Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Ekstraklasa Sezon 2014/2015
A co ma liczba ludności do ilości drużyn w lidze?:D
W kazdej drużynie ileś tam młodych jest ale niekoniecznie stanowią o jej sile... Znalazles ledwie po kilku z czego niewielu gra regularnie, reszta wchodzi na ogony albo wcale nie gra. A pisanie o gościach z roczników 91 czy 92 jako o młodych i obiecujących to juz troche kpina. 23 lata na karku to juz powinni cos sobą prezentować (moze i Drygas sie wyróżnia, Stazynski czasami zagra dobry mecz). Przejrzyj jeszcze raz kadry i zwróć uwagę ilu jest w nich starszych i to oni grają a nie ci młodzi
Ed no i nie wiem na kim my sie w koncu mamy wzorować... Holandia za slaba a przy reformie wzorowalismy sie na Belgii - Kozacy!
(edited)
W kazdej drużynie ileś tam młodych jest ale niekoniecznie stanowią o jej sile... Znalazles ledwie po kilku z czego niewielu gra regularnie, reszta wchodzi na ogony albo wcale nie gra. A pisanie o gościach z roczników 91 czy 92 jako o młodych i obiecujących to juz troche kpina. 23 lata na karku to juz powinni cos sobą prezentować (moze i Drygas sie wyróżnia, Stazynski czasami zagra dobry mecz). Przejrzyj jeszcze raz kadry i zwróć uwagę ilu jest w nich starszych i to oni grają a nie ci młodzi
Ed no i nie wiem na kim my sie w koncu mamy wzorować... Holandia za slaba a przy reformie wzorowalismy sie na Belgii - Kozacy!
(edited)
A co ma liczba ludności do ilości drużyn w lidze?:D
M.in. to że taka Szkocja czy tam Dania może mieć 10 drużyn, bo po prostu więcej nie jest w stanie stworzyć odpowiedniej atmosfery do piłki. Piłka nożna to nie tylko wkłady do koszulek, ale cała otoczka i nakręcająca się machina - od kibiców, przez pamiątki klubowe, po zainteresowanie w prasie czy mediach aż po ośrodki i stadiony. W takiej Danii, gdzie liczba ludności to koło 6 mln nie ma szans na sensowną ligę 18 zespołową, po prostu machina by nie działała. W Polsce, gdzie masz 40 mln ludzi, jest szansa zwyżki i skoku. Mamy potencjał w postaci ludzi, który całą machinę futbolową mogą nakręcić. Frekwencja rośnie, przynajmniej w większości ośrodków. Już teraz, przy poziomie na który narzekacie 5-6 zespołów ma średnią powyżej 10 tys. Do tego, mimo drożyzny schodzi sporo pamiątek klubowych itd - oczywiście mowa tu o tych lepszych. W Poznaniu w tym sezonie średnia frekwencja zakręci się koło 20 tys. Dołożyć do tego, trochę lepszą grę, lepszych rywali (co powoli się dzieje), reformę ligi - wzmaga emocje i tzw. moda trwa. Tak samo zwyżkuje Gdańsk, Warszawa i Kraków stoją raczej na równym dobrym poziomie - ale tu można wycisnąć więcej. Po oddaniu stadionu w Białymstoku też frekwencja będzie ok - bo tam Jaga ma monopol i gra fajnie. Wchodzi zawsze pewne Zagłębie z ok. 8 tys. Przecież pozostają jeszcze firmy, który już mają albo będa mieć niedługo stadiony - Śląsk (poprawa marketingu), Zabrze.
W kazdej drużynie ileś tam młodych jest ale niekoniecznie stanowią o jej sile... Znalazles ledwie po kilku z czego niewielu gra regularnie, reszta wchodzi na ogony albo wcale nie gra. A pisanie o gościach z roczników 91 czy 92 jako o młodych i obiecujących to juz troche kpina. 23 lata na karku to juz powinni cos sobą prezentować (moze i Drygas sie wyróżnia, Stazynski czasami zagra dobry mecz). Przejrzyj jeszcze raz kadry i zwróć uwagę ilu jest w nich starszych i to oni grają a nie ci młodzi
80-90% których wymieniłem gdy tylko może (nie ma kartek, kontuzji) to gra. W kadrach jest więcej młodych, wymieniłem jednak grajacych. Prawda jest taka, że w każdej ekipie jest podział pół na pół i jest to dobre.
