Subject: Puchar Polski (prawdziwy)

nie żartuje mamy 9pkt jakby Legia wszystko do końca wygrała to mamy wtedy 3pkt do jagi i 6 do wisły a Wisła chyba gra jeszcze z Lechem i Polonią i z Jagą tak? to jest szansa :)

z taka gra chcesz wszystko wygrać? :)

każdy kibic który kocha swój klub wieży do końca czy jest szansa czy nie

Realnie patrząc - 3 miejsce będzie sukcesem.

zgadzam sie i 3 miejsce jest realne

zobaczymy jak będą grać po tym PP bo wiadomo presja na wynik była teraz już takiej nie ma co będzie to będzie LE mamy a więc moze bez tej presji Legia zacznie lepiej grać kto wie? Szansa jest. A nadzieja umiera ostatnia :)

---

dajcie filmik z zadymy po meczu:)

Tom Grey do Kniaziu
poznanskie bydło

A czemu nie napiszesz Poznansko-Warszawskie? Leia to co swieta? pierwsza zaczela zadymiac rzucajac roznymi przedmiotami w kierunku ochroniarzy

i po co mi to zdjecie wklejasz jak ja mowie o czyms zupelnie innym?

nie wklejam Tobie, bo nie czytam co tam wypisujesz
(edited)

wszystkich którzy piszą o chołocie i bydle itp zapraszam do przemyślenia podstawowych zachowań organizatorów w trakcie meczu o bardzo wysokim ryzyku. Pozdrowienia dla normalnych i myślących.

i tak napiszę, że to bydło i hołota, obie strony reprezentują podobny poziom

a co maja do tego organizatorzy? to oni zachowuja sie jak podludzie? oni przygotowali stadion dla normalnych kibiców, a nie dla takiej bandy huliganów jak było dzisiaj widać...

oglądając mecz barcelona-real bylo widac jak cale rodziny siedza na trybunach, tam mecz jest swietem, a nie okazja do burd jak w Polsce

Na oczach delegatów UEFA oraz szefa PZPN - Grzegorza Lato - i jego współpracowników najpierw na murawę wbiegli kibole "Wojskowych", którzy po zerwaniu ubrań ze swoich piłkarzy zaczęli rzucać czym popadnie w służby porządkowe i policję. A kiedy udało się opanować sytuację, do akcji wkroczyli chuligani z Poznania!

Fruwały elementy płotu, petardy, kamienie, krzesełka, fragmenty nagłośnienia, a nawet sprzęt ekip telewizyjnych obecnych na stadionie Zawiszy w Bydgoszczy! Spokojnie zrobiło się dopiero wtedy, kiedy pojawiła się armatka wodna, a funkcjonariusze policji zaczęli strzelać z gumowych kul.