Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Mistrzostwa Świata - Katar '22
Mamy hat-tricka Ramosa :D to Ronaldo już do końca na ławce
Ale Portugalia ma pakę. Ten Leao to jest kocur, a wchodzi tylko na końcówki
Ten Leao to ma prawą nóżkę ;)
Ale Portugalia bez Ronaldo gra jednak jak złoto (z Ronaldo też). Jak już wcześniej pisałem mimo trzymania jednak za Maroko, to jeżeli Portugalia przejdzie - jest faworytem MŚ
Ale Portugalia bez Ronaldo gra jednak jak złoto (z Ronaldo też). Jak już wcześniej pisałem mimo trzymania jednak za Maroko, to jeżeli Portugalia przejdzie - jest faworytem MŚ
Onet. pl przedstawia kulisy meczu z Francją. Otóż według informatorów portalu z kadry za lepszą grą stali sami piłkarze, którzy olali przedmeczową taktykę Michniewicza polegającą na zaparkowaniu autobusu i grze na 0 - 0. Jeśli to byłaby prawda to Czesio out natychmiast.
Ciekawe ile w tym prawdy.
Ciekawe ile w tym prawdy.
czy mogłoby istnieć życie reprezentacji polski bez roberta lewendoskiego?
Moim zdaniem tak.
Tak stając w prawdzie Robert nigdy nie był tak kluczowy dla reprezentacji jak swego czasu np. Ebi Smolarek, Emanuel Olisadebe czy Jakub Błaszczykowski.
Liczby liczbami, ale Robert właściwie nigdy nie był napastnikiem, który sam coś skonstruował, strzelał jakieś dziwaczno-kosmiczne bramki (co mu się zdarzało i zdarza w klubie), nigdy też jego potencjału stosownie nie wykorzystano (także to też nie jest do końca jego wina), czy też regularnie sam nam wygrywał mecze gdy naprawdę nie szło.
Polska reprezentacja nigdy nie była szczególnie zespolona z Lewandowskim, a sam Lewandowski z naszą reprezentacją.
Nie ma co jednak mówić jeszcze o jakimś zmierzchu, bo typ napastnika jakim jest Lewy może dzisiaj grać spokojnie na b. wysokim poziomie do 36/38 roku życia, więc kto wie czy na przyszłym Euro czy na przyszłym Mundialu dopiero Lewy nie ukoronuje swojej kariery w kadrze odnosząc jakiś sukces.
(edited)
Tak stając w prawdzie Robert nigdy nie był tak kluczowy dla reprezentacji jak swego czasu np. Ebi Smolarek, Emanuel Olisadebe czy Jakub Błaszczykowski.
Liczby liczbami, ale Robert właściwie nigdy nie był napastnikiem, który sam coś skonstruował, strzelał jakieś dziwaczno-kosmiczne bramki (co mu się zdarzało i zdarza w klubie), nigdy też jego potencjału stosownie nie wykorzystano (także to też nie jest do końca jego wina), czy też regularnie sam nam wygrywał mecze gdy naprawdę nie szło.
Polska reprezentacja nigdy nie była szczególnie zespolona z Lewandowskim, a sam Lewandowski z naszą reprezentacją.
Nie ma co jednak mówić jeszcze o jakimś zmierzchu, bo typ napastnika jakim jest Lewy może dzisiaj grać spokojnie na b. wysokim poziomie do 36/38 roku życia, więc kto wie czy na przyszłym Euro czy na przyszłym Mundialu dopiero Lewy nie ukoronuje swojej kariery w kadrze odnosząc jakiś sukces.
(edited)
Tak zupełnie serio to ten pan już nie powinien nigdy być powołany. Statusu Riquelme nie ma, a sądzę że i nawet legendarny Argentyńczyk ruszałby się żwawiej.
Eden Hazard zakończył karierę reprezentacyjną.
126 występów
33 gole
36 asyst
126 występów
33 gole
36 asyst