Subject: »Eurowpier.ol sprawiamy rywalowi

Tak w ramach ciekawostki: Lyon przegrał u siebie z rumuńską Astrą 1:2, a Saint Etienne na wyjeździe z Karabuksporem 0:1. Do tego w eLM Lille przegrało z Porto. Chyba kasa ładowana w PSG i Monaco nie wpływa dobrze na poziom reszty ligi francuskiej

A może po prostu... eurowpierdo.. nie dotyczy tylko nas. może tylko my mamy kompleksy w sporcie. Może sport jest sportem i nie do końca można go kupić? Może...

symbolem słowa eurowpi... jest Lech Poznań.

to może trzeba zmienic nazwe tematu?

wypadałoby !

daj pomysł, a kouta na pewno zmieni ! xD

Ja też się zdziwiłem Lyonem szybki look na transfermarkt i już zdziwienie mniejsze. Rumuni warci nie tak mało a w Lyonie ja znam ledwie kilku zawodników. Ten Lyon co 7 razy z rzędu zdobywał mistrzostwo już dawno się skończył. Lille przegrało z Porto, bo w Portugalii robią takie przekręty na kasę z tymi transferami, że nie ma co się dziwić. Upadek Lyonu zaczął się dużo wcześniej niż PSG. Akurat kasa wpompowana dała dużo Ligue 1 oni są po prostu wykupowani jak my taki jest porządek w Europie. Liga francuska i portugalska to chyba dwie ligi z których piłkarzy wypływa masa. Z Francji Afrykanie reszta kolonii i Francuzi, a z Portugalii lwia część Ameryki południowej i zdolni Portugalczycy.

a co to jest Saint Etienne, czy oni nie odpadli przypadkiem z tymi waflami z Dani co to ich Ruch nawet wyeliminował, nie ma czegoś takiego jak liga francuska, jest PSG i Monaco, reszta to sobie kopie piłkę po prostu :P a szkoda bo Marsylia i Lyon gdyby zachowały poziom sprzed kilku lat to by były 4 bardzo solidne ekipy, każdą stać by było na półfinały ligi mistrzów przy sprzyjającym losowaniu

no okej Lyon owszem ale kiedy ty widziałeś Marsylię grającą na miarę półfinału LM?? O_o

no chyba że jako "sprzyjające losowanie" masz na myśli np. Lecha Poznań w ćwierćfinale xd
(edited)

to jak będzie tym razem?

szanse na fazę grupową LE są, dużo zależy od losowania i jakoś dziwnie wierzę, że tym razem blamażu nie będzie, kto będzie miał odpaść to odpadnie, mam nadzieję że Jagiellonia fajnie zagra i sensacje zrobi, już raz za Probierza zagrali super, a Lech po prostu nie potknie się gdzieś w Liechtensteinie i da sobie szanse chociaż na przejście do walki o LE :P Śląsk już bez Mili i Niedzieli pewno nie będzie taki groźny, ale są bracia Paixao może coś pokażą, no i Legia ... wysprzeda Dudę, może SA to kadrowo będzie bieda, ale na pewno zadbają by się jakoś wzmocnić, szczególnie, że chęć odzyskania mistrzostwa będzie - bez transferów jednak nie widzę szans ani w pucharach, ani w lidze

Nie chcę być złym prorokiem, ale spójrzmy szczerze. Dla Śląska i Jagi sukcesem będzie awans do kolejnej rundy. Lech przy dobrym losowaniu może dojść do 4 rundy el. LM, ale już tam raczej nie powalczy. A Legia mam nadzieję, że nie potknie się właśnie gdzieś w Liechtensteinie i da radę awansować do LE.