Ed no i nie wiem na kim my sie w koncu mamy wzorować... Holandia za slaba a przy reformie wzorowalismy sie na Belgii - Kozacy!
Reforma była robiona po to by zwiększyć rywalizacje i raczej na niczyi wzór, bo podział w Polsce na dwie grupy już był. Poza tym w Belgii to wygląda zupełnie inaczej.
M.in. to że taka Szkocja czy tam Dania może mieć 10 drużyn, bo po prostu więcej nie jest w stanie stworzyć odpowiedniej atmosfery do piłki. Piłka nożna to nie tylko wkłady do koszulek, ale cała otoczka i nakręcająca się machina - od kibiców, przez pamiątki klubowe, po zainteresowanie w prasie czy mediach aż po ośrodki i stadiony. W takiej Danii, gdzie liczba ludności to koło 6 mln nie ma szans na sensowną ligę 18 zespołową, po prostu machina by nie działała. W Polsce, gdzie masz 40 mln ludzi, jest szansa zwyżki i skoku. Mamy potencjał w postaci ludzi, który całą machinę futbolową mogą nakręcić. Frekwencja rośnie, przynajmniej w większości ośrodków. Już teraz, przy poziomie na który narzekacie 5-6 zespołów ma średnią powyżej 10 tys. Do tego, mimo drożyzny schodzi sporo pamiątek klubowych itd - oczywiście mowa tu o tych lepszych. W Poznaniu w tym sezonie średnia frekwencja zakręci się koło 20 tys. Dołożyć do tego, trochę lepszą grę, lepszych rywali (co powoli się dzieje), reformę ligi - wzmaga emocje i tzw. moda trwa. Tak samo zwyżkuje Gdańsk, Warszawa i Kraków stoją raczej na równym dobrym poziomie - ale tu można wycisnąć więcej. Po oddaniu stadionu w Białymstoku też frekwencja będzie ok - bo tam Jaga ma monopol i gra fajnie. Wchodzi zawsze pewne Zagłębie z ok. 8 tys. Przecież pozostają jeszcze firmy, który już mają albo będa mieć niedługo stadiony - Śląsk (poprawa marketingu), Zabrze.
W kazdej drużynie ileś tam młodych jest ale niekoniecznie stanowią o jej sile... Znalazles ledwie po kilku z czego niewielu gra regularnie, reszta wchodzi na ogony albo wcale nie gra. A pisanie o gościach z roczników 91 czy 92 jako o młodych i obiecujących to juz troche kpina. 23 lata na karku to juz powinni cos sobą prezentować (moze i Drygas sie wyróżnia, Stazynski czasami zagra dobry mecz). Przejrzyj jeszcze raz kadry i zwróć uwagę ilu jest w nich starszych i to oni grają a nie ci młodzi
80-90% których wymieniłem gdy tylko może (nie ma kartek, kontuzji) to gra. W kadrach jest więcej młodych, wymieniłem jednak grajacych. Prawda jest taka, że w każdej ekipie jest podział pół na pół i jest to dobre.
Ed no i nie wiem na kim my sie w koncu mamy wzorować... Holandia za slaba a przy reformie wzorowalismy sie na Belgii - Kozacy!
Reforma była robiona po to by zwiększyć rywalizacje i raczej na niczyi wzór, bo podział w Polsce na dwie grupy już był. Poza tym w Belgii to wygląda zupełnie inaczej.
A jak wyobrażasz sobie rozegranie 80 kolejek?
Poza tym Rosja jest złym przykładem. Piłka tam jest bezpośrednio powiązana z państwem i jego aparatem, nie jest wolna i czysta, jest mnóstwo korupcji. Dodatkowo masz nierówną strukturę społeczną. Problemem jest także rozmieszczenie geograficzne ludności.
Poza tym Rosja jest złym przykładem. Piłka tam jest bezpośrednio powiązana z państwem i jego aparatem, nie jest wolna i czysta, jest mnóstwo korupcji. Dodatkowo masz nierówną strukturę społeczną. Problemem jest także rozmieszczenie geograficzne ludności.
