Subject: »Eurowpier.ol sprawiamy rywalowi

Tom: zapomniałeś o jednej rzeczy, to nie tylko w tych latach mieliśmy dobrą drużynę, ale w całym okresie 1972-1986, w roku 72 zdobyliśmy mistrzostwo olimpijskie kiedy ono jeszcze bylo wartościowe nie tak jak teraz, w 1978 odpadliśmy w 1/8 z faworytami, w 1986 odpadliśmy w 1/8 z wielką Brazylią. W całym tym czasie byliśmy w czołówce światowej... Teraz osiągnęliśmy poziom dna... Do MS 2010 wyprzedzamy w grupie tylko San Marino, do 2014 ledwo Mołdawię i San Marino..
w 2014 kompromitujemy się u siebie... Kadra jest na poziomie Finlandii i Gruzji, wyniki wskazują że za Islandią i Armenią.
(edited)

Islandia grała w barażach do mundialu, my nigdy chyba :P

Nom, my gralismy na mundialu

ale nigdy nie w barażach! i jeszcze na mundiale ostatnie się nie dostaliśmy, a Islandia prawie :D

a jak to jest możliwe że rocznik 1983 i młodsi byli w 99' i 2001 byli mistrzami europy w U-16 i U-18 i co się stało teraz mają po 31 lat to powinni coś grać , reprezentacja powinna być wysoko w rankingach , ogrywać najlepszych - dwa dobre turnieje to nie przypadek

http://www.futbolnews.pl/informacje/aktualnosci-pilkarskie/art,3575,co-slychac-u-naszych-mistrzow-europy.html -
takie coś znalazłem i o kilku wogóle nie słyszałem nigdy ...

(edited)

Tutaj masz nowsze

http://sport.tvn24.pl/archiwum,133/mlodzi-zdolni-i-przegrani-gdzie-sa-polscy-mistrzowie-europy,319855.html

nie wiedzialem, ze kazmierczak gral w porto

powodow moze byc duzo. byc moze zagraniczne kluby ich u siebie nie widzialy bo byli za slabi, a na naszym podworku tez nie mial ich kto lepiej pokierowac. poza tym dopiero od niedawna kluby zmienily filozofie, zaczynaja powoli wpuszczac mlodych do pierwszego skladu, zeby się ogrywali, 10 lat temu przecietne kluby wolaly nakupic dziesieciu podstarzalych brazylijczykow, ktorzy zapewnią utrzymanie niz grac mlodymi i bac sie, ze moga spasc.


O ile 28-letni dziś mistrzowie Europy nie spełnią już oczekiwań, o tyle mogą uczynić to członkowie kadry U-20, która w 2007 roku podczas mundialu pokonała 1:0 Brazylię z Alexandrem Pato (AC Milan), Marcelo (Real Madryt), Renato Augusto (Bayer 04) i Luizem Adriano (Szachtar) w składzie i potrafiła stawić czoła z Argentyną (1:3 pomimo prowadzenia) dowodzoną przez Angela di Marię i Sergio Aguero. Nieliczni ówcześni podopieczni Globisza radzą sobie na miarę oczekiwań (Wojciech Szczęsny, Przemysław Tytoń, Grzegorz Krychowiak, Patryk Małecki, Tomasz Cywka), niektórym wiedzie się przyzwoicie (Adam Danch, Jarosław Fojut, Adam Marciniak, Łukasz Janoszka), inni z kolei przeżywają poważny kryzys formy (Krzysztof Król, Dawid Janczyk, Bartosz Białkowski, Mariusz Sacha). Nie brakuje też takich, o których kibice szerzej już prawdopodobnie nie usłyszą: Paweł Adamiec (Sokół Aleksandrów Łódzki), Adrian Marek (Zagłębie Sosnowiec), Damian Rączka (FSV Wacker 90 Nordhausen), Jakub Szałek (testy w Bytovii Bytów) czy Jakub Feter (Lech Rypin).

ci rzeczywiscie juz lepiej sobie poradzili..ograc brazylie w takim skladzie, kosmos :)



30 czerwca 2007
Stadion Olimpijski, Montreal

Polska 1:0 Brazylia
Widzów: 55 800
Sędzia: Howard Webb (Anglia)

Krychowiak 23'

:)

Polacy przegrali z Argentyną 3:1, ktora wygrala te mistrzostwa.
Pierwsza bramke strzelil Janczyk, a potem Di Maria i Aguero dwie.