Niestety Masz rację, każda runda dla Śląska i Jagi to będzie sukces i to nawet przejście rywali z Azerbejdżanu czy Kazachstanu będzie ogromnym sukcesem. Lech nie odpadnie 4 raz z jakimiś amatorami/studentami bo chyba by ich tam kibice roznieśli, dobrze by było gdyby doszli do tej 4 rundy, bo przez te ostatnie lata kompromitacji tak im poleciał współczynnik że gdyby odpadli w 3 rundzie eliminacji do LM to w 4 rundzie eliminacji do LE i tak nie byli by rozstawieni co oznacza prawdopodobnie bardzo mocnego rywala. Legia rozstawiona ale i w przebudowie, słabo widzę to z Bergiem na ławce, bo to trzeba mieć umiejętności żeby zrobić z mistrza Polski drużynę która w ofensywie wygląda najgorzej w lidze, ale jak już pisałem, rozstawienie jest więc i w miarę łatwo będzie.
Zapewne standardowo: Jaga i Śląsk pewnie odpadną już na starcie, (no może przy dużym szczęściu w losowaniu to uda się przejść pierwszą rundę w której będą grali), Lech dojdzie do 3 rundy LM gdzie dostanie i w 4 rundzie eliminacji do LE trafi jakiegoś "mocarza" no i nie będzie co zbierać z Lecha, Legia z Bergiem poleci w 3 rundzie (no może w 4) bez Berga duża szansa na fazę grupową. Obym się bardzo mylił i były chociaż te 2 kluby w fazie grupowej.
(edited)

Nie no legia powinna awansowac, będąc rozstawionym to w 3 rundzie dostaną mistrza wysp owczych a w 4 najwyżej drużyne pokroju Aktobe która nawet z Bergiem jest łatwo do ogarnia.

ale Jagiellonia przecież nie ma presji i ma Probierza, który w 2011 bodajże świetnie się pokazał, ja mam dużo wiary w tą ekipę, w końcu pokonała Lecha jak gówno i Legie w Warszawie gdyby nie sędzia, także jeśli nie trafią na kogoś bardzo mocnego to liczę, że są w stanie dojść daleko

edit: w 2010, Aris Saloniki w grupie pojechał Atletico M dwukrotnie, Jaga 1 bramką tam odpadła, także wróżę sukcesy :P
(edited)

a o Irtyszu to zapomniałeś , oni grają na farcie 2 celne strzały - 3 bramki ,ale w pucharach tak się nie da, tam rywale ich będą punktować , odpadną albo w I albo w II rundzie i Probierz znowu będzie szukał sobie nowej roboty jak po porażce z Kazachami
Śląsk - II może III runda ale nic więcej
Legia może się dostanie go grupy LE ,ale muszą poprawić grę i ściągnąć kogoś nowego bo po odejściu Radovica tam nie ma kto grać
Lech gra fajnie ,ale to tylko Polska Liga i o LM mogą pomarzyć ,może do grupy LE wejdą

Zespoły Michała Probierza oraz Tadeusza Pawłowskiego na początku spotkają się z drużynami, które mogą być polskim kibicom zupełnie nieznane, np. z Andory, San Marino czy nawet Gibraltaru. W II etapie już tylko ekipa Henninga Berga oraz Śląsk (o ile wcześniej nie odpadnie) zostaną rozstawione, a Jagiellonia wylosuje silniejszą od siebie ekipę np. FC Kopenhaga, PAOK Saloniki, West Ham United czy Trabzonspor.

W ewentualnej III i IV rundzie Legia nadal na papierze będzie faworytem swojego dwumeczu (oceniając na podstawie współczynnika UEFA), z kolei Śląsk i Jagiellonia już nie, a do rywalizacji przystąpią już naprawdę silne kadrowo drużyny, m.in. Borussia Dortmund, Athletic Bilbao, Southampton, Sampdoria Genua, AS Saint-Etienne, Girondins Bordeaux, Dynamo Moskwa oraz Standard Liege.

ciężko, ale nie niemożliwe, cuda się zdarzają w piłce nie raz :P

a teraz śmiechowy tekst:

W grupie "mistrzowskiej" zaplanowano cztery rundy, a w drugiej z nich do walki przystąpi Lech Poznań. Na początek zespół Macieja Skorży będzie rozstawiony i trafi na teoretycznie słabszego od siebie rywala, np. islandzki Stjarnan, litewski Żalgiris czy słowacki AS Trenczyn. Schody zaczną się w kolejnym etapie, w którym do rywalizacji włączą się faworyzowane zespoły ze Szwajcarii i Austrii.

ciekawe jaki troll to pisał, no ale przynajmniej teraz już wiadomo z kim odpadną, słowacka drużyna to przynajmniej nie takie żule piłkarskie jak Islandia czy Litwa