No właśnie - masz szereg zmiennych, które decydują o tym, ile drużyn powinno grać w najwyższej lidze. U nich jest to geografia, u nas między innymi brak pieniędzy.
12-14 zespołów to max na ile nas stać. Po co komu Łęczna w ekstraklasie?
12-14 zespołów to max na ile nas stać. Po co komu Łęczna w ekstraklasie?
W takim razie potrzeba też zwiększyć liczbę nauczycieli, żeby miał cię kto nauczyć szyku zdania.
A po co komu Bournemouth w Premier League? To, że zespoły mają kiepskie kadry albo ściągają drogi szrot - to nie wina tego, że nas nie stać. Skoro nawet takie Podbeskidzie ma nowy stadion i potrafi wydać na transfer 300 tys euro (fakt, że fatalny.. ale kasę ma).
Łęczna też jakaś biedna nie jest. Problemów z kasą jest coraz mniej, o czym świadczą choćby po raz pierwszy od dawna rozdane licencje WSZYSTKIM za pierwszym razem. Teraz za biedniejszy Bełchatów wchodzi uzdrowione Zagłębie i ciekawy wybryk, ale zdrowy finansowo jakim jest Termalica.
Za 2-3 sezony, jak w końcu zostaną ogarnięte wymagania 1 ligowe i 2 liga kolejny sezon będzie tylko jedna, spokojnie będzie można ligę zwiększyć do 18 zespołów.
Łęczna też jakaś biedna nie jest. Problemów z kasą jest coraz mniej, o czym świadczą choćby po raz pierwszy od dawna rozdane licencje WSZYSTKIM za pierwszym razem. Teraz za biedniejszy Bełchatów wchodzi uzdrowione Zagłębie i ciekawy wybryk, ale zdrowy finansowo jakim jest Termalica.
Za 2-3 sezony, jak w końcu zostaną ogarnięte wymagania 1 ligowe i 2 liga kolejny sezon będzie tylko jedna, spokojnie będzie można ligę zwiększyć do 18 zespołów.
Ale polskie zespoły prezentują fatalny poziom niezależnie od nazwy.Wszyscy którzy to oglądają muszą być no ten tego cebulo czyms tam.
(edited)
(edited)
Daj spokój, wystawiamy w pucharach zespół co nie ma 12 zawodników nawet.
18 zespołów zabije ligę, my mamy 3 miejsca pucharowe, a nie 7.
18 zespołów zabije ligę, my mamy 3 miejsca pucharowe, a nie 7.
no właśnie dlatego nie można powiększać ligi ,bo mamy 4 miejsca w pucharach , dwa spadają to aż 12 byłoby ,,bezpiecznych" od gry w pucharach czy spadku
w Anglii , Hiszpanii - 7 drużyn gra w pucharach , 3 spadają , liga jest ciekawsza bo gra się o coś 10 z 20 drużyn gra w pucharach lub spada z ligi , to w Polsce trzeba byłoby zmniejszyć ligę do 12 zespołów aby połowa spadła lub grała w pucharach
w Anglii , Hiszpanii - 7 drużyn gra w pucharach , 3 spadają , liga jest ciekawsza bo gra się o coś 10 z 20 drużyn gra w pucharach lub spada z ligi , to w Polsce trzeba byłoby zmniejszyć ligę do 12 zespołów aby połowa spadła lub grała w pucharach
powinny być play-offy w walce o miejsce w LE jak to jest w niektórych ligach to wtedy ciekawiej by było
w Holandi tak jest albo było, i to jest czysta głupota
(edited)
(edited)
głupota? przynajmniej by połowe drużyn w późniejszej fazie sie nie podkładało bo i tak do 4 miejsca za dużo punktów straty a utrzymanie jest
W belgii jest to fajnie zrobione ; jest tworzone kilka grup - dwa najgorsze zaspoły walczą w 'grupie spadkowej' z dwoma z zespołami z 2 ligii o jedno miejsce dające utrzymanie, kolejna grupa to grupa mistrzowska z najlepszymi, a dla tych 'średniaków' ligowych tworzone są dwie grupy i wygrany każdej z nich bierze udział w play-offach do LE z zespołami które zajęły dalsze miejsca w grupie mistrzowskiej
(edited)
(edited)
to po co rozgrywać tyle ligi? od razu lepiej dać play offy