nie w swoim temacie. I pozdrawiam kibiców Cracovi jak i Wisły:)
Podobnie jest w europejskich pucharach, grają polskie kluby, reprezentują nasz kraj a kibice jednej drużyny zamiast bardziej martwić się o wynik swojej drużyny 3mają kciuki, żeby ta inna czasem nie wygrała. Jakie to beznadziejne i infantylne. I takie polskie. Żeby czasem komuś nie było lepiej.
Poza tym, do tej pory wydawało mi się, że dla kibiców derby są szczególnym meczem. Wyjątkowym. Widzę, że jednak tak nie jest i jest to mecz jak mecz skoro Wiślacy cieszą się ze spadku i utraty takiego meczu w przyszłym sezonie. Zawiść jednak przezwycięża sentyment do swojego miasta itp. Z tego co zauważyłem takie podejście mają głównie dzieciaki w wieku 10 - 17 lat lub starsi ale na w/w poziomie:) Starsze osoby, w wieku +30 mają już inne podjeście. Oczywiście kibicują swojemu klubowi ale cieszą się z wyników innych Krakowskich drużyn (czy to w koszykówkę, czy piłke nożną, czy hokej). Czują taki sentyment do klubów ze swojego miasta.
W tym roku tak się stało, że derby zdecydowały o spadku. Ale z tego co widzę, Wiślacy nie cieszą się ze zwycięstwa w derbowym i prestiżowym meczu ale z tego, że "wyrzucili" Cracovię z ekstraklasy.
Sorry, że tak długo nie w swoim temacie. I pozdrawiam kibiców Cracovi jak i Wisły:)
szkoda, że taki klub jak Cracovia spada z ligi, zawsze na Cracovii był ciekawy wyjazd
byle tylko ta jakaś nieciecza nie wlazła do ligi tylko Arkowcy
Wiślacy troche przesadzili, śpiewając o Tomku, ale już kiedyś śpiewali "rachu, ciachu...", więc żadna nowość
(edited)
byle tylko ta jakaś nieciecza nie wlazła do ligi tylko Arkowcy
Wiślacy troche przesadzili, śpiewając o Tomku, ale już kiedyś śpiewali "rachu, ciachu...", więc żadna nowość
(edited)
Podobnie jest w europejskich pucharach, grają polskie kluby, reprezentują nasz kraj a kibice jednej drużyny zamiast bardziej martwić się o wynik swojej drużyny 3mają kciuki, żeby ta inna czasem nie wygrała. Jakie to beznadziejne i infantylne. I takie polskie.
nie zgodze sie z tym fragmentem. To nie jest "takie polskie". W Anglii kibice tez nienawidza innych druzyn i zycza im jak najgorzej. Powiedzialbym, ze u nas jest o wiele lepiej pod tym wzgledem, bo wiekszosc ludzi jednak stawia dobro naszego futbolu na arenie miedzynarodowej ponad wasniami klubowymi.
nie zgodze sie z tym fragmentem. To nie jest "takie polskie". W Anglii kibice tez nienawidza innych druzyn i zycza im jak najgorzej. Powiedzialbym, ze u nas jest o wiele lepiej pod tym wzgledem, bo wiekszosc ludzi jednak stawia dobro naszego futbolu na arenie miedzynarodowej ponad wasniami klubowymi.
Wiślacy troche przesadzili, śpiewając o Tomku, ale już kiedyś śpiewali "rachu, ciachu...", więc żadna nowość
Wisła nie pierwszy raz wyzywa zmarłych...to jest ekipa absolutnie bez honoru.
co do poprzednich postów to lepiej miec 4 tys wiernych wariatów na stadionie niż tak jak Wisłą 20 tys pikników chodzących na Reymonta dla sukcesów.
(edited)
Wisła nie pierwszy raz wyzywa zmarłych...to jest ekipa absolutnie bez honoru.
co do poprzednich postów to lepiej miec 4 tys wiernych wariatów na stadionie niż tak jak Wisłą 20 tys pikników chodzących na Reymonta dla sukcesów.
(edited)
2. Zabronione jest słowne znęcanie się, obrażanie innych użytkowników, a także posługiwanie się językiem wulgarnym. Za wulgarne uważane są także słowa, zwroty, nie będące nimi wprost, ale w sposób wyraźny na takie wskazujące.
niż tak jak Wisłą 20 tys pikników chodzących na Reymonta dla sukcesów.
nioz tak jak lech 30 tysiecy piknikow chodzacych dla sukcesow ? niz tak jak Legia 30 tysiecy piknikow chodzacych dla sukcesow?
nioz tak jak lech 30 tysiecy piknikow chodzacych dla sukcesow ? niz tak jak Legia 30 tysiecy piknikow chodzacych dla sukcesow?
dokładnie tak, teraz jak Lech grał słabiej to było sporo mniej...jak Wisła by się broniła przed spadkiem to chodziło by 4-5 tys
(edited)
(edited)
to na przyszlosc nie pisz "tak jak Wisla" tylko cala "wielka trojka"
ale wasz kolega z Wisły sie śmiał z Cracovii to mu odpisałem.
wielkie co? ... nie odpowiem z wrodzonej kultury;P
Wisła nie pierwszy raz wyzywa zmarłych...to jest ekipa absolutnie bez honoru.
taaa, za to sasiedzi z Kaluzy maja taki honor, ze .... :)
taaa, za to sasiedzi z Kaluzy maja taki honor, ze .... :)