Najlepsi strzelcy

6 goli

Argentyna Sergio Agüero

5 goli

Hiszpania Adrián López

4 gole

Argentyna Maximiliano Moralez
Stany Zjednoczone Josmer Altidore

3 gole

Argentyna Ángel Di María
Austria Erwin Hoffer
Brazylia Alexandre Pato
Czechy Luboš Kalouda
Czechy Martin Fenin
Meksyk Giovanni dos Santos
Polska Dawid Janczyk
Stany Zjednoczone Freddy Adu
Stany Zjednoczone Danny Szetela


Mimo ze odpadlismy w 1/8 to Janczyk i tak byl w czolowce najlepszych strzelcow
Nazwiska wyborowe
(edited)

W tym przypadku to przynajmniej kilku dalej gra i to całkiem nie źle. Niech tych młodych będzie w lidze jak najwięcej, to w końcu zbierzemy pakę która ogra Brazylię... choć dzisiaj też byśmy nie byli bez szans:)

Niektórzy zaliczyli też spektakularny zjazd :D Jańczyk od CSKA do nie wiem czego Legia się nad zlitowała ale chyba w Sosnowcu tera gra czy jeszcze niżej. Albo taki Krzysztof Król od Realu Madryt do Piasta Gliwice. Talent to jedno najważniejsza jest praca. Porównajcie Glika i Króla obaj mieli takie same warunki, a jeden skończył w kandydacie do spadku z ekstraklasy, a 2 jest kapitanem Ekipy w Serie A i jest to poziom jak najbardziej międzynarodowy. Ponadto pewnie mógł przebierać w ofertach lepszych niż obecne.

A pisałem, że ważna jest praca, bo kiedyś miałem okazje rozmawiać z młodym facetem pracował w PZPN i miał podobną robotę do Rząsy dziś tylko, że w mediach go nie było. I mówił, że taki Lewandowski zostawał bardzo często zostawał po treningach na godzinę, dwie i tłukł te piłki non stop. To samo o Szczęsnym słyszałem, miał wtedy dostać 1 powołanie do dorosłej reprezentacji i w niej zadebiutować. Miał wtedy naście lat ale dostał wtedy do jakieś reprezentacji U19 czy coś takiego. No i facet pyta się go czy mu nie szkoda tego, bo nawet w mediach o tym sporo gadali, a on ze spokojem mówi że ma czas i ciężko pracuje, więc to tylko kwestia czasu i nie ważne czy broni w U-17 19 czy dorosłej reprezentacji i tak zawsze daje z siebie wszystko.

Tutaj dochodzimy do mentalności zawodnika. Jeden ma warunki i chce a inny woli odcinać kupony obojętnie gdzie. Żaden talent bez ciężkiej pracy wysoko nie zajdzie.

W przerwie zimowej minionego sezonu głośno zrobiło się o nim za sprawą publikacji o jego życiowych zakrętach. Pomocną dłoń w jego kierunku wyciągnęła Legia Warszawa, ale po kilku tygodniach treningów z II zespołem Wojskowych zrezygnował z tej formy aktywności. Odnalazł się dopiero pod koniec czerwca w Piaście Gliwice i po przepracowaniu okresu przygotowawczego gliwicki klub zaoferował mu kontrakt.

Z tego co obszerniej kiedyś o nim czytałem miał spore problemy z %, Legia opłaciła mu terapie, zaprosiła do treningów, on trochę potrenował i znów poniósł go melanż,pozniej podobna sytuacja w PBB,aż wylądował w Piaście. Ten z kolei dał mu kontrakt do konca roku o ile sie nie myle,przynajmniej tak pisalo swego czasu na wypadek gdyby murzyn znow odpalil ;P Przyzwyczaił się do rosyjskiego stylu bycia hehe :P



Tom: zapomniałeś o jednej rzeczy, to nie tylko w tych latach mieliśmy dobrą drużynę, ale w całym okresie 1972-1986, w roku 72 zdobyliśmy mistrzostwo olimpijskie kiedy ono jeszcze bylo wartościowe nie tak jak teraz, w 1978 odpadliśmy w 1/8 z faworytami, w 1986 odpadliśmy w 1/8 z wielką Brazylią. W całym tym czasie byliśmy w czołówce światowej...


a w '76 vicemistrzostwo olimpijskie. ;) później powtórzyło to się w 92 roku jak w składzie grali m.in. Wałdoch,Juskowiak,Kowalczyk,Świerczewski,Brzęczek,Mielcarski. Oni też porobili mniejsze,bądź większe kariery piłkarskie.
Wtedy była generacja talentów w polskiej piłce , jak na tamte czasy. Mlodzi z IO wchodzili do pierwszej repry i grali tam pierwsze skrzypce.

72 rok mistrz olimpijskie
1 Kostka • 2 Szymanowski • 3 Gorgoń • 4 Anczok • 5 Ćmikiewicz • 6 Maszczyk • 7 Szymczak • 8 Szołtysik • 9 Deyna • 10 Lubański • 11 Gadocha • 12 Kmiecik • 13 Kraska • 14 Ostafiński • 15 Lato • 16 Marx • 17 Jarosik • 18 Szeja • 19 Gut

76 rok vicemistrz olimpijskie

1 Tomaszewski • 2 Szymanowski • 3 Gorgoń • 4 Rudy • 5 Żmuda • 6 Maszczyk • 7 Lato • 8 Kasperczak • 9 Deyna • 10 Szarmach • 11 Kmiecik • 12 Mowlik • 13 Wawrowski • 14 Wieczorek • 15 Ćmikiewicz • 16 Benigier • 17 Ogaza


skład na MS'74

1 Fischer • 2 Tomaszewski • 3 Kalinowski • 4 Szymanowski • 5 Gut • 6 Gorgoń • 7 Wieczorek • 8 Bulzacki • 9 Żmuda • 10 Musiał • 11 Ćmikiewicz • 12 Deyna • 13 Kasperczak • 14 Maszczyk • 15 Jakóbczak • 16 Lato • 17 Szarmach • 18 Gadocha • 19 Domarski • 20 Kapka • 21 Kmiecik • 22 Kusto

Te trzy reprezentacje prowadził ś.p.Kazio Górski.

'84
1 Młynarczyk • 2 Dziuba • 3 Kupcewicz • 4 Dolny • 5 Janas • 6 Skrobowski • 7 Jałocha • 8 Matysik • 9 Żmuda • 10 Majewski • 11 Smolarek • 12 Wójcicki • 13 Buncol • 14 Pałasz • 15 Ciołek • 16 Lato • 17 Szarmach • 18 Kusto • 19 Iwan • 20 Boniek • 21 Kazimierski • 22 Mowlik

Eurowpierdol=Rumak

w 86' to Brazylia byla wielka chyba tylko ze wzgledu na powierzchnie kraju :)

owszem mieli nazwiska w skladzie (Zico, Careca, Alemao, Sokrates etc.) ale grali gorzej niz 4 lata wczesniej.

Janczyk mial tez powazne problemy z hazardem z tego co pamietam

ale beka, przegrac z takimi ogórami :P Jeden jest mistrz Polski haha

mnie tam regularnie powtarzany żart przestaje śmieszyć, tak samo jak odpadnięcia Lecha z ogórami :p